Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa miałam w pierwszej ciąży GBS dodatni, miałam pobierany wymaz z pochwy i odbytu. Na wyniku było tak napisane: Wynik próbki dodatni, gatunek drobnoustroju Streptococcus agalactiae, liczność: obecne. Miałam mieć podany antybiotyk podczas porodu w dwóch dawkach, co 4 godziny bodajże. Jednak tak szybko urodziłam że antybiotyk nie zadziałał, zdążyli mi podać tylko jedną dawkę dwie godziny zanim urodziłam. Po porodzie za raz zbadali córcię, okazało się że się zaraziła tym paciorkowcem i miała przez 5 dni antybiotyk podawany. Strasznie to przeżyłam wtedy.
-
nick nieaktualnyDzieki za pamiec
Pisalam do was nie tak dawno
Moj Wojtus wazy ok 2600g, nie jest duzy, ale jego siostra tez nie byla grubaskiemw czwartek idziemy do szpitala i bedziemy tam czekac na wywolanie porodu
Lekarz powiedzial, ze zaczniemy dzialac ok 38tc a moze i wczesniej
Juz nie moge sie doczekac, zeby urodzic i miec ten caly stres za soba
Tak samo jak wy jestem ciekawa, ktora z nas zostala juz mamusialicze na to, ze sie niedlugo ujawni
Zycze powodzenia kazdej z wasNadulka, genoweffa, kwiatakacji, Klara87, Hashija, Mama-julka, maya34, ZieloneOliwki, Pchelkaa, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWszystkim dziewczynom życzę udanych wizyt! Megi Tobie też wszystkiego dobrego, wszystko będzie dobrze, jak już dziewczyny pisały pewnie mały jest już na tyle dobrze rozwiniety, ze da sobie radę ;* trzymam kciuki
Dziewczyny... Skurcze przepowiadajace mogą być aż tak mocne.? Ostatnio po kilka razy dziennie twardnieje mi brzuch Nawet na kilka minut, odczuwam piekacy bol w podbrzuszu i krzyzu, chodzę zgieta w pół..czasem do tego dochodzi nieprzyjemne kłucie w pochwie:/ miałam mieć wizytę jutro, ale przenieśli mi na za tydzień i w razie gdyby coś się działo mam jechać do szpitala..nie wiem właśnie czy taka dolegliwość na tym etapie ciąży jest powodem do wizyty na ip -
Genoweffa staram się. Przed chwilą znowu kłaniałam się neptunowi i znowu jestem pusta. Od razu poleciałam do szafki po czekoladę. Zjem parę kostek może do następnego epizodu wchłone chociaż odrobinę kalorii.
Ostatni raz gdy tak rzygałam schudłam 4kg... Mam nadzieję, że teraz szybko mi przejdzie bo ani dla mnie ani dla małej nie jest to przyjmmne uczucie. Brzuch nadal mnie boli:( -
nick nieaktualnyMarik wrote:Genoweffa ja bym nie piła tej herbatki bo hibiskus jest niepolecany dla kobiet w ciąży Pani w aptece powinna była to wiedzieć. Ja mam w domu cały słoik herbaty z hibiskusa i czeka na lepsze czasy
No i popatrz, wychodzi na to że nie ma co liczyć na tzw. fachową opinię. -
nick nieaktualnyKarola1990 wrote:Hehe Genoweffa to nie tylko na mnie tak pieszczotliwie mowia:) chociaz ja wcale nie czuje sie jak Obelix:) ostatnio zmierzylam sie w najszerszym miejscu i mialam 106 cm a myslalam ze bedzie ze 120 hehe takze mila niespodzianka na koniec ciazy:)
Ja niestety czuję się jak Obelix, a w obwodzie mam 126 cm. -
Asiowa, ale to zjadlas coś nie tak czy mysilisz że to jakis wirus??
Masakra jakas na tej końcówce ciąży, skąd taki kompletny brak odporności?
Ja też nie wiem skąd to chorobsko mi się wzięło nigdzie mnie nie owialo ani nic...
Już pije po 10 herbat z miodem i sokiem aż mi się juz odbija tym... -
nick nieaktualnyMatleena wrote:Spotkałam dziś znajomą. Też z serii tych co we wszystkim są najlepsi. I co? Gdybym jadła buraki, to bym nie musiała prób watrobowych robić. A w ogóle, to na pewno skóra mnie swędzi bo w Jaworznie jest gorsza woda niż w Krakowie. No i źle robię, bo jeżdżę samochodem, bo ona to już od 7 miesiąca nie jeździła. Bo jak się jedzie samochodem to będzie się mieć wypadek (powiedziałam jej, że większe szanse mam w wypadku jadąc samochodem niż jak będę szła i ktoś we mnie wjedzie). Karmienie butelka jest spoko, ale woda mi się zatrzymuje i jestem gruba bo za mało się ruszam. Rozpakowywanie kartonów to nie ruch. Ruch jest wtedy jak się idzie na siłownię albo jak się biega. I dziecka nie wolno karmić jedzeniem ze słoiczków, bo to niezdrowo. A najlepsza praca jest na uczelni, bo już za 10 lat można awansować. Dodam jeszcze ze ona w obydwu ciazach podpalała sobie i twierdzi, że od czasu do czasu jak się ma ochotę to w ciąży można napić się kieliszek wina, pod warunkiem, że to będzie wino wytrawne...
Nie cierpię takich co mają na wszystko złote rady, a najczęściej sami się do nich nie stosują.Nadulka, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Kurde
na listopadowkach jedną mamuska napisała że przyjechała sobie do szpitala o 18:20 i okazało się że rozwarcie już miała na 9 cm i 40 min później już tulila córeczkę
nie nacieli jej nie pękła generalnie...
Zazdroszcze i też tak chcejustyna14, Nadulka, kwiatakacji, Matleena, Madzisek, ZieloneOliwki, moniek90 lubią tę wiadomość
-
jeszcze trochę do mojej wizyty a już się stresuje.
też nie lubię ludzi, którzy zawsze wszystko wiedzą najlepiej i doradzają choć wcale się o te rady nie prosiło. No doradzają albo konkretniej - wymądrzają się.
Mama_Mai to już tuż tuż, rozumiem, że u Ciebie tak wcześnie będą wywoływać, ze względu na historię poprzedniej ciąży czy są jakieś wskazania inne? Jak się czujesz?
Acikkk jak tam zdrówko? u mnie ciut lepiej, ale po herbacie z cytryną mam zgage, więc sobie odpuszczam.
Pati_zuzi super ten Twój mały pomocnik :* buziaczki od cioci forumowej
My wypraliśmy nowy wózek, dziś mąż go złożył i wszystko okżadnych plam ani nic nie ma. W dwóch miejscach lekko kolor wypłowiał, ale za te pieniądze to i tak jestem zadowolona
Olek od razu sobie po domu pojeździł, spodobało mu się, wcale wysiąść nie chciał, choć powiem Wam, że taki powdójny wózek to ciężko się prowadzi.
pati_zuzia lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Acikk wrote:Kurde
na listopadowkach jedną mamuska napisała że przyjechała sobie do szpitala o 18:20 i okazało się że rozwarcie już miała na 9 cm i 40 min później już tulila córeczkę
nie nacieli jej nie pękła generalnie...
Zazdroszcze i też tak chce7w3d 💔 -
Acikk wrote:Asiowa, ale to zjadlas coś nie tak czy mysilisz że to jakis wirus??
Masakra jakas na tej końcówce ciąży, skąd taki kompletny brak odporności?
Ja też nie wiem skąd to chorobsko mi się wzięło nigdzie mnie nie owialo ani nic...
Już pije po 10 herbat z miodem i sokiem aż mi się juz odbija tym...
Wczoraj około południa zaczął mnie boleć brzuch. Nie przestawał, aż do zaśnięcia się męczyłam. Obudziłam się w nocy i już wiedziałam, że coś jest nie tak chociaż nie przypuszczalam, że może to być tak silne i uciążliwe. Nie możliwe abym zatruła się jedzeniem, ponieważ żywiłam się tylko w domu i zawsze tym samym co Mąż a on czuje się wyśmienicie. Może wirus ale to tez dziwne bo nigdzie nie wychodiłam ostatnio... -
Wiecie co wogole skandal czekamy już 6 tyg na wózek gdzie czas oczekiwania na allegro jest 10 dni no ale chcieliśmy w sklepie że szybciej i bezpieczniej... Właśnie mój mąż dzwonił do tego chłopa i mówi że przyjedzie odebrać zaliczkę bo przypuszcza że szybciej zona ogarnie poród niż on ten wózek
heheh
Hashija, moniek90 lubią tę wiadomość
-
Hej ja juz po wizycie,GBS ujemny,dalej waze tyle co tydzien temu. Lipa troche wyszla z ktg i nie wiem czy mam sie martwic czy nie. Wykres rozstrzelony strasznie a pod koniec Tetno Malej 170i deko wyzej,gin sie pytal czy czulam ruchy,fakt wariowala jak nigdy podczas ktg,ale nie wiem czy to napewno przez to takie tetno. Gin kazal w czwartek z rana przyjsc znowu na ktg.
Jade zaraz po Mame i z Nia na wizyte bo robila cytologie a potem po Laure,takze nadrobie potem. -
justyna14 wrote:ale to pierwsze jej dziecko?? matko, też tak chce!!!
Zdrówko średnio czuje się jak by mnie walec przejechal a potem jeszcze ktoś mnie przezul i zwymiotowalna szczęście nie mam temperatury więc staram się nie leżeć by się jeszcze bardziej nie rozmemłać
Powodzenia na wizycie trzymam kciuki by wszystko było ok -
nick nieaktualnystars2345 wrote:Megi trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze.
Annielica mnie prowadzi Lenzcewski i mam hemoglboine 10,9 i mam brac zelazo, w sumie to czuje sie taka oslabiona i czesto mialam problem z ta anemia. Ale co mnie zdziwilo, na tych ich pseudo skierowaniach co daja co zrobic na nastepna wizyte, mam zlecona morfologie i mocz i tam jest dopiska ze ciaza w 33 tygodniu i porod przedwczesny zagrazajacy, gdzie z ciaza jest wszystko dobrze i sie zastanawiam czemu tak napisal i zostawie sobie ta karteczke i sie go zapytam na nastepnej wizycie, bo to dziwne dla mnie.
Koniecznie się spytaj czemu tak napisał. Ja też miałam podobną hemoglobinę ale ostatnio była już 11.7 i odstawiłam już terdyferon. Niestety mam dodatni GBS i jestem na antybiotykuJa na tą wizytę nie muszę już nic robić (dziwne:P) ale to głównie wizyta by zrobić KTG i omówić szczegóły porodu
My Święta spędzamy u Nas. Nasza rodzina to właściwie my i nasze mamy. Dom jest duży, więc jakoś się pomieścimy. Mamy pewnie przyjadą wcześniej to pomogą w kuchni bo ciężko mi będzie samej wszystko ogarnąć. A tak to tylko będę wydawać rozkazy, próbować i doprawiaćte Święta będą wyjątkowe
zawsze mi się marzyły Święta z przeogromną choinką (wcześniej mieszkaliśmy w kawalerce więc choinka była malutka), ogniem w kominku i maleństwem.
stars2345, pati_zuzia, moniek90 lubią tę wiadomość
-
Asiowa wrote:Wczoraj około południa zaczął mnie boleć brzuch. Nie przestawał, aż do zaśnięcia się męczyłam. Obudziłam się w nocy i już wiedziałam, że coś jest nie tak chociaż nie przypuszczalam, że może to być tak silne i uciążliwe. Nie możliwe abym zatruła się jedzeniem, ponieważ żywiłam się tylko w domu i zawsze tym samym co Mąż a on czuje się wyśmienicie. Może wirus ale to tez dziwne bo nigdzie nie wychodiłam ostatnio...
kuruj się :*
Jezu u Was też taka podla pogoda? Mi by się nawet rodzic dziś nie chciałoMatleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyszata92 wrote:Wszystkim dziewczynom życzę udanych wizyt! Megi Tobie też wszystkiego dobrego, wszystko będzie dobrze, jak już dziewczyny pisały pewnie mały jest już na tyle dobrze rozwiniety, ze da sobie radę ;* trzymam kciuki
Dziewczyny... Skurcze przepowiadajace mogą być aż tak mocne.? Ostatnio po kilka razy dziennie twardnieje mi brzuch Nawet na kilka minut, odczuwam piekacy bol w podbrzuszu i krzyzu, chodzę zgieta w pół..czasem do tego dochodzi nieprzyjemne kłucie w pochwie:/ miałam mieć wizytę jutro, ale przenieśli mi na za tydzień i w razie gdyby coś się działo mam jechać do szpitala..nie wiem właśnie czy taka dolegliwość na tym etapie ciąży jest powodem do wizyty na ip
Oj skurcze mogą być bardzo bolesne. Ja mam takie, że nie tylko z krzyża ale z odbytu mnie rwie. I nie ma mowy o jakimkolwiek ruchu. Musze oddychać jakbym rodzić miała za chwilę. Dziś miałam takie co 2-3 minuty, ale się wyciszyły...