Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNadulka gdyby nie to ze bylam z moim M i to jego dobry koega to bym sie na nia rzucila ae nie wdawalam sie w zbedna dyskusje tyko poszlam dalej a w gebi duszy pomyslalam zebys tak przytyla ze 30 kio i nie mogla zrzucic
My nastepne planujemy za 2 lata i tez mam nadzieje ze nie bedzie probemu
Moj M tez nie uznaje szaly tylko miejsce na fotelu
Acikk moj to mowi ze w ciazy zrobilam sie nie do zniesienia i on mowi ze ma dosc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 13:26
Nadulka lubi tę wiadomość
-
Mi$ia26 wrote:Nadulka gdyby nie to ze bylam z moim M i to jego dobry koega to bym sie na nia rzucila ae nie wdawalam sie w zbedna dyskusje tyko poszlam dalej a w gebi duszy pomyslalam zebys tak przytyla ze 30 kio i nie mogla zrzucic
My nastepne planujemy za 2 lata i tez mam nadzieje ze nie bedzie probemu
Moj M tez nie uznaje szaly tylko miejsce na fotelu
Acikk moj to mowi ze w ciazy zrobilam sie nie do zniesienia i on mowi ze ma dosc
Ha ha a moj znowu odwrotnie zachwycony jest mówi że taka zadowolona i fajna jestem w tej ciąży
Dziewczynki nie zapomnijcie "dzisiaj środa - dzień loda"
ulubione hasło mojego męża 
Nasze Słoneczko
-
Ludzie i ich opinie... Na blogoslawienstwie u mlodych, swiadkowa Pani Mlodej, ktora de facto pierwszy raz mnie w zyciu na oczy widziala, powiedziala mi ze jestem gruba i nie powinnam tak wygladac skoro do porodu jeszcze taki " szmat " czasu Pojechala mi po rajtach, a ja tylko i wylacznie przez wysoka kulture osobista w tak waznych chwilach nie zmaizdzylam tej dzidzi piernik na wstepie Nie musze chyba dodawac, ze przez dwa dni nie odezwalysmy sie do siebie slowem, no chyba ze byly to docinki z jej strony typu : O Paulina, gdybys Ty widziala jak Twoj slubny tu szalal i dziewczyny podrywal, jak Cie nie bylo ! Zona do pokoju poszla, to sie chlop ze smyczy zerwal ( mąż jako swiadek zostal na oczepinach, wrocil do pokoju godzine po mnie. Przynajmniej sobie chlop pouzywal hahahaha )
Glupia cipa haha
-
nick nieaktualnyAcikk dzis slonecznie to pogoda na lodzik w sam razAcikk wrote:Ha ha a moj znowu odwrotnie zachwycony jest mówi że taka zadowolona i fajna jestem w tej ciąży
Dziewczynki nie zapomnijcie "dzisiaj środa - dzień loda" ulubione hasło mojego męża
Pola no w szoku jestem co za pizda bezczelna ale czlowiek ma na tyle kultury ze w takim dniu sie nie odezwal co za babsztyl ;/ -
a teraz się wygadam !
Teść - -osobnik płci męskiej, chętny do pomocy, - super, ale! non stop zawraca mi głowe, a to to a to tamto, tego mąż nie zrobił, tamtego nie zrobił, powiedz mu to, powiedz tamto wrrrrr kur.... a ja od godziny i 20 min staram się Olka uśpić! żeby go.... za taką pomoc! ot tyle od mnie na podsumowanie cudownego przedpołudnia, a taki miałam wspaniały poranek!7w3d 💔 -
nick nieaktualnyKurde jak tak czytam o tych tekstach wobec Was to podziwiam ze sie potrafilyscie kulturalnie zachowac ja z natury jestem lekko pyskata i w takiej sytuacji bym sie nie powstezymala od rownie zgryźliwego komentarza, oczywiscie byłby on kulturalny ale dosadny
Ja jak gadałam z mężem o tym jak on sie czuje podczas tej ciazy i czy przypadkiem nie traktuje go jakos źle, to stwierdził że jedyne na co może narzekać to moje sapanie w nocy
-
nick nieaktualny
-
kultura kulturą a jak ktoś Cie obraża, to nie powinno się stać i grzecznie kiwać głową tylko odpowiedzieć odpowiednio do poziomu, żeby "koleżanka" zrozumiałaPola_27 wrote:Ludzie i ich opinie... Na blogoslawienstwie u mlodych, swiadkowa Pani Mlodej, ktora de facto pierwszy raz mnie w zyciu na oczy widziala, powiedziala mi ze jestem gruba i nie powinnam tak wygladac skoro do porodu jeszcze taki " szmat " czasu Pojechala mi po rajtach, a ja tylko i wylacznie przez wysoka kulture osobista w tak waznych chwilach nie zmaizdzylam tej dzidzi piernik na wstepie Nie musze chyba dodawac, ze przez dwa dni nie odezwalysmy sie do siebie slowem, no chyba ze byly to docinki z jej strony typu : O Paulina, gdybys Ty widziala jak Twoj slubny tu szalal i dziewczyny podrywal, jak Cie nie bylo ! Zona do pokoju poszla, to sie chlop ze smyczy zerwal ( mąż jako swiadek zostal na oczepinach, wrocil do pokoju godzine po mnie. Przynajmniej sobie chlop pouzywal hahahaha )
Glupia cipa haha z tego to mi wynika, że ona wściekle zazdrosna o to co Ty masz a czego ona najwyraźniej nie ma - dziecko, partnera , szczęśliwy związek i wspólną przyszłość. Żal mi takich ludzi.
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZrobiłam blok czekoladowy. Trochę dużo go zrobiłam. Zrobiłam go aż trzy pojemniki (!!!) i wiecie co? jeszcze jest gorący, powinien zastygnąć w lodówce ale zaraz będzie jeden pojemnik do mycia
boże ile ja pochłaniam słodyczy w tej ciąży, masakra
Tym samym chciałabym wyrazić swój szacunek dla dziewczyn zmagających się z cukrzycą ciążową... Na prawdę wielki szacun dla Was wszystkich i czapki z głów!!! Ja nie wiem, ale ja chyba bym tak nie umiała.. że niby bez słodyczy? Że niby jak? Wyłabym do księżyca.
Swoją drogą wiem, że dla maleństwa zrobi się wszystko i pewnie tak teraz tylko gadam i się wymądrzam, ale na prawdę dziewuszki podziwiam Was :***
Nadulka, Mama-julka, Terraska, annielica lubią tę wiadomość
-
justyna14 wrote:kultura kulturą a jak ktoś Cie obraża, to nie powinno się stać i grzecznie kiwać głową tylko odpowiedzieć odpowiednio do poziomu, żeby "koleżanka" zrozumiała z tego to mi wynika, że ona wściekle zazdrosna o to co Ty masz a czego ona najwyraźniej nie ma - dziecko, partnera , szczęśliwy związek i wspólną przyszłość. Żal mi takich ludzi.
No Ona to ma zawirowania zyciowe z tego co slyszalam. Baba po 40-stce co to jej sie wydaje, ze nadal ma 20 lat No coz... z szacunku do Mlodych, tego dnia i nastepnego powstrzymalam sie od komentarzy, bo z natury mam bardzo nie wyparzony pysk i mogloby sie to zle skonczyc. Maz mnie dopingowal, zebym sie nie denerwowala, bo nie jest tego warta. A ona i jej maz naleza do tej grupy ludzi, co wielkich zgrywaja, a sloma z butow wystaje
-
To do mnie teściowa jakiś czas temu powiedziała "tłuścioszek" niby w żartach (dodam że tylko brzuch mi urósł i to nie za bardzo) przemilczałam, ale wzrokiem zabiłam, następnie w tamtym tygodniu byliśmy, i znowu tym razem "grubasek" to już wtedy nie dałam rady i jej się odgryzłam że nie jestem grubas tylko brzuch mi urósł, a ona że to w żartach, a Ja że nawet w żartach takich rzeczy się nie mówi, i się zamknęła... ale ona ma takie durne odzywki, nie pierwszy raz słyszałam, akurat nie w stosunku do mnie ale o innych (i nie tylko w stosunku do wagi) na szczęście często się z nią nie widujemy, ale coraz ciężej jest mi być miłą, bo z natury jestem wredna i pyskata...
Pola to tempa dzida po prostu...23-02-2013 [*] 8 tc
-
nick nieaktualny
-
Mama-julka wrote:Żebyś wiedziała
Acikk zaraz po porodzie proszę zdjęcie Antosia z dwóch stron bo nie uwierzę, że nie będzie miał śladów na ciałka od Twojego kręgosłupa
Dz
Mama Julka ok załatwione wydaje mi się że on po prostu jakos na długość bardziej się rozkłada bo czuje go i na pecherzu i w żebrach
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualnyAcikk, wyglądasz jakby Cię wzdęło od piwa Ten Twój Antoś to nie wiem gdzie się mieści:P
Ale serio to ślicznie wyglądasz
Ja się szybko denerwuję i też jestem pyskata. Wczoraj w Lidlu z mamą byłam i postawiłam wózek w alejce z boku, poszłam coś wziąć z półki. A jakiś stary dziad się nie zmieścił ze swoim wózkiem bo obok stała paleta z papierem toaletowym i mi chamsko z rozpędu pierdolnął w wózek.. Wkurzyłam się i mówię grzecznym tonem że wystarczyło powiedzieć to bym przesunęła, a on głowa w górze i udaje że ma mnie w dupie, jak przeszedł dalej to mówi "trzeba myśleć..." (sory że nie wymierzyłam co do cenymetra czy się zmieści ;< ) jak mnie zagotował to mówię "trzeba mieć trochę kultury" a on znowu "trzeba myśleć". Dorbze że mama przyszła bo bym mu chyba przywaliła normalnie i mówi na głos "daj spokój, widzisz na młodych gadają..." kur... im starsi tym gorsi normalnie...
