X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Dżulia Autorytet
    Postów: 418 406

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika428 gratulacje! ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpitala nie zmienie bo lepszego tu nie ma.

    Justynka mi robili usg w niedziele raz, przy przyjeciu, po tym jak juz mi wody chlusnely i lekarz powiedzial ze jest malo tych wod, zreszta sama widze po brzuchu. Fakt wody sie odnawiaja ale mi chlusta tak z 4 razy dziennie, dzisiaj w nocy zalalam lozko tyle mi ich poszlo. Prosilam zeby sprawdzili, ale oni twoerdza ze dla nich nie ma znaczenia ile jest wod, bo najwazniejsze jest tetno. Maly ma ladny puls ale i na ktg polozna powiedziala ze wogole ruchow nie bylo i nikt sie tym nie przejal. Ja rozumiem ze bez sensu wywolywac jesli nic sie nie dzieje a u malego zauzmy wszystko ok. Ale to oni wlasnie stwierdzili, ze jak nic nie ruszy to beda wywolywac a inny mowil ze beda trzymac jak najdluzej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi- sterydy to chyba już zaczęły działać... Poproś lekarza na obchodzie jutro rano żeby zrobili Ci usg bo się martwisz mimo wszystko tą ilością wód. Może akurat jakiś normalny lekarz będzie jutro. Albo najlepiej zadzwoń do lekarza swojego i wyjaśnij sytuację i zapytaj co zrobić?

    Monia- Odpada, Diagnostyki mam trzy w moim mieście, wszystkie bardzo daleko- w trzech różnych końcach. Zastanawiam się czy coś złego się stanie jak nie zrobię tych badań... no bo kurde nie mam gdzie, nie wiem nawet na jakie koszta się przygotować jak znajdę jutro coś prywatnie- wiecie może?

    Kika- gratulacje!! A czemu tak wcześnie było rozwiązanie, coś się działo? Czekamy na opis i zdjęcia!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi, włąśnie najgorsze jest to że jedni wstrzymują a drudzy chcą żeby już był poród... POwinni się zdecydować, bo w końcu stwierdzą że Ci jednak wywołają... :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Hej ja po wizycie i ktg i kurde niby dobrze ale.. ;/ Tym razem ktg wyszlo super ale przez te pol godziny lezenia Mala moze z 5 razy sie laskawie ruszyla i gin powiedzial,ze jest ok ale co tak malo ruchow... no wlasnie co tak malo ruchow to ja sie pytam..od wczoraj tak przeciez jest.. no ale nic nie zalecil,wiecej nic nie powiedzial,cytologie wynik mi oddal jest ok i wizyta 23.11 .. no kurde a mnie huj strzela,teraz tez malo sie rusza hmmm. A mi jak weszlam do domu poltora godz temu to jakos tak ciezko sie oddycha i serce lomocze:/ nie moge znalesc pozycji zeby normalnie oddychac,i jeszcze uderzenia goraca mam eh
    Kochana nie denerwuj się. Wiem wiem, łatwo się mówi. Nie wiem czy czytałaś moją powyższą wypowiedź... W sobotę od rana nie czułam ruchów, tzn nie tak częstych i silnych jak poprzednio. Siedziałam i płakałam i dostawałam identyczne objawy jak Ty-kołatanie serca, wybuchy gorąca (które są moją codziennością). Bałam się jechać na izbę że wyjdę na panikarę ale mąż już nie mógł na mnie patrzeć. Zapakował mnie do auta i pojechaliśmy. KTG ok, tez mało ruchów ale lekarz nawet się do tego nie przyczepił bo powiedział że teraz już tak będzie i że mnóstwo kobiet pod koniec pod koniec ciąży przyjeżdża na izbę sprawdzić czy z dzieckiem wszystko ok bo ruchy czują słabsze. I dla lekarzy niby nie ma w tym nic dziwnego, nikt mnie wziął za panikarę bo to ja jestem w ciąży, na mnie spoczywa odpowiedzialność za dziecko i mam prawo przyjechać gdy tylko czuje że coś jest nie tak. Nawet gdyby ten lekarz mnie wyśmiał to bym miała to głęboko w dupie!

    Także do sedna-nie martw się na zapas. KTG było dobre i tego się trzymaj. Kołatanie serca jest okropne, postaraj się odpreżyć. W połowie odpowiada za to stres a w połowie to, że nasze serducho pompuje teraz o wiele więcej krwi. Wybuchy gorąca mam od około dwóch tygodni i wiem że to nic przyjemnego ale spróbuj sobie jakoś z tym radzić-ja wczoraj piłam wodę z cytryną i z lodem :) A jeżeli będziesz czuła się niepewnie to jedź na izbę. Masz takie prawo i korzystaj z niego. Stres w ciąży jest niewskazany i okrrrropny!

    iNso87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [QUOTE=ZieloneOliwki

    Monia- Odpada, Diagnostyki mam trzy w moim mieście, wszystkie bardzo daleko- w trzech różnych końcach. Zastanawiam się czy coś złego się stanie jak nie zrobię tych badań... no bo kurde nie mam gdzie, nie wiem nawet na jakie koszta się przygotować jak znajdę jutro coś prywatnie- wiecie może?
    [/QUOTE]


    Mocz około 9zł, morfologia podobnie ;)

    ja nie miałam dwa razy badań na wizytę zrobionych i tak, jak pisałam wysłałam później wynik mmsem lekarzowi ;) (chociaż lekarza mam z NFZ ;) )

    ZieloneOliwki lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia śliczne zdjecia :-D I ją też nie mogę patrzeć na moje udziska o ramionach nie wspomnę he he.

    Megi jakaś katastrofa z tą dziewczyną. Tyle się mówi że to mniej tlenu dla dziecka itd. Dziewczyny mają rację niech mąż wstrząśnie lekarzami albo się dowie dokładnie jak z Tobą sytuacja wygląda albo zmieniaj szpital.

    Kika gratuluję Maksia :-) :-) :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeGi2986 wrote:
    Powiem ze mnie to juz zaczyna samą wkurwiać, bo tu nie ma zgranej decyzji tylko kazdy podejmuje jak mu pasuje. Ordynator mowi co innego, lekarz prowadzacy tutaj co innego :/ masakra jakaś. Wogóle niepokoi mnie fakt, ze nie chca zrobic mi usg zeby zobaczyc ile jest wod bo wg nich najwazniejsze jest ktg. Maly wogole sie nie rusza to dla nich to jest normalne bo po sterydach itd. Podejscie jest tutaj chujowe i czesto dajace wiele do myslenia. Zaczynam sie po powoli bac :(

    No Megi niestety podejrzewam, że podobnie jak ja ze względu na opinię o tych naszych szpitalach chciałaś rodzić w prywatnej klinice. Szkoda, że nie jesteś w późniejszej ciąży to byś się przeniosła. Ale z własnego doświadczenia wiem, że nic nie działa tak na lekarzy w szpitalu jak porządny opierdol i postraszenie "że jak nie daj Panie coś się stanie będą ponosić za to odpowiedzialność". Wyślij męża do lekarza, jak rozmowa nie pomoże niech zrobi raban. Od razu podejście się zmieni.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi- ja też bym męża wysłała. Jednak co facet to facet-zawsze jakoś inaczej na niego patrzą... niech powie, że żona się denerwuje niepotrzebnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, dzięki!Znalazlam info że Kilka dni temu otworzyli placówkę Diagnostyki na mojej dzielnicy. Jutro albo w sobotę pojadę, to na poniedziałek chyba spokojnie będą wyniki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 13:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo niech tak, jak kiedyś któraś mówiła mąż założy koszulkę z logo tvnu i pójdzie do lekarza zapytać o Ciebie :D od razu komplet badań Ci zrobią :D

    genoweffa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    Monia, dzięki!Znalazlam info że Kilka dni temu otworzyli placówkę Diagnostyki na mojej dzielnicy. Jutro albo w sobotę pojadę, to na poniedziałek chyba spokojnie będą wyniki ;)


    Ty mówisz do mnie? :D bo ja nie jestem Monia i się pogubiłam :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moj maz niebawem przyjedzie, tylko ze oni maja dzis ostry dyzur i nikogo nie idzie zlapac. :( ja prosiłam juz 3 roznych lekarzy, kazdego gadka taka sama, ze to nie ma znaczenia, bo badania krwi sa ok, ktg tez itd.

  • Kika428 Ekspertka
    Postów: 227 453

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały miał 1,947g jest bardzo malutki, ale oddycha sam, przyczyna było odklejenie sie łożyska, mój facet wrócił z pracy i znalazł mnie w lozku jak sie trzepalam cała nie było ze mna kontaktu wezwał karetkę jak sie obudziłam w Pon było juz po wszystkim, teraz leżymy w szpitalu bo mam wysokie ciśnienie i nie moga go zbic

    Maksymilian
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia890722 wrote:
    Ty mówisz do mnie? :D bo ja nie jestem Monia i się pogubiłam :D
    Jezu, już mi się chrzani :P
    Przepraszam, poprawiłam się ;) Tak do Ciebie, dzięki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 13:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika428 wrote:
    Mały miał 1,947g jest bardzo malutki, ale oddycha sam, przyczyna było odklejenie sie łożyska, mój facet wrócił z pracy i znalazł mnie w lozku jak sie trzepalam cała nie było ze mna kontaktu wezwał karetkę jak sie obudziłam w Pon było juz po wszystkim, teraz leżymy w szpitalu bo mam wysokie ciśnienie i nie moga go zbic


    Dzięki Bogu, że wrócił z pracy akurat w tym czasie! Teraz już wszystko na pewno będzie dobrze! Gratuluję dzieciątka! Super, że z nim wszystko dobrze!

    Biedni, pewnie dużo nerwów Was to kosztowało...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeeeej, Kika, dobrze że wszystko się dobrze skończyło! Dużo zdrówka dla Was :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    Jezu, już mi się chrzani :P
    Przepraszam, poprawiłam się ;) Tak do Ciebie, dzięki :)


    haha :D spoko :D Jeszcze jesteś w ciąży- wolno Ci się tak mylić:D

    Poproś, żeby wyrobili Ci w tej diagnostyce kartę, wtedy bedziesz mogła sobie tego samego dnia wyniki po południu sprawdzić;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 13:42

  • akira Autorytet
    Postów: 484 296

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika428 wrote:
    Mały miał 1,947g jest bardzo malutki, ale oddycha sam, przyczyna było odklejenie sie łożyska, mój facet wrócił z pracy i znalazł mnie w lozku jak sie trzepalam cała nie było ze mna kontaktu wezwał karetkę jak sie obudziłam w Pon było juz po wszystkim, teraz leżymy w szpitalu bo mam wysokie ciśnienie i nie moga go zbic
    Kika - trzymaj sie kochana! Rozumiem, ze lozysko odkleiło sie przez nadcisnienie, a Ty mialas stan rzucawkowy juz? :( Wazne, ze synek oddycha samodzielnie i ze wszystko dobrze się skonczyło. Wszystkiego dobrego dla Was.

    ex2bqtkfnrconmdf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika428 wrote:
    Mały miał 1,947g jest bardzo malutki, ale oddycha sam, przyczyna było odklejenie sie łożyska, mój facet wrócił z pracy i znalazł mnie w lozku jak sie trzepalam cała nie było ze mna kontaktu wezwał karetkę jak sie obudziłam w Pon było juz po wszystkim, teraz leżymy w szpitalu bo mam wysokie ciśnienie i nie moga go zbic

    O Matko! Jak takie coś czytam to zawsze mi się gorąco robi! Ale mieliście szczęście, jak to dobrze że mąż wrócił, aż strach myśleć co by było gdyby... A tak w ogóle to jakiego dnia wrócił?

‹‹ 1608 1609 1610 1611 1612 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ