Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNiewiadomo co z ta sonda. Narazie spadla juz 150g z wagi...Normalny spadek na pierwsze kilka dni jest tak do 10% wagi urodzeniowej. lekarze chca potrzymac do jutra. Pije to mleczko z butelki ale malutko. Zobaczymy co bedzie. Mam nadzidje ze sie poprawi
A ja wam powiem ze nie przepadam a alkoholem. Owszem okazjonalnie. Ale wcale o tym jakos nie myslalam podczas ciazy i nie myslebardziej tesknilam ze serami plesniowymi
-
nick nieaktualny
-
No właśnie flakonik u nas też położna mówiła że w pierwszych dobach dzidziuś pije po parę kropelek a jak on ataka malutka to już wogole
będzie ok!
Wiecie co tak naprawdę dzisiaj do mnie dotarło dopiero że te nasze ciążę już się kończą i mamy w sobie duże w pełni wykształcone dzidzdziusie! -
nick nieaktualnyFlakonik no dziewczynki to cud miód i orzeszki :* tak Ci zazdroszcze ze mozesz przytulić wycałować, że wiesz jak juz wygladają :* aż sie rozmarzyłam...
__________
Czekamy na zdjęcia kolejnych cukierasków !
__________
I trzymam kciuki za wszystkie rodzące, przeć mi tam ładnie i dawać informacje, oczywiscie jak najmniejszego bólu życzę
__________
Tak mnie zmobilizowałyście tymi porodami,że staniki do karmienia zamówione, reszta rzeczy która brakowała z apteki zamówiona, jutro jeszcze kupie wode z dzióbkiem, jakieś biszkopty a niech są i czekają
___________
Dzwoniłam do ginekologa kazał brac nospe i leżeć i nie dzwigać i jezeli ból nie minie to zadzwonic i przyjechać na badanie do niego.
Byle do wizyty 25.11 !! Tak wiec synie siedz w brzuszku a matka jakoś Ci to wynagrodzi jak sie urodzisz -
Serdeczne gratulacje dla mam ktore juz tula swoje malenstwa i powodzenia dla tych ktore czekaja w szpitalu!!!
mam do Was pytanie. Jak myslicie czy porod z pessarem moze sie rozpaczac? Czy tez pessar do tego nie dopusci? Chcialabym znac wasze zdanie a byc moze znacie w swoim otoczeniu osoby ktore mialy pessar. Bo tak sie wlasnie zastanawiam jak to z nim jest, czy mozna zaczac rodzic majac go jeszcze na szyjce czy akcja moze sie zaczac dziac dopiero po zdjeciu...
-
Kurcze dzisiaj sie zdenerwowalam na syna bo wyszedl mi ze szkoly druga strona i sasiatka go chwycila, a ja w holu czekalam jak zwykle. Dostal opiernicz, ale teraz to zdenerwowanie nie moze ze mnie zejsc. Za godzine bedziemy jechac na wizyte. Mam nadzieje ze nie bedzie obsuwy. Ide sie szykowac... gimnastyka z maszynka do golenia, przez brzuch ledwo siegam tam gdzie powinnam...
-
aannkkaa wrote:__________
Tak mnie zmobilizowałyście tymi porodami,że staniki do karmienia zamówione, reszta rzeczy która brakowała z apteki zamówiona, jutro jeszcze kupie wode z dzióbkiem, jakieś biszkopty a niech są i czekają
___________
Jutro nic nie załatwisz:) daj sobie czas do czwartku:) -
Kate to trzymam kciuki
widzę że cały czas ktoś dołącza
Co do przypływu energii to zobaczymy czy sprawdza się u wszystkich hehe... Mnie dziś wzięło na porządki. Pomylam wszystkie okna, prysznic i wogole cała łazienkę, lustro w przedpokoju, poodkurzalam i Pomylam podłogi. Czuje się dobrze i nawet brzuch mi się nie napina. Synkowi się chyba nie spieszy
A wogole to miałam dziś dziwny sen że zaczęłam plamic i mieć skurcze więc pojechałam do szpitala ale tam mi wszystko przeszło. I chcieli mnie zostawić i ze jeżeli do 15 listopada nie urodze to będą wywoływać to im powiedziałam że nie chce tak długo leżeć i najwyżej jak coś się zacznie dziać to dopiero wtedy przyjadę. Więc pielęgniarka mi powiedziała że jak chce to mogę rodzic jutro. A ja do niej że muszę to skonsultować z mężemi się obudziłam
Kate4 lubi tę wiadomość