WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
alicja_ wrote:Hej kochane,
Jestem w domu, ale skurcze nie przeszły ani nie nasiliły sie. Spałam na raty.
Serio wczoraj zrobiło mi sie głupio ze moze faktycznie za dużo panikuje, wiec obiecuje nie być tak wylewna. Gdyby sie coś nasiliło to dam znać.
Anko a Sara faktycznie jest już duża baba- ostatnio miała 3200
jeszcze okaże sie ze urodzę 4kg kloca!
Ania - jak przeczytałam Twój post to padłam. Jak tak można!!!! Paranoja..
Ale przestań, każda z dziewczyn pisalaby gdyby miała tak długo skurcze. Bądź wylewna bo inaczej przeoczymy akcje. A na ktg nikt nie proponowal ci podjechać? Możesz mieć dużą odporność na ból i może re skurcze skoro trwają od wczoraj to właśnie te?
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:15
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
Zostały 2 ❄️❄️ -
No Ala z wyliczeń moich lekarzy ja na termin będę miała kluske powyżej 4kg. Jest b.duza co badanie. Mam czas na porod naturalny w ciągu 10-20dni bo inaczej dwóch moich lekarzy po 5 grudnia chce mi zrobić CC. Mała według swojego wzrostu w tym tygodniu miała z 2800 a w czwartek na wizycie na bank wyjdzie ze waży lekko ponad 3kg...
Chce sobie dać do 7.12 czas na porod naturalny, ale później to CC-ZAKLADAM ze lekarze wiedzą co mi radzą, a są jednoglosni w tej kwestii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 08:32
-
Alicja kazda z nas to rozumie. Woec sie nic nie przejmuj tylko pisz. Ale w sumie dlugo cie trzymaja moze podjedz na ktg.alicja_ wrote:Hej kochane,
Jestem w domu, ale skurcze nie przeszły ani nie nasiliły sie. Spałam na raty.
Serio wczoraj zrobiło mi sie głupio ze moze faktycznie za dużo panikuje, wiec obiecuje nie być tak wylewna. Gdyby sie coś nasiliło to dam znać.
Anko a Sara faktycznie jest już duża baba- ostatnio miała 3200 jeszcze okaże sie ze urodzę 4kg kloca!
Ania - jak przeczytałam Twój post to padłam. Jak tak można!!!! Paranoja..
-
Alicja no co Ty?!
zawsze to cos sie dzieje hak.piszesz o tych skurczach:D ja to tez sie wogole zastanawiam czy bede wiedziala,ze to skurcze te czy nie? Mam codziennie jakies ale zaraz przechodza,promieniuje do ud az bol. A ostatnio to jak ide siku co 30min to tylko na wkladke patrze czy tam juz ten czop noe wylazl :p i tak czekam i czekam to pewnie w grudniu urodze a nie wczesniej:p a moj brzuch to juz wogole nad kolanami prawie lata:p
-
Ania, ale numer... no to bedziesz miala wspomnienia i historie na lata. Moj synek tez na lampy byl zabierany a ja w tym czasie po prostu odsypialam, bo bylam mega wymeczona. W szpitalu w sumie bylismy 5 dni. Jak bedziecie juz u siebie to odetchniesz, trzymam kciuki za wypis dzisiaj.
Mnk wspolczuje mamy... Moja tez potrafi byc wkurzajaca, ale bardziej nadgorliwoscia, naopiekunczoscia, wszechwiedza. Ale bywa, ze potrafi spojrzec z dystansu i dobrze doradzic wiec swoich rodzicow nie zamienilabym na zadnych innych. Czlowiek docenia najblizszych jak widzi jacy sa inni... a do Polski wracacie na stale?
A ja ide cos na ząb rzucic bo Gabrysia cos mi sie nie rusza... -
nick nieaktualnyAlicja, w pierwszej ciąży skurcze zaczęły mi się w sobotę wieczorem, a urodziłam dopiero w poniedziałek o 5.40, bolało cały czas ,a ból nasilił się dopiero w niedziele wieczorem, ale ja w tym czasie zostałam przyjęta do szpitala, to była pierwsza ciąża i wolałam być pod kontrolą, każdy poród wygląda inaczej także to normalne że się denerwujesz, lepiej pisać tu wszystko i się pytać niż się samej stresować, także jak coś to pisz..
-
Ja pewnie tez bym zrobila ale z drugiej strony jak to mloda jakas dziewczyna to szkoda troche by mi Jej bylo, szczescie w nieszczesciu,ze to pomylka do karmienia;) a nie nic powaznego..Pchelkaa wrote:Ania ale jaja! Ja bym rabanu narobila poloznym! Musialas sie wkurzyc
-
hej Alicja podjedź na ktg i zobacz na jakim poziomie te skurcze i jak z ich regularnością, bo może podadzą Ci oksytocyne na ich nasilenie i pójdzie.
u mnie masakra, choroba rozbiera mnie coraz bardziej i nie wiem już co robić. boje się, że znów Olka zarażę
Acikkk a jak u Ciebie z przeziębieniem? lepiej już?7w3d 💔 -
no niestety nie, dzis maz sie nim zajmuje ale i tak ciagle wola mnie a jutro juz sama z nim bedeiNso87 wrote:Justyna a nie masz jak Dziadkom dac Olka na dzien,dwa? Zeby sie wykurowac? Kurde no szkoda Malego wlasnie nie daj Boze znowu zarazic;/ i tak w kolko.. i jeszcze Ty oslabiona i w ciazy..to juz wogole
wykonczyc sie idzie
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyDagietka gratulacjee!! A o ktorej sie urodzily twoje dziewczynki ?
Maya a ile twoja dzidzia ma cm? Bo chcialabym na liste
U nas Kasia nadal sama nie chce za bardzo jesc wiec zostajemy nadal.
U mnie dzieci sa juz uznane za donoszone bo przy blizniaczej jest o tydzien wczesniej donoszona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 10:07
Dagietka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://iv.pl/images/82824146618709494719.jpg
Nadulka, Hashija, Matleena, emilka24, MeGi2986, justyna14, iNso87, Pchelkaa, Dżulia, aannkkaa, akira, pati_zuzia, bella88, Klara87, rewelka, Madzisek, Karola1990, Suerte, annielica, Nazja, Dagietka, Mama-julka, Beatrice, amos, genoweffa, moniek90, m@rzenie, Moniusia89, ZieloneOliwki, lula.91, lilianna, KASIAG24, gosia mmr, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://iv.pl/images/95703662405475240308.jpg
http://iv.pl/images/45826052757159861596.jpg
Nadulka, Hashija, Matleena, emilka24, MeGi2986, justyna14, iNso87, Pchelkaa, Dżulia, aannkkaa, pati_zuzia, bella88, Klara87, rewelka, Madzisek, Karola1990, Suerte, annielica, Nazja, Dagietka, Beatrice, amos, genoweffa, moniek90, m@rzenie, Moniusia89, ZieloneOliwki, kwiatakacji, lula.91, lilianna, Kourtney lubią tę wiadomość
-
Niedobrze, nie watpie,ze wola Mame,u mojej Siostry Maly tez za Nia lata nawet jak jest Tata..to mama,mama,mama ja sie zastanawiam czy chlopcy tak czasem nie maja,ze za Mamusia chodza;) Ja na szczescie z Mala problemu nie mialam,zawsze chetnie zostawala ze wszystkimi,z reszta jak do tej pory,to dziecko cygana akurat;) ciekawe czy ta bedzie ta sama.justyna14 wrote:no niestety nie, dzis maz sie nim zajmuje ale i tak ciagle wola mnie a jutro juz sama z nim bede wykonczyc sie idzie
Edit
Hmmm to moze chociaz zadzw jutro po Kogos zeby byl z Toba,zawsze to na chwile Ktos przy Tobie sie zajmie Malym.
Edit
W sensie cygana,ze tak sie mowi a nie ze prawdziwego cygana hahahahaa bo tak moglo zabrzmiec:pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 09:50
-
nick nieaktualnyHej no to witam sie z drugiej strony juz korytarzamoremi wrote:To mój pierwszy poród, więc zobaczymy co i jak. Na dodatek wywoływany, bo syn chyba sam by dopiero.... oby szybko akcja sie rozwinela co do opieki noworodkowej to ja moge sie wypowiedziec ze na wczesniakach jest super. Lekarze wszystko mowia tlumacza i sa zaangazowanni.
Inso dzieki
Flakonik jak Ty sie cczujesz??
iNso87, Matleena, moremi lubią tę wiadomość
