Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
tak czytam sobie o tym rozwarciu, palcach i co?
napisali że przy 3-4 cm podaje się znieczulenie bo potem juz się nie zdążyod wczeoraj to już dawno by przestało działać ;p
kolejna rzecz która mi się spodobała to że najgorzej do tych 3-4cm a potem to już z górki - czyli że co ? najgorsze już mam za sobą ;p
ale by było fajnie jak by tak było -
Freja wrote:tak czytam sobie o tym rozwarciu, palcach i co?
napisali że przy 3-4 cm podaje się znieczulenie bo potem juz się nie zdążyod wczeoraj to już dawno by przestało działać ;p
kolejna rzecz która mi się spodobała to że najgorzej do tych 3-4cm a potem to już z górki - czyli że co ? najgorsze już mam za sobą ;p
ale by było fajnie jak by tak było
Słońce mi anestozjolog mówił że znieczulenie podają najczęściej w okolicach 6-7 cm bo kobiety już nie chcą więcej bólu i są poprostu zzmęczona i zależy każdemu żeby jeszcze sił nabrały. To znieczulenie działa chyba 1,5 godz i jakoś w tych odstępach czasu jest ono podawane w dawce - zależy od rodządzej i jej progu bólu oraz decyzzji lekarza.Także kochana wszystko przed Tobą
Maniek
-
MANIEK wrote:Słońce mi anestozjolog mówił że znieczulenie podają najczęściej w okolicach 6-7 cm bo kobiety już nie chcą więcej bólu i są poprostu zzmęczona i zależy każdemu żeby jeszcze sił nabrały. To znieczulenie działa chyba 1,5 godz i jakoś w tych odstępach czasu jest ono podawane w dawce - zależy od rodządzej i jej progu bólu oraz decyzzji lekarza.
Także kochana wszystko przed Tobą
Generalnie, chciałabym bez znieczulenia, ale rozbawiło mnie to że nie zdążą - a ja tak chyba od wczoraj mam
poprzednio dostałam znieczulenie chyba juz po 7 cm bo młody po 2 skurczach wyskoczył i plułam sobie w brodę że nie wytrzymałam jeszcze tej chwilkiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 14:40
-
Freja wrote:tak czytam sobie o tym rozwarciu, palcach i co?
napisali że przy 3-4 cm podaje się znieczulenie bo potem juz się nie zdążyod wczeoraj to już dawno by przestało działać ;p
kolejna rzecz która mi się spodobała to że najgorzej do tych 3-4cm a potem to już z górki - czyli że co ? najgorsze już mam za sobą ;p
ale by było fajnie jak by tak było
Freja ja tam czytalam i tez si eto u mnie sprawdzilo ze kryzys jest przy 7-8cm. Wtedy wiekszosc rodzacych drze sie ze juz nei da rady. ale ja dostalam zzo wczesniej juz. chyba bo teraz to juz nic nie pameitam i poprosilam kolezanke zeby mi w karcie w szpitalu przebieg porodu skopiowala. -
Cześć kochane, wróciliśmy z nad morza.. Było świetnie! Niby 5 dni ale pogoda super, dzieci się spisaly. Patryk to urodzony podróżnik, zero problemów. Nad morzem grzeczny, płakał tylko gdy głodny. Dużo wody pił, oprócz cyca mu podawałam. No cudnie się zachowywał. Z Tymkiem więcej problemów. 3-go dnia dostał mega alergii ze swiadem włącznie, podejrzewam dietę, bo jednak w domu je inaczej. Już od śniadania. W domu płatki owsiane a tam, czekoladowe. Dużo słodyczy no i woda morska, masakra. Za alergia idzie pobudzenie, wiec było ciekawie.. Chłopcy jednak o 20 chodzili spać, a my mieliśmy wielki taras z widokiem na morze, wiec robiliśmy grilla lub spijalismy piwko, ja karmi z granatem, fajnie.
Malenq wierz mi po 1 porodzie przyjemność z sensu poczułam po jakimś 20 razie, aż wszystko mi się tam zagoilo, dostosowalo itd. Było to ok. Roku po urodzeniu Tymka. Teraz było lepiej, a teraz już super, ale i tak używam dużo środków nawilżających przed i w trakcie. Będzie lepiej, zobaczysz, ale musisz "używać" aby było lepiej.
Freja, ja przy 1 dziecku miałam 4cm rozwarcia i chodziłam tak przez 2tyg. Aż podejrzewałam wyciek wód i pojechałam do szpitala, tam nie juz nie wypuścili i dali oxy na wywołanie. Patryka urodziłam po nieregularnych skurczach, które zrobiły się regularne na 15 min przed jego urodzeniem.. Trzymam kciuki
Cati, trzymam kciuki
Pati, odpoczywaj kobieto!
Maniek, ty tez nie szalej
Gratuluję zabkaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 15:27
Malenq lubi tę wiadomość
-
Freja, u nas podaja znieczulenie orzez caly okres porodu. Jesli rodzaca sobie zazyczy, to rowniez przy 10 cm. Oczywisice tlumacza jej, ze be sensu itp.
Twierdza, i z mojego doswiadzczenia maja racje, ze kobieta sie spina i zaciska miesnie przez co gorzej i dluzej sie rodzi. Umawiaja sie z taka co ma 7 lub wiecej cm, ze jak bardzo chce to dadza jej znieczulenie, ale niech wytrzyma jeszcze chwilke. Kobieta jak slyszy, ze zaraz przyjdzie zbawienieto sie rozluznia i czesto dzidizus rodzi sie zanim dotra z tym znieczuleniem
Zaraz tescie wpadaja na inspekcjepisza, ze niektore maluchy w 14 tc moga placzem reagowac na ibce twarze, moj Leo taki byl. W zw. Ztym ze tescie mieszkaja 5 min.od nas a Hanke widzieli tylko kilka razy od jje narodzin (moja mama, kotra w Pl mieszka wiecej ja widzila) to mam nadz.,ze mala nieucieszy sie na widok szczego,nie babci : p wredna jestem
-
nick nieaktualnyBeszko moja wyła jak opętana na widok babci-teściowej mojej...hehehna widok mojej mamy śmieje się w głos....i tego Ci życzę...
Konwi dzięki za pocieszenie...i fajnie że odpoczełąśWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 15:04
beszka, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Freja: ahh przypomina mi się moje rodzenie
czyli jak przyjechalam do szpitala na 3 cm to powinni zaproponować zzo ? Nawet się nie zajakneli wrrr
Po dalszej lekturze: no właśnie ją tak się spinalam i zaciskalam bo skurcze szły, baba kazała nie przec i myslalam że padne, a potem już byłam zmęczona i słabo parlam, a z drugiej strony jak czasem słyszę ile inne rodziły i jak to myślę, że to poszło mega gładko, acz 45min drugiej fazy to chyba długo -
Haha Konwi napsialas prawie dokladnie to co ja
a gdzie byliscie?
Mi nie wiem przy ilu to zzo podali ale zadzialalo tylko na cialo bo i tak nie moglam sie odstresowac i co 5min sie wybudzalam ze snu by myslalam ze skurcz idzie. A potem jak przestalo dzialac to dopeiro byla masakra, ale o tym mnie uprzedzano. To tak jak zasypialam jeszcze w nocy na chwile- normalnie to czulam kiedy skurcz idzie i jakos sie przygotowywalam ale jesli zasnelam to mnie nagle wyrywal ze snu straszny bol i to bylo najgorsze.
zzo ma wady i zalety. Mysle ze gdyby moj porod byl szybki to bym nie brala choc bol jest kosmiczny ale po tylu godzinych meczenia sie i dwoch dobach bez snu poprostu poddalam sie. Jedyne co mi wyszlo podczas porodu to chyba wlasnie to nie spinanie sie. Czyli jak byl skurcz to nie zaciskalam pipki tylko skupialam sie na tym zeby pozostala "luzna". -
LaRa wrote:Czy wasze dzieciaczki maja uszka przyległe czy lekko odstające?
Ani lekko odstają i zastanawiam sie czy tak zostanie, czy mam coś z ńimi robić? Np zakładać opaskę?
mojemu tez odstaja i tez sie boje ze bedzie mial odstajace, ale moze to normalne.
A ja mam pytanie o butelke. Chcialabym zeby Domi nauczyl sie juz troche ciagnac z butelki. Probowalam z woda ale on nie za bardzo to ogarnia, w ogole nie wie co ma robic. Pomyslalam ze moze mu mleko tak podam to szybciej zalapie. Tylko jakie? Mozecie mi cos polecic bo nie wiem co kupic???
Zapisalam si edzisij na joge z dzieckiem (maluszki do 9tego miesiaca). Ciekawe jak to bedzie. To raczej nie bedzie mialo duzo wspolnego ze spokojem i rownowaga
, ale to chodzi o poprawe miesni ktore ucierpialy podczas ciazy i porodu a mi to bardzo potrzebne.
Wlasnie sobie zrobilam na obiadek pysznego wrapa z kurczakiem i warzywami. Obiad mial byc kolo 13tej ale jakos sie nei wyrobilam a dom wyglada jak u cyganow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 16:54
-
Ha ha ha jak u cyganów - tekst mojej mamy
Z tymi uszkami moze to normalne? Spytam 15.07 na szczepieniu.
Pocę sie jak świnka ;( mała tez nie potrafi odpocząć, do godz wyjdę na spacer, i mam nadzieje, ze wtedy usnie na dłużej.
Psotka, ściągnij swoje mleko i podaj w butelce. -
Kotka: Wałcz z butla bo potem może być problem, moja pije cholera wyleciała mi nazwa z głowy, noooo....enfamil (taki był w szpitalu)
Moja ma przyległe uszy
Ciekawe czy na tej jodze dzieciaki wrzeszcza czy są spokojne.
Ja w czasie drzemki małej szybko ukleilam kotlety, pokroilam pieczarki, ubralam ogórki na mizerie i wrzuciłam ziemniaki do gotowania, potem zdazylam obsmazyc kotlety i uznaje, że wystarczy (obiad swój dietetycznych jadlam wcześniej, przy innej drzemce)
A dziś już dwa razy źle zapielam pieluche (ale żal mi ja tak sciskac) i nogawka zmoczyla dwa ubrania ;( -
LARA - ja nie mam laktatora. Chyba ze kupie jakis reczny chociaz ale wolalabym sie od tego urzadzenia z daleka trzymac
.
ZGREDKA - a co to za obiad dietetyczny byl? Ja stwierdzilam, ze po urlopie zaczynam diete bo tak mnie tam solidnie przeczyscilo ze to bylby dobry start. Zjadlam w jeden dzien cala paczke wegla (20 tabletek) i srednio mi to pomoglo.
No wlasnie tez jestem ciekawa co te dzieci na jodze robia. To znaczy wiem ze sa wintegrowane w cwiczenia. Mam nadzieje ze mi DOmis wstydu nie przyniesie i wyc nie bedzie. Bo na przyklad w sklepie to typowy facet, 2min i juz placz!
Aha postanawiam sie zapisac na nauke gry na gitarze, tylko nauczyciela szukam! Od dawna mi sie marzy. Co prawda nie mam talentu ale ponoc kazdy moze sie nauczyc
Domis sie dzisiaj smial na glos jak go gilgotalam
-
Kotka; ją akurat dziś jadlam placki z gruszki: jajko + 30g mąki rasowej + 120 g gruszki starej i kapka oleju i to na patelnu, do tego 30 g dżemu niskoslodzonego i 75 g seria pielucha, ale moje drugie ulubione to pieczona nogą z kuraka (220g) + 35 g komosy (lub 150g ziemniaka) i surówka (130 marchew + seler lub 250 pomidor + ogórek), mam różne przepisy, ale codziennie prawie jem te placki bo to chwila roboty
Malenq lubi tę wiadomość