X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane :*
    Ufff wreszcie nadrobiłam :) GRATULACJE dla wszystkich naszych grudniowych mam :) Szczerze Wam zazdroszczę, zwłaszcza tych stópek do całowania :)

    U mnie niby termin na 21 grudnia ale nie wiem jak ja przetrwam jeszcze chociażby ten miesiąc... czuje się jak typowy waleń, kostki spuchnięte, dłonie też, lewa noga mi ciągle drętwieje, wystarczy że choć na chwile położę się na plecach, od razu nie czuję lewej nogi. Okropne uczucie! Lewa pachwina też mnie boli jak cholera, nieraz wstać z łóżka nie mogę. Siedzę-źle, położę się-jeszcze gorzej, pochodzę to zaraz zmęczona jestem. Ajjj mówię Wam, marudna się zrobiłam strasznie. W dodatku mam okropne wybuchy gorąca! Mąż biedny chodzi w dwóch bluzach po domu bo ja muszę mieć wszystkie okna otwarte! Paranoja jakaś... Chcę już być po wszystkim...

    W weekend byłam w szpitalu na KTG bo od rana nie czułam ruchów małego. Siedziałam i cały dzień płakałam aż w końcu wieczorem mąż zareagował i pojechaliśmy na izbę. KTG ok, lekarz wspomniał że teraz jestem na takim etapie ciąży że ruchy będą właśnie coraz mniej odczuwalne bo dziecko ma już coraz mniej miejsca i często właśnie przyjeżdżają kobiety ok 35 tygodnia ciąży z tym problemem. Fajny ten lekarz, bałam się że weźmie mnie za jakąś panikarę no ale kurde przecież to my jesteśmy odpowiedzialne za te maleństwa w brzuchu...

    Męczą Was też tak często czkawki w brzuchu? Jeryyy ja mam ze 3 razy dziennie. Tak mi żal maluszka... bo czuje jak się męczy chociaż podobno on inaczej to odczuwa a właściwie prawie w ogóle nie czuje...

    W poniedziałek mam wizytę i zaczynam się stresować. 2 tyg. temu na wizycie straszyli mnie hipotrofią płodu :( mały nie dość że ma małą masę urodzeniową to jeszcze brzuszek był wyjątkowo mały :( Kazali przyjść za 2 tygodnie, to będzie ten poniedziałek. Zobaczymy czy urósł. Staram się tym nie przejmować i nie nakręcać ale oczywiście już się naczytałam o tym w necie i ta hipotrofia nie wygląda za ciekawie. Mąż mnie skarcił bo powiedział że w internecie każde schorzenie płodu nie wygląda za ciekawie i mam tego nie czytać. W każdym razie chcę Wam powiedzieć, że cały czas biorę femibion a masa mojego dziecka jest cały czas w dolnej granicy więc nie u wszystkich się sprawdza ta teoria, że od witamin dziecko ma dużą masę. Aczkolwiek już nie raz o tym słyszałam :)

  • moniek90 Autorytet
    Postów: 1013 896

    Wysłany: 12 listopada 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera no, że też takie coś musiało wyskoczyć...poczekam do jutra, swędzenie nie jest jakieś mocno dokuczliwe. Jak nie zelży to zadzwonię do lekarza. Teraz tak patrzę to mam kilka bąbli między palcami u rąk...Znacie jakieś domowe sposoby na wysypki?

    relgh371b3i8nmn1.png
  • Nazja Ekspertka
    Postów: 222 252

    Wysłany: 12 listopada 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-julka wrote:
    Nazja wyglądam podobnie. Super brzuch z serduszkiem :-D

    Alicja mamy inny wzrost, a te dwa cm robi różnicę jak nic ;-)

    Dostałam kiedyś taką mocno czerwoną szminkę,a że nie używam tak intensywnej czerwieni, to nadarzyła się okazja, aby jej trochę zużyć :P

    Ja też jestem w sumie niższa od Ali,ale dla brzuchów to jak widać spooora różnica :)

    f2wlwn15q3fd6na8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisss niezdrowo leżeć na plecach w c.

    Mój mały miał dopiero trzy czkawki, a tamten wcale he he. Twój ćwiczy płuca :-)

    A Ty z mężem jesteście niscy? Bo może to genetyka.

    Wiem jak korci uruchamiać za każdym razem wujka googla, ale mąż ma rację, nie czytaj, spokojniejsza będziesz. Trzymam kciuki za dobre informacje w pn. Co ja piszę głupia! Będzie dobrze!
    Ostatnio też musiał dr sprawdzić lewą miedniczkę, ale nie przekroczyła norm i odetchnęłam.

    genoweffa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nazja wrote:
    Dostałam kiedyś taką mocno czerwoną szminkę,a że nie używam tak intensywnej czerwieni, to nadarzyła się okazja, aby jej trochę zużyć :P

    Ja też jestem w sumie niższa od Ali,ale dla brzuchów to jak widać spooora różnica :)

    Też nie używam takiej czerwieni, ni w cholerę mi nie pasuje. Taką czerwoną buźkę na brzuchu miałam zrobioną na sesję zdj.

  • Dagietka Ekspertka
    Postów: 124 368

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszata gratuluję pozytywnie zakończonej sprawy z Zusem :) u mnie wciąż sprawa w toku, czeski film, nikt nic nie wie, choć 16tego minie 60 dni od rozpoczęcia postępowania. Trzymaj kciuki!

    f2w3kw7iq58r7sko.png[/url]

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1101, jak śliczna, słodka ta Twoja kruszynka :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagietka wrote:
    Myszata gratuluję pozytywnie zakończonej sprawy z Zusem :) u mnie wciąż sprawa w toku, czeski film, nikt nic nie wie, choć 16tego minie 60 dni od rozpoczęcia postępowania. Trzymaj kciuki!

    Trzymam kciuki!

    Dagietka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku może dziś znów przyjdZie na świat kolejna forumowa Kruszynka;)

    Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny u których akcja powoli rusza;)

  • Dżulia Autorytet
    Postów: 418 406

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeju, te pachwiny mnie bolą jakbym szpagat pół nocy ćwiczyła. :(

  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 22:44

    Matleena lubi tę wiadomość

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinusia wrote:

    ZieloneOliwki mój też szczęśliwy ,że trafił mu się synek :) ja go ostatnio zapytałam jak czuje się ze świadomością, że jego żona ma w sobie siusiaka i jajeczka :D
    Mój od początku marzył o synu. niby jak go pytałam w złości czy jak się okaże na usg że będzie dziewczynka to będzie zawiedziony i będzie gorsza, czy coś to mówił że nie, że będzie ją kochał najmocniej na świecie, ale wiedziałam że skrycie chciałby mieć syna. No i na usg prawie na zawał zszedł i łzy mu poleciały jak lekarz pokazał siusiaka ;)

    Tinusia lubi tę wiadomość

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 09:39

    Tinusia, alisss871 lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss będzie dobrze z dzidziusiem, zobaczysz :) Tylko nie czytaj żadnych takich rzeczy w internecie bo będziesz kłębkiem nerwów, a to nie pomoże Tobie i dzidziusiowi. Po wizycie będziesz spokojniejsza. Wiem bo ja zawsze przed wizytą mam jakieś obawy itd.
    Dobrze, że pojechałaś na IP i trafiłaś na fajnego lekarza :)

    Ogólnie staram się myśleć pozytywnie, ale zawsze jakiś tam malutki niepokój się pojawia.
    Co do ruchów to wczoraj nad ranem za bardzo nie czułam i już chodziłam przybita, no ale mała chyba wyczuła i zaczęła harce :)

    Jutro mam wizytę więc zobaczymy co tam słychać u tej małej żabki ;)

    alisss871 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-julka wrote:
    Alisss niezdrowo leżeć na plecach w c.

    Mój mały miał dopiero trzy czkawki, a tamten wcale he he. Twój ćwiczy płuca :-)

    A Ty z mężem jesteście niscy? Bo może to genetyka.
    Wiem że niezdrowo ale czasami tylko tak mi jest wygodnie i kładę się dosłownie na chwilkę a tu ciach! Przychodzi jakiś stwór i odcina mi nogę! Normalnie czuję jakbym jej w ogóle nie miała :/ Tak się tylko zastanawiam czy po ciąży to rzeczywiście minie :/

    Jeżeli chodzi o nasz wzrost to właśnie jesteśmy bardzo wysocy. I to mnie martwi, że dziecko małe :/ ja mam 183 cm a mąż ok 2 metrów :/ Tzn. dziecko jest długie ale podobno szczupłe i ma mały brzuszek. Zobaczymy w poniedziałek.
    P.S. Kilka dni temu moja koleżanka trafiła na oddział z diagnozą od swojego lejarza prowadzącego "hipotrofia płodu". W szpitalu nie wykazali nieprawidłowości a dziewczyna tak się zestresowała że od razu zaczęła im tam rodzić! 3 tyg. przed terminem! Dzisiaj już wychodzą do domu, z nią i z dzieckiem wszystko ok :)

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja po wizycie i ktg i kurde niby dobrze ale.. ;/ Tym razem ktg wyszlo super ale przez te pol godziny lezenia Mala moze z 5 razy sie laskawie ruszyla i gin powiedzial,ze jest ok ale co tak malo ruchow... no wlasnie co tak malo ruchow to ja sie pytam..od wczoraj tak przeciez jest.. no ale nic nie zalecil,wiecej nic nie powiedzial,cytologie wynik mi oddal jest ok i wizyta 23.11 .. no kurde a mnie huj strzela,teraz tez malo sie rusza hmmm. A mi jak weszlam do domu poltora godz temu to jakos tak ciezko sie oddycha i serce lomocze:/ nie moge znalesc pozycji zeby normalnie oddychac,i jeszcze uderzenia goraca mam eh

    Matleena, kwiatakacji lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, niektóre z was oszukują z tymi brzuchami, np. ALicja :P To tylko wzdęcie :D

    Niestety ja z tych wielkogabarytowych. P.S. Nie zwracajcie uwagi na bałagan w tle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:51

    ZieloneOliwki, Marta0912, Nadulka, Karola1990, Dżulia, Mama-julka, bella88, lula.91, annielica, iNso87, aannkkaa, mnk, emilka24, pati_zuzia, Moniusia89, Piegus, Madzisek, kwiatakacji, Klara87 lubią tę wiadomość

  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 22:50

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss- nic nie czytaj, serio... Ja się naczytałam po usg że moje dziecko będzie miało wodogłowie i karłowatość i w ogóle, a okazało się że wymiary się wyrównały i jest ok. Internet nie jest dobrym doradcą w tym przypadku... A czkawka to dobrze, dziecko się na pewno nie męczy :) Dzidzia będzie długa i szczuplutka pewnie :)

    Inso- Lenka ma już malutko miejsca i nie ma gdzie szaleć w brzuszku pewnie ;)

    alisss871, iNso87 lubią tę wiadomość

  • Nadulka Autorytet
    Postów: 1022 972

    Wysłany: 12 listopada 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [wiadomość wyedytowana]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 09:43

    01.12.2015👸
    02.06.2023 🤴
‹‹ 1606 1607 1608 1609 1610 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ