Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczka83 wrote:możesz spróbować ale właściwie to podobne specyfiki nam sie Infacol przy Zuśce sprawdził wsumie potrzebowałm tylko jedno opakowanie i wszystko sie unormowało
narazie nie bede nic dawac
a jak u was kolki/bole wygladaly, kiedy sie objawialy?
bo u mnie dopiero od dwoch dni jest tak ze wiezorem maly zaczyna plakac i ciezko go uspokoic i nawet mleczka nie chce. -
nick nieaktualny
-
Misi@ wrote:Pati ja tez dziś po glukozie i o dzwio mi smakowalo...to było jak rozcienczony lukier;p
Cytryny mi nie pozwolili wcisnąć, ale luz dałam rade
Tylko, że mam jedną żyłę z której mogą pobrac i mam w niej 5 wkłuć no bo nie dało się za pierwszym razem ;p
Biedroneczko brzuszek cud, miód.
Ari wkurzam się, ale staram się nie kłócić. Co do wózka to nie damy się przekupic. Imie już wybrane- Antoni, ale im do rejestracji w urzedzie nie powiemy- bo mąz ma do nich żal, za to jak się zachowuja. Niech się licytują i tak nie mają wpływu na nic ;p
głupio mi tylko przed reszta rodziny męża bo tesciowa takie głupoty opowiada i z ta wyprawką do siebie i w ogóle, ale myślę, że oni chyba ją znają i jak to maż mówi, wszystko dzielą przez 3 to co ona mówi.
Misi@ ja na szczescie mam dobre zylyale Tobie kochana wspolczuje... a imie dla synka sliczne
Mi sie udalo nie zwymiotowac I wytrzymalam do konca. W czwartek wizyta u gina wiec on mi powie jak wyniki.
-
Malenq: mój właśnie lazi teraz z małą w chuście na pierwszym chuscianym spacerze..
A ja się dowiedziała dziś, ze znajomi się obrazili, ze im nie dalam od razu znaku o porodzie, a jednej koleżance dalam..a zastanawiała się czemu mimo zaproszenia nikt się nie przyjechał.. Nawet zastanawialam się mad tłumaczenie!, ale stwierdzilam "zaraz zaraz jedna z nich nie powiedziała mi, ze zaczęła się z kimś spotykać, a potem miała żal, ze jej nie pomagał jak cierpiała, bo ją oszukał, o czym oczywiście nie wiedziałam, bo i skąd, to ja mam się teraz tłumaczyć? Chyba ich pi pi pi... Niech tylko spróbują chcieć się umówić to im powiem, ze czas minął -
Zgredka aaaaaaaaaaaa nienawidzę takich sytuacji co to w ogole ma być : nie powiedziałaś im że rodzisz....nosz kufa a co to przedszkole jest....równie dobrze sami mogli zadzwonić się dowiedzieć ....a poza tym to jest bardzo intymna rodzinna chwila ...no szkoda że na FB zdjęcia z akcji porodowej nie zamieściłaś to by wszyscy na bieżąco byli. ... sorry ale mi też znajomi taki tekst kiedyś sprzedali to ich wyśmiałam- no bez przesady.
Pati - dzielna dziewczynka;) a co u Sebastiana lepiej już po akcji z tatą?
Konwalio a jak u Was? są jakies postępy?Nieukowa lubi tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualny
-
MANIEK wrote:Zgredka aaaaaaaaaaaa nienawidzę takich sytuacji co to w ogole ma być : nie powiedziałaś im że rodzisz....nosz kufa a co to przedszkole jest....równie dobrze sami mogli zadzwonić się dowiedzieć ....a poza tym to jest bardzo intymna rodzinna chwila ...no szkoda że na FB zdjęcia z akcji porodowej nie zamieściłaś to by wszyscy na bieżąco byli. ... sorry ale mi też znajomi taki tekst kiedyś sprzedali to ich wyśmiałam- no bez przesady.
Pati - dzielna dziewczynka;) a co u Sebastiana lepiej już po akcji z tatą?
Konwalio a jak u Was? są jakies postępy? -
Wróciłam ze spacerku, ale trzymałam sie blisko domu, bo chyba zaraz burza bedzie
jak pamiętacie-nie lubię
Zaraz przytulne sie do Anulki i spróbujemy sobie usnąćziewam jak szalona,...
-
Zgredko, ja juz wczesniej oytalam sie o te sierdzace gazy, ale nikt mi nie odpowiedzial, jak zwyklem;)
Moja robi kup kupilka w ciagu doby...czsem ogranicza sie do 2, pije tylko moje mleko a gazy czasem puszca mega smierdzace..najcxesciej pokrywa sie to z bolem brzucha i czesciej i bardziej tez ulewa w tymmczasie.
Chlooaki mieli simerdzace gazy, ale to jak kuoa rzadkombyla i wtedy to bylo normalne. Ja an necie nic na ten temat nie znalazlam. W czw.mamy lekarza, to sie wyoytam.
Ja mam dzis maraton szpitalny, az szkoda gadac -
Moja tez glownie na moim mleku, raz w tyg jak musze wyjsc to mm ale nie sadze, zeby to mialo wplyw, na necie wyczytalam ze to moze sie z bolem brzucja laczyc, ze moze wynikac z jedzenia rzeczy wzdymajacych no i kolka
ja nie jem wzdymajacych, a kolel raczej nie ma, czasem se steknie, pomarudzi ale na rece sie uspokaja przy cycku sie uspokaja wiec poki co bede spokojna -
nick nieaktualnyCo do bączków pachnących inaczej heheh kochane laktoza fermentuje jak to cukier i jak długo zalega w brzuszkach maleństwa resztki to nie dziwcie się zapachom.. Rozmawiałam o tym z moja pediatrą i powiedziała żeby się tak nie martwić...
Moja mimio podawania probiotyku "puszcza baczki" o toksyczności Czarnobylu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 20:21
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja tez sie witam.
Czuje sie jakby mnie traktor przejechal... jestem nie do zycia. U nas pogoda takze nie napawa optymistycznie... I nie zapowiada sie poprawa...
Od dzis Marcel cwiczy do pokazu tanecznego. Ma na to 4 tygodnie...
Milego dnia zycze