Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wpadam opisem jak sie ogarne rozkrece laktacje bede cześciej "
Kochane nie wiem od czego mam zacząć hmm może od tego że po uszy sie zakochałam w tej mojej kluseczce biedulce ale to o tym pokolei
Ponieważ w sobote bardzo sie zle czułam ale do sklepu poszłamwkoncu rafał sie wkurzył i mówi jedziemy do szpitala pojechaliśmy do 1 w sosnowcu. KTG pokazało 30% skurcze czyli nic wg położnej rozwarcie 3,5cm potem czekałam na lekarke do 13 ona bada rozwarcie 4 cm i usg mała ma 4200 szok rafał zły bo lekarka mnie wysyła na porodówke ale bez kroplówki mamy czekać az sie akcja potoczy Rafał zrobił awanture ze takie wielkie dziecko na co czekaja przyszła przełożona położna starsza babka wyglądała na gbura ale okazał sie cudowną osobą ona tez nosem pokreciła poszlismy na pojedynczą sale porodów rodzinnych badanie prawei 5cm szkurczy zero lewatywa, czopek i zastrzyk a szyjke Rafał siedzi i sprawdza tetno sam
bo został pouczony jak to robić
Wyganiam go o 14:30 do rodziców na obiad po czym wchodzi połozna i mówi ide załatwic kroplówke wchodzi lekarz popatrzył na mnie popytał o poród Zuzi wychodzi i 14:40 podpinaja kroplowke 14:50 pierwsze skurcze konkretne badanie i 6cm badanko i pyk płyna wody ilość zabójcza przelała sie wanienka podemną :p skurcze zaczynają byc mega wraca Rafał masuje pociesza a ja zaczynam gryść z bólu recznik okłady z czoła każde badanie ból okropny leże tylko na prawym boku inaczej nie dam rady badanie bach 8cm kolejne 3 skurcze i jest 10 cm rodzimy ból nie do zniesienia oczy zamykam i pre ile sił non stop po 10min wyskakuje klopsiknie płacze
zasluzowana wiec szybko pępowina bach rafał przecina
Lekarka odśluzowuje niunie mówi ze obojczyk złamany ale bedzie ok wymiary głowa 33 a klata 36 dlatego było kiepsko jej przejśc barkiem mam kika szwów na sluzówke ale jest ok małą przywiezli po godzinie obserwacji i lezymy na poporodowej ok 1,5h potem sala odpoczynek zanim Rafał pojechał to juz byłam 2 razy siusiu
nocka ok mała spała drugi dzien ok tylko pomału laktacja sie rozkręcała wiec mała mi spadała ale moja kolezanka na noworodkach wzieła ja wczoraj na noc i dotuczyła zebysmy mogły wyjść3580 przy wypisie
Poród wpisany pierwszy okres 1h20min a druga 10min
z gorszych sprawa nierozwinięty ma staw biodrowy musimy sie pieluchować i leżeć na brzuszku kontrola za 2 tyg USG do 3 m sie to powinno wyrównać , tsh mam jej sprawdzić po 1 i 6 miesiącach
plus 29 lipca kontrola zarastania obojczyka ale juz dziś było lepiej i sie zachrzęstnił.
Lilke pod koniec mi troche wygnietli i tu podejrzewam poszedł obojczyk
od dziś jestsmy w domku uczymy sie siebie Zuza zachwycona Rafał zakochany a ja zmęczonadupsko troszke boli ale w piątek mam nadzieje szwy poleca
To chyba narazie tylejak sie pozbieramy to sie odezwe
bo musimy ogarnąć rzeczywistość Rafał jutro jedzie do pracy a od czwartku ma tacierzynski
bedziemy załatwiac becikowe kase z ubezp moj macierzynski
buziaki
Pati Belgia, justta, Blondik, LaRa, Malenq, marissith, PsotkaKotka, Nieukowa, Freja, Anuśka, Misi@, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Biedroneczko super, ze juz w domku jestescie. Szkoda, ze malutka ma obojczyk zlamany ale mam nadzieje, ze szybciutko dojdzie do siebie. Bioderkami sie nie przejmuj. Corka mojej siostry tez tak miala. Tez pieluchowala I potem bylo ok. Mozesz byc z siebie dumna. Masz poekna coreczke. Zdrowka dla Was I szybkiego rozkrecenia laktacji.
-
nick nieaktualny
-
Biedro: trzymam, żeby Lilce wszystko ładnie i szybko się źródło, widzę ekspresowy poród
Ja prasowałam na 3 zmiany a i tak koło wiatraka.
Mała nie śpi od godziny, była to jedyną pobudka, ale potem się mocno ożywiła, skoro jest jasno to stwierdzila, że koniec spania
Babcia bawiła, a ja klatkę szynszylowi wyczyscilam i czekała aż zakończy długą kąpiel w pudełku po butach.
Babcia miała usypiac, ale widzę poddała się z noszeniem na rękach.
A właśnie co do becikowego: to jakie dokumenty dajemy pot mój i faceta za 2013r. Jeszcze jakieś zaświadczenia?? Bo u mnie na stronie jest załącznik pt zaświadczenie z UsWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 06:47
-
Hej!
Witam się w terminie!
Biedra - gratulacje!!! Obojczykiem się nie przejmuj - mojej młodej też złamałam obojczyk przy porodzie -ważyła dokładnie tyle samo co Twoja - 4200g i utkneły ramiona
ale szybko się to u noworodków zrasta
Super że tak szybko poszło
Wczoraj w lecznicy znowu stów poszła czyli ogólnie w ciągu 5 dni wydałam 700zł a jeszcze nie mam wykupionej wczorajszej recepty...
dalej nie wiadomo co jej jest i leczą ją w ciemno i na czuja...
A u mnie?
Jak jechaliśmy do lecznicy to przed wyjściem pojaawił się taki porządniejszy skurcz i miałam nadzieję że to już, tym bardziej że do 23 te skurcze się utrzymywały - raz słabsze, raz mocniejsze, co 5 min, co 10, co 3 co 20 różnie.. i co? i nic!
poszłam spać - nie wiem jak skurcze ale mnie nie obudziły, od rana póki co ze dwa takie ćwiczebne i dalej cisza...
Cati? Jak tam? -
Freja wrote:Hej!
Cati? Jak tam?
Cicho , glucho wszedzie , co to bedzie co to bedzie...
ogolnie bole jakies ciagle mam , ale ciagle to nie to smamo. macica mi trenuje , ja przez to spac nie moge... coz. Zostaje mi czekac
Freja lubi tę wiadomość
-
Hej kochane
Cati, Freja niestety nie oddam Wam juz skurczy bo juz nie mamoddalam wszystkie sila woli Biedroneczce
Trzymam kciuki kochane
U mnie wszystko sie na szczescie uspokoilo. Czasem zlapoe mnie jakis pojedynczy skurcz ale to bardziej braxton-hicks:-) super. Moze uda sie wytrzymac do terminu
Milego dnia kochane
P. S Malenq dawno juz Kosi nie widzialysmy. Pochwal sie ksiezniczkaMalenq, cati lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry:-D i witamy się w 6miesiącu:-D mała dzisiaj dostanie pierwsze warzywo:-D
Pati jak tylko będę miała dostęp do laptopa to cosik wrzucę
Cati, Freja nio laseczki Waszą kolej....LaRa, Misi@, zgredka, konwalianka, PsotkaKotka, MANIEK, Nieukowa, justta, Pati Belgia, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hej,
Ja sie obudziłam o 5 gdy burza sie zaczynała, bo Jak soe zaczynało to wiało strasznie.
Musiałam szybko okna zamykać.
Potem jeszcze kilka drzemek i teraz leżymy przy (.)
Miłego dnia! -
nick nieaktualnydzień dobry!
Wow Kosia już ma 6 miesięcy
Życzę smacznego dla Kosi
Freja, Cati, trzymam kciuki za rozkręcenie
U mnie ostatnio noce są straszne. Boli mnie bardziej popołudniui w nocy niż rano. Może źle leze ;/
Za tydzień wizyta to się dowiem co i jak. Oby szybko minelo.
Psotka daj znać jak było na jodze, jestem ciekawa jak to wygląda
Miłego dnia!
Malenq lubi tę wiadomość
-
hejka, u nas też była wielka burza i wiatr hulał, aż się psinek wystraszyl i wlazł nam do łózka żeby go głaskać...
wczoraj mnie zreszta też nastarszył...został na dwie godziny sam 17-19, a jak przyszlismy byl ledwo żywy...sapal...ledwo łapkami ruszał, nie miał siły wrócić z "szybkiego siku"...ochładzałam go potem mokrymi ręcznikami i po godzinie przestał sapać i zasnął...nawet nie pił... okna miał pootwierane, jedynie wentylator wyłączyłam jak wychodziłam...biedak sam nie wiedział,co sie z nim dzieje
a ja zaraz wybywam na zkaupy :0 za 2 tyg idziemy na chrzciny, a juz w moje eleganckie sukienki sie nie mieszczę...musze coś upolować póki są jeszcze wyprzedaże -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalenq wrote:Misia jeszcze troszkę i już będziesz tułia maleñstwo:-D
Mnie też bolało późnym popołudniem i nocami...zmęczenie "materiału" po całym dniu następowało.... Nie zazdroszczę.....