Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnystars2345 wrote:ja bede miala cc i wlasnie sie zastanawiam jak to bedzie z laktacja, a jaki laktator kupilas? Ja nie kupilam poki co, maz kupi po wszystkim jak bedzie potrzebny, ale zastanawialam sie nad lovi prolactis. W ogole jak juz bedziesz po, to napisz dokladnie co i jak, bedzie mi lzej z ta wiedza jak bedziemy w tym samym miejscu rodzic
Jasne, że dam znać Masz już ustalony termin cięcia? Ja kupiłam medela swing. Ma 2 programy wypływu pokarmu. Pierwszy stymuluje pierś do produkcji pokarmu a drugi naśladuje rytm ssania dziecka. Więc jak nie masz pokarmu tym pierwszym programem pięknie pobudzisz laktację i wtedy jak widzisz pokarm przystawiasz dziecko. W dodatku ma 10 prędkości ssania. Ogólnie super opinie, możesz o nim poczytać. Poleciła mi go doradca laktacyjny. W zestawie jest butelka Calma czyli jedyna tak dopracowana butelka by nie istniało żadne ryzyko, ze dziecko przez picie z butelki odrzuciło potem pierś. Jest tak zrobiona, że tego ryzyka nie ma. Więc nawet jak Ci dziecko zmasakruje brodawki to odciągasz i podajesz butelką, a jak podleczysz to dajesz normalnie pierś. Jest drogi ale warty swojej ceny.
stars2345 lubi tę wiadomość
-
Ja poki mialam silniejsze krwawienia to uzywalam tych specjalnych poporodowych a potem to juz zwykłeAcikk wrote:A wogole mam pytanie dziewczynki do Was i do mamus które już rodziły
Bo do szpitala bierzemy te super podpaski waciaki a potem w domku już obojętnie jakie używać czy też jakieś specjalne?
Pytam bo ostatni raz podpaske miałam w domu jakieś 10 lat temu a wolalabym kupić już teraz booo jak potem męża wyśle jak sama nie wiem po co
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 10:02
annielica, Acikk, Mi$ia26, stars2345, moniek90, aannkkaa, Suerte, Madzisek, Mama-julka, Flakonik, Pola_27, kwiatakacji, Piegus, lilianna, Pchelkaa, lula.91, emilka24, ZieloneOliwki, Matleena, pati_zuzia, pati_zuzia, m@rzenie, Karola1990, Ola_45, MeGi2986, Dżulia, rewelka, Marik, Klara87, Nazja, genoweffa, Moniusia89 lubią tę wiadomość
-
Acikk wrote:Moniek ja też zakupiłam takie pojemniczki i nawet je dzisiaj zapelnilam
Kurde masakra mąż poszedł do pracy i już mnie stres ogarnia masakra co mi się dzieje jak go nie ma, a tak ładnie sobie spalam w weekend jak był w domu...
Jutro siuski moniek Ty nie lapiesz bo ostatnio razem lapalysmy?
Hehe, ja łapałam dzisiaj rano z sukcesem mimo latania na siku co 1,5h to rano pełen kubeczek będę rano trzymać kciuki
Ja też dzisiaj napełniłam te pojemniczki karteczki ponaklejałam, żebym potem wiedziała co jest w którym bez niuchania
Mój mąż też na nockę poszedł ale na szczęście mama jest na dole. Miała spać u babci, bo ta została sama w domu i się boi, ale uznała, że w razie co zostanie w domu jakby Polę nadarło, żeby wyjść więc jestem trochę spokojniejsza, ale wiadomo co mąż to mąż...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEvka - cudowne maleństwo !!!
Stars - Tylko medeli raczej nie dostaniesz od ręki. Trzeba go zamawiać, więc uważam, ze lepiej mieć na zapas bo jak przyjdzie nawał pokarmu będzie trochę za późno:) Swoją drogo trochę późno ustalacie ten termin dopiero. Ja miałam ustalony 27 października czyli równo miesiąc przed. -
moniek90 wrote:Hehe, ja łapałam dzisiaj rano z sukcesem mimo latania na siku co 1,5h to rano pełen kubeczek będę rano trzymać kciuki
Ja też dzisiaj napełniłam te pojemniczki karteczki ponaklejałam, żebym potem wiedziała co jest w którym bez niuchania
Mój mąż też na nockę poszedł ale na szczęście mama jest na dole. Miała spać u babci, bo ta została sama w domu i się boi, ale uznała, że w razie co zostanie w domu jakby Polę nadarło, żeby wyjść więc jestem trochę spokojniejsza, ale wiadomo co mąż to mąż...
Ha ją nie naklejalam karteczek bo akurat wszystko mam w innym kolorze
No właśnie wiesz u mnie też teściowie mieszkają 5 min autem od nas a rodzice moi 10 ale wiesz im więcej osób z zewnątrz zaangażowanych tym większy to dla mnie stres będzie zwłaszcza że naprawdę nie wiem co mnie czeka i jak będę myśleć i się zachowywać już sie dziś męża pytalam czy nie mógłby iść na jakieś L4 opieka nad psychiczna żoną czy cus
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
-
Ale Ty masz już za sobą ten stres porodowy i jesteście już w domku razem...Evka wrote:Też będziecie podziwiać uśmiechy swoich dzieci Soon ... ale Wam fajnie mała jest przezsliczna!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 22:26
Evka lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
Suerte wrote:tak Was czytam i mam to samo... niby chce już urodzić, ale tylko mnie brzuch zaboli jak na okres, to biorę no-spę i się modlę, żeby przeszło
Bartuś czy Leoś?
strasznie mi się podoba Leoś, ale Mąż nie chce
chociaż wciąż mam nadzieję, że między skurczami Go na litość wezmę
Nazwiesz jak chcesz, ja jestem za bartusiem u nas też miał być Bartus ale potem wyskoczył Antoni i musi zostać bo już literki nad lozeczko zamowilam hahaha
Pchelkaa, Suerte lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
Acikk wrote:Ha ją nie naklejalam karteczek bo akurat wszystko mam w innym kolorze
No właśnie wiesz u mnie też teściowie mieszkają 5 min autem od nas a rodzice moi 10 ale wiesz im więcej osób z zewnątrz zaangażowanych tym większy to dla mnie stres będzie zwłaszcza że naprawdę nie wiem co mnie czeka i jak będę myśleć i się zachowywać już sie dziś męża pytalam czy nie mógłby iść na jakieś L4 opieka nad psychiczna żoną czy cus
No właśnie niby pomoc się znajdzie, ale mąż wydaje mi się niezastąpiony, no nic, będę jakby co zaciskać nogi do 5 rano te L4 na psychiczną żonę to dobry pomysł by był W ogóle to ustawowo faceci powinni mieć wolne od 39 tygodnia ciąży swoich żon Może nasz cudowny rząd nam to zapewni
-
moniek90 wrote:No właśnie niby pomoc się znajdzie, ale mąż wydaje mi się niezastąpiony, no nic, będę jakby co zaciskać nogi do 5 rano te L4 na psychiczną żonę to dobry pomysł by był W ogóle to ustawowo faceci powinni mieć wolne od 39 tygodnia ciąży swoich żon Może nasz cudowny rząd nam to zapewni
Hi hi może, ale obawiam sie że w tej ciąży już nie zdazymy się zalapac na to
moniek90 lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
OOo tak też to miałam kaszlalam i normalnie zaciskalam uda i mięśnie tam na dolemoniek90 wrote:Cholercia a jak na złość brzuch mi twardnieje jak szalony Idę się popluskać, może przejdzie
Do dziewczyn, które ostatnio były przeziębione: też macie stracha, że jak mocniej kichniecie czy kaszlniecie to odejdą Wam wody?
moniek90 lubi tę wiadomość
Nasze Słoneczko
