Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:Powiem Wam, że zazwyczaj w szpitalach nie patrzą na ten plan porodu, niestety, także żebyście zaskoczone nie były.
Domyslam sie Justyna, ale jak spytalam polozna o to to powiedziala ze przy przyjeciu lekarz ktory bedzie przy porodzie i polozna podpisuja sie i pozniej jesli nie bedzie realizowany plan porodu moge to zglosic. Ale nie wiem czy bedzie chcialo mi sie z tym bawic, chyba bede wolala jak najszybciej zapomniec o tym co zle:-D poza tym ja sie zgadzam na wszystko w tym planie wiec krzywdy chyba mi nie zrobia:-D
Trzymam kciuki za Olka, to Jego pierwsza drzemka dzis? Zazwyczaj chodzi ok 9:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 10:46
justyna14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pchelkaa wrote:Domyslam sie Justyna, ale jak spytalam polozna o to to powiedziala ze przy przyjeciu lekarz ktory bedzie przy porodzie i polozna podpisuja sie i pozniej jesli nie bedzie realizowany plan porodu moge to zglosic. Ale nie wiem czy bedzie chcialo mi sie z tym bawic, chyba bede wolala jak najszybciej zapomniec o tym co zle:-D poza tym ja sie zgadzam na wszystko w tym planie wiec krzywdy chyba mi nie zrobia:-D
Trzymam kciuki za Olka, to Jego pierwsza drzemka dzis? Zazwyczaj chodzi ok 9:-)ah uroki macierzynstwa
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:trzymajcie kciuki, walczę z Olkiem od 2,5godziny, żeby sam zasnął, horror co on wyprawia. Roczne dziecko a taki mały terrorysta już, że szok, ale sama rozpieściłam to mam.
Dobrze, że potrafisz sama przed sobą się przyznać do tego he he. Powodzenia przy usypianiu -
No, a ja oczywiście zasnęłam... Nie wiem co się ze mną dzieje, od dwóch tygodni po śniadaniu i kawie takie mnie spanie bierze, że oczy mi się same zamykają dosłownie i nawet nie wiem kiedy zasypiam. Później wstaje coś koło tej godziny i popołudniu znowu drzemka....
Masakra, jak ja się z tym maleństwem ogarnę jak się urodzi? Ciągle bym spała... Żelazo bardzo dobre, wyniki wszystkie ok, witaminy biorę... Nie wiem o co kaman...
-
nick nieaktualny
-
justyna14 wrote:weszłam do niego, wzięłam na ręce żeby utulić w pionie , głowę oparł na ramieniu i zasnął, ale w łóżeczku sam za cholerę, co za uparciuch! kurna nie mam na niego sposobu...
Musisz być twarda i nie wchodzić do pokoju synka. Jak już będzie leżał sam w łóżeczku nie wchodź do Niego nawet jak będzie płakał. Wiem, że to cholernie trudne, ale inaczej sobie nie poradzisz. Moja siorka tak robiła ze swoim młodym. Nawet mi serce pękało, ale po trzech dniach młody się nauczył i zasypia samjustyna14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPola_27 wrote:Musisz być twarda i nie wchodzić do pokoju synka. Jak już będzie leżał sam w łóżeczku nie wchodź do Niego nawet jak będzie płakał. Wiem, że to cholernie trudne, ale inaczej sobie nie poradzisz. Moja siorka tak robiła ze swoim młodym. Nawet mi serce pękało, ale po trzech dniach młody się nauczył i zasypia sam
Najprawdziwsza prawda. Nie żebym widziała jak robi to Twoja siostraale to się tyczy każdej kwestii.
Akurat z zasypianiem syna nie miałam problemów bo sam zasypiał mając kilka miesięcy. Wyjątek stanowił oczywiście czas choroby czy złego samopoczucia po szczepieniu bo bez serca nie jestem.
Ja np. nie jestem zwolenniczką bujania czy to w wózku czy na rękach. A u mnie w rodzinie było kilka takich przypadków. Wyobraźcie sobie latającą małą główkę w każdą stronę, masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 11:22
-
Rewelka ja nie marudzę,zeby dalo sie to jeszcze taniej bym kupila;) szkoda,ze po Laurze nic nie mam..
Ja wyciagnelam takie mini ptysie z lodówki i polewam je polewa adwokatowa i teraz przyszlo mi do glowy przeczytać skład..spirytus 4%...upsss :p -
nick nieaktualnyCo do usypiania tez jestem tego zdania aby samo dziecko usypialo- nie na rekach, pamietam jak syn mojej siostry 2 lata mial a ta na rekach go usypiala czasami nawet 30 min! Za jakie grzechy? toz to klocek byl:-) Teraz syn jej ma 3 lata a ta dalej go traktuje jak dzidziusia:-) maly nie zje z nimi obiadu przy stole tylko bawi sie a matka chodzi z talerzem za nim i karmi. A w kosciele na mszy jak jest nie grzeczny to daje mu slodycze, mamby, paluszki, cukierki, nie wiem w imie czego. Jako nagroda ze jest niegrzeczny?? Starszemu synowi (12 lat) lozko scieli, kolacje robi, pakuje do szkoly. Masakra.
Ale to zalezy od podejscia matki bo druga siostra ma dwie corki 10 i 7 lat i one same juz sie myja, usypiaja ok 20, lozka sciela itp. Ja sobie nie dam wejsc na glowe i przez to czasami mysle ze bede zla matka:-( bo nie bede pozwalala na 4 godziny komputera, nie bedzie ogladania tv przy jedzeniu, bede konsekwentna i wiem ze bede karac. A co do usypiania to postaram sie zeby Mala sama lezala ja bede siedziala kolo niej i np czytala ksiazke. Ale wiem ze ciezko bedzie, bo jak dziecko malutkie- miesiac dwa to na rekach czlowiek usypia zeby przytulic, popatrzec z bliska, a pozniej ciezko oduczyc.
Sie rozpisalam:-DWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 11:34
-
Mama-julka wrote:Najprawdziwsza prawda. Nie żebym widziała jak robi to Twoja siostra
ale to się tyczy każdej kwestii.
Akurat z zasypianiem syna nie miałam problemów bo sam zasypiał mając kilka miesięcy. Wyjątek stanowił oczywiście czas choroby czy złego samopoczucia po szczepieniu bo bez serca nie jestem.
Ja np. nie jestem zwolenniczką bujania czy to w wózku czy na rękach. A u mnie w rodzinie było kilka takich przypadków. Wyobraźcie sobie latającą małą główkę w każdą stronę, masakra.
Ja również nie miałam problemu z synkiem. Zasypiał sam. I też nie jestem zwolenniczką zbędnego bujania i noszenia na rękach, poza wymienionymi wyjątkami oczywiście. Ja nikomu nie pozwalałam na rękach młodego bujać. Zawsze miałam argument, że oni Go rozbujają, a ja później sama z Nim zostanę i nie będę wiedziała gdzie ręce włożyc... O nieee. -
nick nieaktualnymoniek90 wrote:Nie dostałaś listy z tym, co zapakować do szpitala? W grupie na 17:00 rozdawała...Jak chcesz to Ci przepiszę
No właśnie nie dostałam :<
Ale ja byłam raz na 17:00 a raz na 18:30 więc może coś mnie ominęło.
Czy mogłabyś mi zrobić fotkę i wysłać? Będę mega wdzięczna! -
nick nieaktualny