Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadulka wrote:no ale to co poszło w boczki to widać
najgorsze moje nogi to teraz dwie grube parówki pokryte okropnym cellulitem
No u mnie też niestety pojawił się cellulit. Mnie najbardziej poszło w tyłek, lędźwie i uda. Łudzę się, że to może choć troszkę sprawka wodyBiust też imponująco urósł. Jak porównuję obecny biustonosz z tym sprzed ciąży to się za głowę łapię i stwierdzam, że wtedy to ja cycków nie miałam
Mama-julka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 16:24
Nadulka, Evka, Marta0912, akira, Piegus, moniek90, kwiatakacji, Madzisek, maya34, genoweffa, pati_zuzia, Mama-julka, Dżulia, lilianna, Acikk, MeGi2986, Klara87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi biust urósł o 3 rozmiary, a nigdy mały nie był. Zamówiłam sobie stanik do karmienia do szpitala zgodnie z zaleceniem poloznej z SR, dwa rozmiary większy niż mam teraz i jak przyszedł to się przeraziłam , na kogo są te spadochrony
moniek90, Nadulka, Matleena, akira lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:48
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
A my dzisiaj na Cmentarzu byliśmy bovwczoraj nie chciałam się pchać w te tłumy z brzuchem i tak mnie bolą plecy zegara chyba umrę. I to tylko prawa strona, to samo miałam w pierwszej ciąży ale nie aż tak jak dzisiaj. Do tego wiktoria poprosiła żebym zrobiła na obiad naleśniki bo uwielbia i jeszcze się przy kuchence nastała
teraz leżę i nie zamierzam się ruszyć
-
Ola_45 wrote:Ja jeszcze nie kupiłam biustonoszy do karmienia. Nie mam pojęcia jaki kupić. Mam mały biust, raptem 75B i w ogóle mi nie urósł. Więc póki co nic nie kupowałam.
A co do ubrań to jakie koszule macie do porodu? Czy zapewnia wam szpital jakieś wdzianko? Ja nie mam pojęcia co założyć. Zwykła koszula odpada, ta do karmienia tez bo przecież dziecko jest kładzione na brzuchu i tu mam problem. A szkoda mi kupować nową koszulę bo przecież na pewno się ubrudzi, no i bedzie mi sie kojarzyła z porodem więc pewnie bym ją od razu wywaliła
Ja sobie kupiłam do porodu nową koszulę, z rękawem 3/4 i długim pionowym rozcięciem na dekolcie zapinanym na guziki właśnie ze względu na to, żeby szło dziecko położyć na brzuchu. Kupiłam ją w Auchan, kosztowała coś około 25zł. Jak przetrwa to sobie ją zostawię, a jak się pobrudzi za mocno to wyrzucę. Do karmienia mam dwie inne koszule. Z dekoltem na zakładkę, nie chciałam guzików. -
U mnie też dawali 5 lat temu bo mówili służę szkoda brudzic swoją ale jakieś teraz to muszę się Dowiedzieć.
Z przyjemnych rzeczy to jak ja smażyłam naleśniki to mąż z wiktorią złożyli małemu ŁóżeczkoStrasznie się cieszę
to wszystko robi się coraz bardziej realne
jutro je ubiorę i pokażę
moniek90, pati_zuzia, Klara87 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:48
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
nick nieaktualny
-
Ola_45 wrote:Ja jeszcze nie kupiłam biustonoszy do karmienia. Nie mam pojęcia jaki kupić. Mam mały biust, raptem 75B i w ogóle mi nie urósł. Więc póki co nic nie kupowałam.
A co do ubrań to jakie koszule macie do porodu? Czy zapewnia wam szpital jakieś wdzianko? Ja nie mam pojęcia co założyć. Zwykła koszula odpada, ta do karmienia tez bo przecież dziecko jest kładzione na brzuchu i tu mam problem. A szkoda mi kupować nową koszulę bo przecież na pewno się ubrudzi, no i bedzie mi sie kojarzyła z porodem więc pewnie bym ją od razu wywaliła
My mamy brac najgorsze koszule do porodu jakie mamy byle byly szerokie i dalo sie wlozyc dzidzie pod koszule na cialo matki. Po porodzie mozna sie umyc i przebrac i juz lezec w takiej do karmienia.