Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
To my do drugiej córki na matkę chrzestną wzięliśmy naszą chrześnicę która nie miała skończonych 16 lat i bierzmowania
, chrzciliśmy w maju a ona dopiero w październiku miała mieć bierzmowanie. Napiszę tylko tyle że to zależy od księdza i jego dobrej woli .
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:Nie ma się co śmiać. Kuzyn męża ma siostrę i Jego żona też ma siostrę i żadne nie chciało odpuścić, więc zarówno pierwsze jak i drugie dziecko u nich ma dwie matki chrzestne.
A ja nie powiedziałam, że coś nie halo. U nas to taki stereotyp, że chrzestni muszą być innej płci. -
MeGi2986 wrote:Kurcze z tymi chrzestnymi to zawsze jakies "ale". Jak ktos ma liczna i zrzyta rodzine to jeszcze w ramach kompromisu idzie sie dogadac. Ale jak ma sie naprawde nieliczna to dla pierwszego dziecka moze i sie chrzestni w rodzinie znajda ale dla kolejnego to tylko wsrod przyjaciol szukac bo coz innego poradzic.
Calkiem jak u mnie mam jednego brata, a moj maz nie ma rodzenstwa. Przy drugim dziecku zaczynamy miec problem
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:Ja tam też wolę innej płci. Potem dziecku będzie trzeba tłumaczyć czemu wszyscy mają i mamę i tatę chrzestnych a ono ma dwie matki czy dwóch ojców.
Większy problem to mają jednopłciowi rodzice
Evvik pogoda spoko loko. Jak co dzień obudziłam się z wielkim leniem. O! Pranie muszę powiesić. I dziś pierwsze zebranie w szkole syna. -
jeśli chodzi o chrzest to kościół może odmówić tylko wtedy jeśli oboje rodzice są niewierzący , jeśli choć jedno wierzy i praktykuje to nie może ksiądz odmówić chrztu dziecku. A bierzmowanie do bycia chrzestnym/ną z tego co ja się orientuję jest wymagane.7w3d 💔
-
nick nieaktualnyHmm no to ja mam najgrosza sytuację bo mój pratner nie ma ani chrztu ani sakramentu komuni ani bierzmowania gdyż jego mama jest świadkiem Jehowy. Nigdy mi to nie przeszkadzało ale teraz kiedy dziecko ma przyjść na świat nie wiem co robić .. chce chrztu i innych sakrentow dla synka ale obawiam się ze będę musiała być jako samotna matka i to mnie dobija bo D.nie chce przyjmowac sakramentów ponieważ jak twierdzi nie będzie księdza oszukiwał ze jest wierzący bo ani religia świadka go nie obchodzi ani nasza...
-
evvik wrote:hhmmmm... a tak wogole, to dziendoberek sie z Paniami
,
jak samopoczucie i malenstwa? Pogoda ducha i na zewnatrz dopisuje ?
Dopisuje za godzinę zobacze synka
Podobnie jak mama Julka obudzilam się z wieeeelkim leniem ale to już standard u mnoe nie mam wyrzutpw sumienia bo wiem że potem dluuuugo nie będzie czasu na lenia
Ola_45, justyna14, Marta0912, moniek90, MeGi2986, kwiatakacji lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualnyCo do chrzestnych to u mnie rokowania słabe
Ja nie mam rodzeństwa, a mój ma brata, z którym mamy zero kontaktów (dziwny model,ma 38 lat i dopiero ponad 2 lata temu poznał kobietę i się do niej wyprowadził, bo tak tylko z matką tzn z jej finansami, które do tej pory nawet na odległość pilotuje. Materialista okropny). Tak więc jako chrzestnego za nic w świecie, zwłaszcza, że nie wiem czy jakiś zazdrosny jest czy jak, bo odkąd dowiedział się o dziecku w rodzinie to nawet nie zadzwonił, nie pogratulował.
Mam też kuzyna, ale on ma dziwne podejście i jest jak "chorągiewka na wietrze".
Ja chcę żeby chrzestni interesowali się tym dzieckiem, żeby je lubili. Nie chodzi mi o prezenty czy coś w tym stylu.
Tak sobie myślę, że wybiorę kolegę, do którego idziemy w sobotę na wesele. No, a chrzestną to wariantów brak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 12:26
-
Alicja juz to zrobilam,mam tylko tyle nr bo to nr z przed paru miechow;)
A co do opryszczki to u mnie tylko plasterki sie sprawdzaly,a jak duuuuzo mnie wysypalo to jakas masc ale nie pamietal nazwy. Masc cynkowa i tribiotic to Malz zawsze stosuje ale u Niego problem to nie opryszczka tylko zajady,opryszczki chyba w zyciu nigdy nie mial.
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaannkkaa wrote:Hmm no to ja mam najgrosza sytuację bo mój pratner nie ma ani chrztu ani sakramentu komuni ani bierzmowania gdyż jego mama jest świadkiem Jehowy. Nigdy mi to nie przeszkadzało ale teraz kiedy dziecko ma przyjść na świat nie wiem co robić .. chce chrztu i innych sakrentow dla synka ale obawiam się ze będę musiała być jako samotna matka i to mnie dobija bo D.nie chce przyjmowac sakramentów ponieważ jak twierdzi nie będzie księdza oszukiwał ze jest wierzący bo ani religia świadka go nie obchodzi ani nasza...
Z chrztem dziecka nie powinnaś mieć problemów. Ksiądz nie powinien odmówić bo jak to się mówi "nie jest niczemu winne".
U mnie w rodzinie też jest takie małżeństwo i ochrzczono obydwoje dzieci. Co do komuni starszego to widzisz, nawet nie wiem, a młodsze w tym roku powinno mieć. -
zgadzam się w 100%, sam Chrzest Św. to sakrament a nie tylko impreza dla rodziny. Dla mnie np było bardzooooo ważne, żeby Olek był ochrzczony możliwie najszybciej, bez względu na cokolwiek i miał niecałe 2 miesiące jak przyjął Chrzest Św., nie wyobrażam sobie podawać do chrztu dziecka już chodzącego. Bo jakby nie daj Bóg, coś się stało tej kruszynce zanim ją ochrzcimy to nigdy bym sobie nie wybaczyła. Ja byłam chrzczona jak miałam miesiąc i dwa dniMatleena wrote:Tak na chłopski rozum, to księża sporo racji mają. Chrzcząc dziecko chcemy, żeby należało do Kościoła, do wspólnoty osób wierzących, modlacych się, praktykujących obrzędy tego kościoła (ja akurat jestem z tych, co uważają, że nie istnieje takie coś jak wierzący niwpraktykujacy. Albo się jest członkiem Kościoła Rzymskokatolickiego i się praktykuje, albo się tworzy swoje nowe, własne wyznanie, w którym zasady są zupełnie inne, np ze można sobie wierzy,, ale nie trzeba w niedzielę być na mszy. Ale wtedy nie powinno się mówić, że się jest katolikiem, bo z katolicyzmem to nie ma nic wspólnego). Więc jeśli ktoś chrzci dziecko i mówi przy tym chrzcie, że zobowiązuje się je wychować tak jak Kościół Katolicki wymaga i będzie dla tego dziecka przykładem, to jak ma to zrobić pozostając w związku niesakramentalnym, który jest zaprzeczeniem tego wszystkiego, albo nie posiadając sakramentów, które dla osoby wierzacej są bardzo ważne? My tak czasem chcemy, żeby Kościół robił dla nas wszystko, bo tak się przyzwyczailiśmy. A zapominamy o sensie chrztu, komunii czy bierzmowania. także dla chcącego nic trudnego
Matleena, Tinusia lubią tę wiadomość
7w3d 💔
-
muszę się pochwalić
Olek zaczyna stawiać swoje pierwsze kroki
mąż właśnie maluje nasze "apartamenty", wczoraj zamówiłam karnisze na cały dół, przyjechały panele do trzech sypialni na górze, firanki już czekają kurcze coraz bliżej przeprowadzki i coraz bardziej to wszystko realne ale się ciesze
Marta0912, Mama-julka, Matleena, alicja_, moniek90, Pchelkaa, Nadulka, MeGi2986, Pola_27, kwiatakacji, Madzisek, iNso87 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:38
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:38
justyna14 lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
nick nieaktualnyNo mam nadzieję i bardzo bym chciała żeby D.mogl tez stać z nami a nie sama jak palec. Będziemy szukać kosciola który zgodzi się na taki chrzest.Mama-julka wrote:Z chrztem dziecka nie powinnaś mieć problemów. Ksiądz nie powinien odmówić bo jak to się mówi "nie jest niczemu winne".
U mnie w rodzinie też jest takie małżeństwo i ochrzczono obydwoje dzieci. Co do komuni starszego to widzisz, nawet nie wiem, a młodsze w tym roku powinno mieć. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
