WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna u mnie tak szybko ten porod ze wzgledu na to, ze Maja zmarla w brzuchu. Moj lekarz jest teraz bardzo zapobiegliwy, dlatego ten szpital i scisly monitoring malego. Ja sie ciesze, ze doktorek tak do tego podchodzi, bo niestety stres u mnie jest ogromny :/
    Tak ogolnie czuje sie dobrze w ciazy, nie dokuczaja mi zadne bole, oprocz spojenia, ktore odczuwam juz od kilku miesiecy. A im synus nizej sie uklada, tym jest gorzej... najtrudniej wstac rano z lozka :/ poza tym na nic nie narzekam :)

    kwiatakacji, Madzisek, justyna14, maya34 lubią tę wiadomość

  • Asiowa Autorytet
    Postów: 816 555

    Wysłany: 9 listopada 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Biedactwo. Pomyslalam że może organizm przed porodem się oczyszcza ale to jeszcze nie Twój czas :) kuruj się :*
    Jezu u Was też taka podla pogoda? Mi by się nawet rodzic dziś nie chciało :P

    Też mi to przez myśl przeszło. Szczególnie przez to napinanie i ból brzucha oraz kłucie w szyjce. Śluzu więcej i przy każdej wizycie w łazience modle sie aby nie było niespodzianki. Pociezeniem jest że mała jest jeszcze wysoko bo ją czuje.

    bl9ccwa1nyfonmaw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annielica wrote:
    Oj skurcze mogą być bardzo bolesne. Ja mam takie, że nie tylko z krzyża ale z odbytu mnie rwie. I nie ma mowy o jakimkolwiek ruchu. Musze oddychać jakbym rodzić miała za chwilę. Dziś miałam takie co 2-3 minuty, ale się wyciszyły...

    U mnie jest mega parcie na pęcherz przy skurczu i muszę się zgiac żeby do wc dobiec:p

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 00:08

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejusku, pogoda u nas taka, ze nic tylko wyc. Niby cieplo ale wieje jakby leb chcialo urwac... Do tego moja coreczka kochana tak mi wepchnela glowke pod zebro, ze nie wiem jak mam sie polozyc... no katastrofa jakas dzisiaj


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMai dobrze ze lekarzbklaxie cie juz do szpitala i bedziesz pod stałą obserwacją. Napetwno teraz bedzie juz wzzystko dobrze

    1usap07w9hybl9h9.png
  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonilam do poloznej. jestesmy umowione w szpitalu 11 w swieto. Oprowadzi po oddziale i opowie o porodzie. Wtedy bede pytala ile ta jej usluga kosztuje. Jak cos sie zaczyna dziac to jedzie sie po nia do domu i jest az do urodzenia wiec robi wszystko zeby to jak najkrócej trwalo bo to jej czas...
    I co po takiej rozmowie? Kibelek :/ jak ona bedzie opowiadala o tym porodzie to niech sobie podstawi krzeselko w kibelu ja bede siedziec ona opowiadac bo na bank bedzie mnie skrecac jak bede slyszala o tym wszystkim :(

    maya34 lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai dobrze, że masz takiego lekarza :) na pewno wszystko będzie dobrze i koniecznie pochwal się dzieciątkiem jak już będzie po drugiej stronie brzuszka :)

    Acikkk to może skoro tak "średnio" się czujesz, to skocz do lekarz pierwszego kontaktu i niech Cie obejrzy. Bo do porodu coraz bliżej, żebyś podziębiona nie wiła się w bólach porodowych.

    Pola27 u nas też lipna pogoda, wczoraj tak wiało, że szok, dziś cały dzień pochmurny i pada, nawet z Olkiem nie wyszłam. Dobrze, że mąż w domu to trochę porobił on, trochę ja i Olkiem się podzieliliśmy :) więc nie wszystko na mojej głowie.

    7w3d 💔
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszata92 wrote:
    U mnie jest mega parcie na pęcherz przy skurczu i muszę się zgiac żeby do wc dobiec:p
    To samo mam... Jak mi się brzuch napina to od razu takie parcie na pecherz że ciężko utrzymac :/

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania14 wrote:
    Dzwonilam do poloznej. jestesmy umowione w szpitalu 11 w swieto. Oprowadzi po oddziale i opowie o porodzie. Wtedy bede pytala ile ta jej usluga kosztuje. Jak cos sie zaczyna dziac to jedzie sie po nia do domu i jest az do urodzenia wiec robi wszystko zeby to jak najkrócej trwalo bo to jej czas...
    I co po takiej rozmowie? Kibelek :/ jak ona bedzie opowiadala o tym porodzie to niech sobie podstawi krzeselko w kibelu ja bede siedziec ona opowiadac bo na bank bedzie mnie skrecac jak bede slyszala o tym wszystkim :(
    spokojnie kochana, będzie pod fachową opieką i nie ma co się tak stresować. Każda z nas to przeżyje , jedne łatwiej innej trudniej, ale wszystkie potem będziemy to wspominać tylko jak coś bardzooo odległego i dzięki czemu mamy taki mały cud na rękach. Myśl o porodzie jako o spotkaniu z dzieckiem a nie bólu i trudzie.

    pati_zuzia, ania14 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    To samo mam... Jak mi się brzuch napina to od razu takie parcie na pecherz że ciężko utrzymac :/
    u mnie parcie jest ale ostatnio już bardziej nie na pęcherz tylko niżej i od razu na kibelek na "2". Organizm mi się szykuje na poród jak nic.

    7w3d 💔
  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna to koniecznie daj znac jak po wizycie.
    Jak ja wam zazdroszcze że przy takim samoczuciu możecie iść do lekarza to wam coś przepisze. Ja jak byłam chora na początku ciąży to usłyszałam tylko od lekarki że wszystkie antybiotyki, które mogła by przepisać ciężarnej są na penicylinie na którą jestem uczulona wiec zostają mi tylko sposoby naturalne.

    1usap07w9hybl9h9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    u mnie parcie jest ale ostatnio już bardziej nie na pęcherz tylko niżej i od razu na kibelek na "2". Organizm mi się szykuje na poród jak nic.

    A dwojeczke to ostatnio tak z 4,5 razy dziennie, dziwne...ale bez rozwolnienia:p to chyba nic się nie szykuje

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-) Tradycyjnie rzadko tu bywam a pozniej nie mogę Was nadrobic :P Kurczę u Was te skórcze itd a u mnie nic totalnie się takiego nie dzieje :D
    Ogólnie to zanosi się u mnie na cesarke, mała głową wciąż u góry, w czwartek mam odstawić luteinę i mam nadzieje ze po odstawieniu nic się nie zacznie dziac :P Dziewczyny które biorą kiedy odstawiacie ???

    kwiatakacji, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 listopada 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszata92 wrote:
    A dwojeczke to ostatnio tak z 4,5 razy dziennie, dziwne...ale bez rozwolnienia:p to chyba nic się nie szykuje
    organizm też Ci się oczyszcza :) dziecko nisko i uciska już stąd tak często, u mnie to samo, nie rozwolnienie ale kilka razy dziennie kibelek na "2" odwiedzam, gdzie norma u mnie było raz na dobe :)
    Już bliżej niż dalej :)

    7w3d 💔
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 9 listopada 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, tez mam tak z "2" :D teraz po kilka razy za dnia,a pare tyg temu to jakies syropy lykalam, bo tygodniami nie moglam do toalety...

    maya34 lubi tę wiadomość


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 9 listopada 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Mama_Mai dobrze, że masz takiego lekarza :) na pewno wszystko będzie dobrze i koniecznie pochwal się dzieciątkiem jak już będzie po drugiej stronie brzuszka :)

    Acikkk to może skoro tak "średnio" się czujesz, to skocz do lekarz pierwszego kontaktu i niech Cie obejrzy. Bo do porodu coraz bliżej, żebyś podziębiona nie wiła się w bólach porodowych.

    Pola27 u nas też lipna pogoda, wczoraj tak wiało, że szok, dziś cały dzień pochmurny i pada, nawet z Olkiem nie wyszłam. Dobrze, że mąż w domu to trochę porobił on, trochę ja i Olkiem się podzieliliśmy :) więc nie wszystko na mojej głowie.

    Justyna jakie wicie w bólach ją planuje urodzić jak ta listopadowka :D

    Matleena lubi tę wiadomość

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 listopada 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Justyna jakie wicie w bólach ją planuje urodzić jak ta listopadowka :D
    hahaha tego Ci życzę i żeby Twój opis porodu brzmiał tak:

    "Wody mi odeszły, pojechaliśmy do szpitala, zbadali mnie a tu już 9 cm, raz dwa na porodówkę, bóle parte 10 min i po wszystkim :) " :*

    ale niestety myślę, że opis walniesz, jak większość z nas na ponad 1000 słów :)

    Madzisek lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    hahaha tego Ci życzę i żeby Twój opis porodu brzmiał tak:

    "Wody mi odeszły, pojechaliśmy do szpitala, zbadali mnie a tu już 9 cm, raz dwa na porodówkę, bóle parte 10 min i po wszystkim :) " :*

    ale niestety myślę, że opis walniesz, jak większość z nas na ponad 1000 słów :)


    Ja wszystkim Wam i sobie życzę takiego porodu:p ale generalnie nastawiam się na najgorsze

    Nadulka, pati_zuzia lubią tę wiadomość

  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 9 listopada 2015, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    hahaha tego Ci życzę i żeby Twój opis porodu brzmiał tak:

    "Wody mi odeszły, pojechaliśmy do szpitala, zbadali mnie a tu już 9 cm, raz dwa na porodówkę, bóle parte 10 min i po wszystkim :) " :*

    ale niestety myślę, że opis walniesz, jak większość z nas na ponad 1000 słów :)

    Haha wiem wiem :P ale marzenia MIC nie kosztują nie :D

    justyna14, Madzisek lubią tę wiadomość

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
‹‹ 1541 1542 1543 1544 1545 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ