Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Oluniaaa wrote:no dziewczyny wizyta dziś na 11:20.
Trzymajcie kciuki.
Mam nadzieje że będzie dobrze
Idzie dziś któraś też na wizyte zobaczyć maleństwo?
Witam też wszystkie nowe mamusieMenka 31.12 to też niezła data.
Co do porodu sn czy cc to jak przy każdym temacie dużo plusów i minusów. Ja tym będę mocno naciskała na cc. Dwa razy rodziłam siłami natury i dwa razy myślałam, że się przekręce na drugi świat. Ogólnie trudne miałam porody. Ale są dziewczyny, którym przychodzi to naprawde w miarę lekko. To samo z cc, moja koleżanka na trzeci dzien po cc śmigała jakby w ogóle nie miała przeciętego brzucha, inne mają komplikacje, bo to jednak operacja. Każda z nas musi wybrać sama dla siebie.
Ale jestem ciekawa co powie lekarz. Moze nawet nie bedzie chcial zrobic usg, ale i tak juz nie moge doczekac sie wizytyLenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Co do porodu to ja mialam cc i nigdy wiecej...na szczescie mam szanse na porod sn.
cc znioslam okropnie. Zapasc w trakcie,drgawki pptem komolikacje, morfina i dluuuugo dochidzilam do siebie. Do tego mlody dostal zachlystowego zapalenia oluc ( podobno czeste pfzy cc ) i 2 tyg na oiomie. Koszmar. -
nick nieaktualny
-
Ja dwa razy rodziłam sn i nie chciałabym inaczej. Porody miałam łatwe, bez komplikacji. Pierwszy - od pobudki z powodu odejścia wód do pojawienia się córki na świecie minęło 5 godzin. Drugi - 3 godziny od pierwszych lekkich skurczów i przeczucia że "to może się zaczyna". Więc naprawdę natura potraktowała mnie/nas delikatnie. Bardzo szybko dochodziłam do formy po porodzie.
Ale wiadomo że tam gdzie są wskazania do cc to cc być powinno.
Jeśli chodzi o betę to ... chyba za dużo myślałam o tych wynikach przez weekend bo całą noc dzisiaj mi się to śniło ....
Już jestem po pobraniu krwi. Pierwsza była 483 - wydaje mi się mało ... bo to był 41dc. A ostatni seks z mężem był w 15dc. Wiem, że plemniki potrafią przetrwać w "przyjaznym środowisku" no i implantacja mogła być pózniej, ale mimo wszystko mnie to niepokoi. Testy z moczu też wychodziły mi pózno. ZObaczymy jak dzisiejsza beta, i w tym tygodniu może lekarz mi coś powie.halwaya lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anel wrote:Ja idę. Na 10:30 mam wizytę. Jestem juz po pobraniu krwi i wynik bety powinnam miec kolo 13. Trzymajcie kciuki
Witam też wszystkie nowe mamusieMenka 31.12 to też niezła data.
Co do porodu sn czy cc to jak przy każdym temacie dużo plusów i minusów. Ja tym będę mocno naciskała na cc. Dwa razy rodziłam siłami natury i dwa razy myślałam, że się przekręce na drugi świat. Ogólnie trudne miałam porody. Ale są dziewczyny, którym przychodzi to naprawde w miarę lekko. To samo z cc, moja koleżanka na trzeci dzien po cc śmigała jakby w ogóle nie miała przeciętego brzucha, inne mają komplikacje, bo to jednak operacja. Każda z nas musi wybrać sama dla siebie.
Ale jestem ciekawa co powie lekarz. Moze nawet nie bedzie chcial zrobic usg, ale i tak juz nie moge doczekac sie wizyty
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Ja również bardzo źle wspominam moje dwa porodu siłami natury i teraz tak jak ty będę chciała cesarski, ale zobaczymy jak będzie.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
jesli chodzi o l4 na dzialalnosci, troche sie orientuje- prowadze dzialalnosc 3 lata i w dodatku ciocia pracuje w zusie
zmiany maja wejsc w tym roku, ale bylo dopiero pierwsze czytanie, mysle ze sie wyrobimy na duzy zus o ile przez 90 dni bedziemy placily najwieksza skladke, czyli 3700zl/msc. W ciagu 30 dninod ostatniej skladki wyplaca kwote 6700 na l4, a na macierzyskim ok 5400zl. Moja siostra rowniez prowadzi dzialanosc. Od stycznia placila duze skladki, od konca marca jest na zwolnieniu, pierwsza wplate za zw dostala za jeden msc lacznie 6700zl
a jesli ta ustawa wejdzie to wplacajac przez 3 msc najwyzsza stawke to suma dzialona jest na 12 msc + jakos % skladek, wychodzi ok 2000zl. Dodatkowo jesli ktos nieregularnie wplacal male chorobowe to musi na 30 dni wycofac sie z ubezpieczenia i po 30 dniach zadeklarowac na nowo. Ale zmiany maja dotyczyc firm prowadzonych krocej niz 2 lata
Ja dzis mam wizyte, ciekawe czy bede mogla posluchac serduszka- ostatnio tylko widzialamWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 10:11
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPchełka czyli nic nie szkodzi nie opłacanie nieregularne składek? Wystarczy, że się teraz wyrejestruję, ureguluję wszystko i jest szansa na duży zasiłek? Czy jest szansa, że zus rozłoży mi zaległe składki na raty z powodu przejściowych problemów w firmie? Ja firmę prowadzę od roku. Słyszałam, że ZUS teraz robi kontrole. Co konkretnie sprawdzają w takim przypadku? czy w ogóle prowadzę działalność? sorka, że tak dużo pytań ale widzę, że jesteś obcykana w temacie
-
Witam.
Widzę, że już o porodach gadamy
Cesarki boję się i nie chcę. Mimo, że miałam koszmarny poród sn z różnymi możliwymi atrakcjami to jak po 20h maratonie dziecko nie chciało wyjść a ja przysypiałam pomiędzy skurczami to zgodziłam się na kleszcze, byle by mi cesarki nie robili
Miałam stracha i już ledwo co miałam siły, ale skupiłam się i współpracowałam jak mogłam -
nick nieaktualny_nick00, Robaczek89, menka– Witamy!
Starsznie nas już dużo tutaj
minnie_ - prgesteronu nie trzeba badać na czczo:) Można o każdej porze dnia
Dziewczyny ja już po badaniu morfologii, bety i progesteronu:) Teraz czekam na wyniki. W piątek było 13,5tys, mam nadzieje, że dziś chociaż troszeczkę skoczy -
Aneczka86 wrote:Dziewczyny obudziłam się dzisiaj z opryszczką na ustach
Naczytałam się teraz jakie to może być groźne dla fasolki(
Czy któraś z was miała już podobny problem i mimo wszystko było ok?
spokojnie
opryszczka jest grozna tuż przed porodem - tzn trzeba wtedy zachować szczególną ostrożność. Zapytaj gina przy okazji
a tak normalnie w czasie ciązy to nie jest to aż takie istotne - w każdym razie ja miałam w ciąży wiele razy i nic złego z tego nie wynikało. Mam opryszczkę na ustach często - w momentach osłabienia, stresu, przegrzania, przemarznięcia, przewianiaTroche koszmarek
ale da się z tym żyć
-
nick nieaktualnyAlicja o której będą wyniki?
Aneczka86 jest jakaś teoria mówiąca o tym, że wirusy we wczesnej ciąży mogą szkodzić dziecku, ale spokojnie jesteś pewna, że to opryszczka? Masz osłabioną odporność teraz to normalne, że coś się przypałętało. Najlepiej zadzwoń do lekarz się spytaj, bo czytając w internecie sieczkę sobie z mózgu zrobisz.