Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzieki:-) ja tez uwielbialam przed ciaza baaardzo cieple kapiele, wrecz wrzatek;-) a teraz to jak kapiel to ciepla a prysznic troszke cieplejszy, doczekac sie nie moge dluugiej gorrącej kapieli i tak zastanawialam sie czy mozna (cos mi switalo ze nie). No trudno, wytrzymam jeszcze troche
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Ja sie zawsze kapie w wannie w bardzo cieplej wodzie ale nigdy tej wody za duzo nie jest w sensie ze tylko tylek mam zamoczony i za dlugo nie wysiaduje:) no a ciaze poki co odpukac mam ksiazkowo wiec chyba malemu nie szkodza te kapiele:>
To jutro grupowe zbieranie siuskow jak ostatnio mojej gin mowilam ze teraz juz te badanie moczu to smiechu warte to powiedziala by sie nie przejmowac tym i sporobowac cos tam zbierac hehe
Nasze Słoneczko
-
Pchelkaa wrote:Dzieki:-) ja tez uwielbialam przed ciaza baaardzo cieple kapiele, wrecz wrzatek;-) a teraz to jak kapiel to ciepla a prysznic troszke cieplejszy, doczekac sie nie moge dluugiej gorrącej kapieli i tak zastanawialam sie czy mozna (cos mi switalo ze nie). No trudno, wytrzymam jeszcze troche
Ja też marzę o gorącej kąpieli, mój się śmieje, że jak ja sobie przygotuję kąpiel to w tej wodzie można herbatę parzyć
Ale gdzieś czytałam, że przez gorące kąpiele pękają naczynka i robią się pajączki, dlatego staram się nie leżeć w zbyt gorącej wodzie, bo kilka pękniętych naczynek zauważyłam na udach.
-
nick nieaktualny
-
Acikk wrote:Ja sie zawsze kapie w wannie w bardzo cieplej wodzie ale nigdy tej wody za duzo nie jest w sensie ze tylko tylek mam zamoczony i za dlugo nie wysiaduje:) no a ciaze poki co odpukac mam ksiazkowo wiec chyba malemu nie szkodza te kapiele:>
To jutro grupowe zbieranie siuskow jak ostatnio mojej gin mowilam ze teraz juz te badanie moczu to smiechu warte to powiedziala by sie nie przejmowac tym i sporobowac cos tam zbierac hehe
A orientujesz ile ml tych siuśków minimum trzeba uzbierać, żeby badanie miało sens? -
nick nieaktualnyDziewczyny, mam lekki stresik...
byłam na szkole rodzenia i miałam skurcze co ok 3-4 minuty. Takie napieranie na szyjkę i brzuch twardy jak kamień. Położna mnie po wszystkim zaczepiła i powiedziała, że widziała, że miałam regularne, i żebym pojechała do domu, rozluźniła się i zobaczyła czy dalej takie będą, jak tak to mam jechać do szpitala... no i mam faktycznie co jakiś czas taki skurcz, ale nie przejmuję się nimi jakoś bardzo. Stwierdziłam, że zobaczę jak będzie jutro.
No i powiedziała, że to może być przez odstawienie duphastonu... -
nick nieaktualny
-
Madzisek wrote:A ja wam wogóle zazdroszczę kąpieli, u mnie niestety tylko prysznic ale już mojemu zapowiedziałam że jak będziemy robić remont to koniecznie wanna z parawanem żeby mozna było i wziąć szybki prysznic i dupkę pomoczyć
A mnie teraz brakuje prysznica. Jest o wiele wygodniejszy. A do wanny trzeba się wczłapać, a potem z niej wyczłapać to jest o wiele trudniejsze No i o poślizgnięcie nie trudno także uważać trzeba ogromnie
-
nick nieaktualny
-
Ha no widzisz moniekmoniek90 wrote:A ja zawsze lałam pod korek
nie liczy się ilość a jakość po prostu te kubki są większe by łatwiej było nalac wyobrazasz sobie nalac do takiej fiolki jak krew pobierają nie dość że ciężko trafić to jeszcze od razu by przebralo
moniek90 lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
Śmiej się śmiej... Ja jak z wiką leżałam w zeszłym roku na oddziale dziecięcym to pani nie dość że przyszła do nas dopiero o 9 że mam malej pobrać mocz do badania to jeszcze dostałam taką właśnie próbówkę, i udało mi się do niej zebrać z centymetr albo dwa i pielęgniara jeszcze się burzyła że to za mało więc ją zjechałam żeby następnym razem dała normalny pojemniczek do ktorego da się coś złapaćAcikk wrote:Ha no widzisz moniek nie liczy się ilość a jakość po prostu te kubki są większe by łatwiej było nalac wyobrazasz sobie nalac do takiej fiolki jak krew pobierają nie dość że ciężko trafić to jeszcze od razu by przebralo
