Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alicja_ wrote:Ale cudowna kobieta!
Zazdroszczę.
A jak radzisz sobie z pozycją?bo ja już pod koniec to nie wiem jak mam siedzieć, prawie leże na tym krześle
CześćPrzepraszam, że tak późno ale kończą nam meble w domu i staramy się powoli wyprowadzić z kartonów
co do pozycji to żadna nie jest dobra, staram się dokładnie tak jak Ty leżeć ale większość trzeba notować i wtedy mam tornado w brzuchu. Nie wiem jak wytrzymać ten weekend bo już czuję, że z tygodnia na tydzień jest ciężej
Drogie mamusie czy macie albo może mialyscie problem z maloplytkowoscią? U mnie cały czas spadają i lekarz juz mówił, że jeśli się nie zatrzyma to przy cesarce tylko całkowita narkoza i przetoczą mi płytki krwi a o naturalnym narazie rozmawiać nie będziemy bo jak spadną to wykluczone abym rodziła sama.
Może ktoś coś wie?
-
A ja wlasnie na siusiu wstalam i sie zastanawiam czy teraz zasne..bo sie troche rozchodzilam :p Malz juz w pracy a Laura obok spi w pokoju grzecznie.
Co do wod plodowych to mi tez odeszly odrazu,tydzien przed zaczal odchodzic mi czop sluzowy,a wody odeszly gdy pojechalam do szpitala bo skurcze sie zaczely,oczywiscie rozwarcie bylo slabe wiec odeslali mnie na patologie o 23:30 i jak polozylam sie do lozka to gdy przekrecalam sie z boku na boku nagle chlussssss na lozku:p tak po 24.. hehehe ale odrazu inny brzuch sie robi;) taki mniejszy i jakis flakowaty:pp
Ja mam cos przy GBS wpisane w ksiazeczke ale za nic w swiecie nie przeczytam..cos jakby tylko stopien czystosci.. w pochwie i tyle i nawet nikt mi nic nie powiedzial,ze cokolwiek robil i cokolwiek wpisal...
Od wczoraj mnie tylek boli a raczej jego wnetrze,odezwaly sie hemoroidy;/ i zaczely mnie pobolewac,teraz leze to tez mnie denerwuja..eh -
A co do Naszych Grudniowek to ja mysle,niektore te co sa na samym koncu naszej listy udziela sie pewnie na styczniowkach,mozliwe ze sa wpisane u nich na listach z terminami na styczen..
A dzis witam sie w 34tygodniu! Juz corrrrrraz blizej:DWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 04:18
alicja_, Flakonik, Mama-julka, Karola1990 lubią tę wiadomość
-
Jej jak fajnie udało się dzisiaj wysłać małą samą z mężem do przedszkola
a my z kacperkiem wskoczylismy spowrotem do wyrka i zamierzamy dalej pospać
mam nadzieję że zasypianie pójdzie mi lepiej niż wczoraj wieczorem bo kręcilam się chyba z godzinę zanim udało mi się przymknac oko
-
No a ja sie krecilam,wiec wstalam,obejrzalam swoj serial 2 odcinki i o 6 zachcialo mi sie spac,wiec poszlam do Laury a patrze ta nie spi.. polozylam sie z Nia a ta mi nawija na ucho..i tak krecila sie ze mna do teraz..i wlasnie wstala,a mi glowa boli z niewyspania...a dzis ma dzien,ze do szkoly na 10:45;/ eh i jak zawsze wstanie raz dwa a reszta dni na 8.. i trzeba Ja budzic;/
-
Matko zazdroszcze,ze niektore z Was moga mimo nie przespanej nocy,isc sobie potem w dzien odespac,albo od rana do poludnia pospac..ja niestety z dwoch powodow nie moge:p Bo jest Laura;) a nawet jakby byla w szkole w dzien nie dam rady spac,nie ma mowy wogole,juz jak wstane i sie rozchodze to koniec nawet jak mnie bedzie mulic popoludniu to nie dam rady;) moze moj organizm mowi mi,ze jak pojde spac w dzien to w nocy nie bede dala rady spac:p
-
nick nieaktualnyInso no ja wlasnie tak mam. Niewazne jak bardzo bede niewyspana, jesli w dzien zrobie sobie mala drzemke to pozniej nie dam rady zasnac. Po nockach w pracy spałam max 4h bo inaczej bym sie walala wieczorem polozku.
Kurcze taka szarówa za oknem mnie jakos meczy. A trzeba sie pomalu wytezyc i zaczac myslec o prezentach na swieta. Zawsze co roku staramy sie je kupowac stopniowo, zeby pozniej nie latac w pospiechu, tym bardziej w tym roku gdy coraz blizej grudnia bedziemy czekac z nieciwrpliwoscia na Franka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MeGi2986 wrote:Inso no ja wlasnie tak mam. Niewazne jak bardzo bede niewyspana, jesli w dzien zrobie sobie mala drzemke to pozniej nie dam rady zasnac. Po nockach w pracy spałam max 4h bo inaczej bym sie walala wieczorem polozku.
Kurcze taka szarówa za oknem mnie jakos meczy. A trzeba sie pomalu wytezyc i zaczac myslec o prezentach na swieta. Zawsze co roku staramy sie je kupowac stopniowo, zeby pozniej nie latac w pospiechu, tym bardziej w tym roku gdy coraz blizej grudnia bedziemy czekac z nieciwrpliwoscia na Franka
a z prezentami to my tez staramy sie wcześniej zacząć kupować ale teraz to nie wiem jak bedzie jak myslimy o czyms zupełnie innym. -
nick nieaktualnyMama-julka wrote:Ma jakieś podejście jak w Anglii he he. Mój czarny humor się odzywa
Dziewczyny coś mówiły o żylakach, to podejrzewasz, że też masz? Bo może też boleć od jakiejś infekcji.
Ja podejrzewam zylaki, to nie infekcja bo noe szcypie nie swedzi, uplawow nie mam, a jak sobie zobaczylam w grafice google jak wygladaja zylaki no to wlasnie takie cos mam. -
nick nieaktualnyDzień dobry
Ja mam dwa smoczki z Avent, jeden 0-2 taki malusi, a drugi 0-3, z córcią używałam tej firmy, ale mało bo ona nie smoczkowa była. Ja mam jeszcze troszkę do porodu ale już wszystko gotowe.
Flakonik - jeśli bym miała wyrazić swoją prywatną opinię to tylko nie Kasia, Julka ślicznie ale ta Kasia to mi się nie podoba wcale a wcale.I ja bym dała polskie imiona, zawsze mogą w razie wyjazdu za granicę używać angielskich odpowiedników. I podziwiam Cię że chcesz rodzić sn.
Mogę potwierdzić że II faza porodu czyli te skurcze parte też odczuwałam takie parcie jak by mi się po prostu wiecie co chciało.Flakonik, Mama-julka lubią tę wiadomość
-
iNso87 wrote:A co do Naszych Grudniowek to ja mysle,niektore te co sa na samym koncu naszej listy udziela sie pewnie na styczniowkach,mozliwe ze sa wpisane u nich na listach z terminami na styczen..
Tak jestco nie znaczy, że nie śledzimy co się u Was dzieje
Ja zapisałam się do styczniówek ja jeszcze nie wiedziałam jaki TP będę miała...ale pewnie i tak będę Grudniową mamusią bo termin cały czas oscyluje na grudzień i mam nadzieje, że mała wyjdzie przed świętami. Fajnie jakbyśmy byli w święta Wszyscy razem
iNso87 lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:A co do Naszych Grudniowek to ja mysle,niektore te co sa na samym koncu naszej listy udziela sie pewnie na styczniowkach,mozliwe ze sa wpisane u nich na listach z terminami na styczen..
Tak jestco nie znaczy, że nie śledzimy co się u Was dzieje
Ja zapisałam się do styczniówek ja jeszcze nie wiedziałam jaki TP będę miała...ale pewnie i tak będę Grudniową mamusią bo termin cały czas oscyluje na grudzień i mam nadzieje, że mała wyjdzie przed świętami. Fajnie jakbyśmy byli w święta Wszyscy razem
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny podczytuję was na bieżąco, ale jakoś nie mam siły się udzielać. Ja mogłabym spać cały dzień, jakoś energii nie mam wcale, a wyprawka dalej w lesie. Wczoraj wzięłam się za zamawianie rzeczy z apteki gemini i w połowie wywaliła się stronka i koszyk pusty, poddałam się i tyle z zakupów. No ale muszę to ogarnąć, bo belly już pokazuje 48 dni do porodu.
Może jak skończę pracować to będzie łatwiej.
Co do uczucia mokrości w majtkach u nas na SR położna mówiła, że pod koniec ciąży mokra wkładka to norma. Nawet wkładka i majtki. Jeżeli zastanawiamy się czy to wody to mówiła żeby założyć taki wkład poporodowy i jak po 2h będzie mokry to ilość świadczy o wodach. Mówiła też, że wody produkują się do samego końca porodu i nawet jak nam chlusną to dziecko do końca jakąś ilość wód będzie miało.
Idę pod prysznic i szykuję się na pierwsze KTG -
Pchelkaa wrote:Mam strasznie spuchniete wargi i bardzo bola. Nie wiem co z tym zrobic, zajrzalam TAM za pomoca malego lusterka i wyglada to strasznie! Na szczescie w poniedzialek wizyta. Chociaz moj gin i tak pewnie powie ze jest ok. Ehhh
Moim zdaniem możesz spróbować posmarować sobie alatanem kremem lub maścią, na chwilową ulgę i jak masz możliwość to wietrz jak najczęściej np. spanie bez majtek itp. Jeśli masz jakiś biały nalot to może być grzybica. Ogólnie zadzwoniłabym do lekarza już dzisiaj, bo jeśli to jakieś zakażenie czy grzybica to może się rozkręcić do poniedziałku. -
nick nieaktualnyiNso87 wrote:No a ja sie krecilam,wiec wstalam,obejrzalam swoj serial 2 odcinki i o 6 zachcialo mi sie spac,wiec poszlam do Laury a patrze ta nie spi.. polozylam sie z Nia a ta mi nawija na ucho..i tak krecila sie ze mna do teraz..i wlasnie wstala,a mi glowa boli z niewyspania...a dzis ma dzien,ze do szkoly na 10:45;/ eh i jak zawsze wstanie raz dwa a reszta dni na 8.. i trzeba Ja budzic;/
A Lura nie ma wolnego z okazji dnia nauczyciela? Pytam bo ja dzis siedze z siostrzencem z 1 kl pdst bo ma wolne a siostra i szwagier w pracy sa. -
nick nieaktualnygosia mmr wrote:Moim zdaniem możesz spróbować posmarować sobie alatanem kremem lub maścią, na chwilową ulgę i jak masz możliwość to wietrz jak najczęściej np. spanie bez majtek itp. Jeśli masz jakiś biały nalot to może być grzybica. Ogólnie zadzwoniłabym do lekarza już dzisiaj, bo jeśli to jakieś zakażenie czy grzybica to może się rozkręcić do poniedziałku.
Ale ja wlasnie nie mam nalotu zadnego ani uplawow- czysciutko. Tylko wargi spuchniete, taki nabrzmiale.
U Justyny lekarz stwierdzil zylaki sromu, zaraz Olka uspi to mam nadzieje wypowie sie na ten temat;-)justyna14 lubi tę wiadomość