Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Flakonik myślę ze na krociótki moglybyście juz sobie pozwolić. Przyjeżdża do was polozna środowiskowa? Jezeli tak to moze najpierw sie u niej upewnij bo wiem ze typowo zimą to trzeba od werandowania zacząć ale nie jestem pewna jak przy takiej pogodzie
-
To Ty twarda sztuka jesteś. Moja od miesiąca wala się po mieszkaniuMatleena wrote:Kurdka siwa! dotykam brzucha, zawsze pupa małego była zaraz pod żebrem a tu jest niewiele powyżej pępka! Patrzę do lustra a tam taki smutny brzusio zwisa. Brak zgagi jednak nie wziął się z powietrza. Nie ma to tamto. Dziś wieczorem pakuję torby.
mój nadal wysoko a zgaga wypala resztki przewodu pokarmowego. Jak tak dalej będzie to po porodzie chyba sama na papki się przerzucę
-
Gratuluje naox:)
Trzymam kciuki za rodzace:p
aby szybko.poszlo!
Megi biedny Twoj Maluszek;* mam nadzieje,ze sie sytuacja poprawila u Franusia.
A ja doznalam ulgi bo Malz juz od dzis ma wolne do moich urodzin,czyli do konca listopada,takze moge rodzic;) a jak nie to trudno poczekam jeszcze dwa dni do terminu swego 2.12
Wczoraj siedzielismy i ogladalismy porody;D Moj Malz chyba sie troche wzruszal jak patrzyl jak juz dzieciaki wyszly:)) i powiedzial,ze nie wie czy da rade tak siedziec ze mna przy naszym porodzie bo bedzie bezradny jak bede piszczala z bolu i nie bedzie wiedzial jak mi.pomoc:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 09:43
aneczka1983, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
Mama_julka noc rządzi się swoimi prawami przeziębienie Olkowi i mężowi przeszło, ja nadal się męczę z katarem, taki zatokowy mam obrzydliwy ale już zdecydowanie lepiej jest niż było
Alicja powodzenia
Flakonik pierwszy spacer spokojnie jak pogode macie ładną może już dziś zaliczyć.
Mama-julka lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Jak to dobrze ze ktos wymyslil smartfony z internetem mozna byc na biezaco bez wychodzenia spod kolderki.
Alicja trzymam kciuki tak jak ktoras napisala Twoja sara jest najbardziej wyczekiwanym dzieckiem na tym forum
takze jeszcze sie nie urodzila a juz jest gwiazda
Rewelka ja tez ustalilam z moim synem ze urodze do konca przyszlego tyg ale on wczoraj jednoznacznie pokazywal gdzie ma te ustalenia
Mi sie tez dzis snilo ze rodzilam z alicja i z moniek i kazda z nas miala na rece taki zegarek na ktorym sie pokazywala sila skurczow i ile cm rozwarcie:D
Pchelkaa, alicja_, aneczka1983, moniek90, Pola_27 lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
I mi śnił się poród choć nic nie zapowiada. Dziś czuję tylko ogromną radość z mojego męża, dzieciaczka i nadchodzących zmian. Do tej pory nie cieszyła się bo źle się czuła, a teraz jakoś tak piękniej na sercu
Nadulka, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Trzeba zwlec tyłek z łóżka i iść odkurzyć potem jakiś obiad zaczać robić
a tak mi sie nie chce najgirsze że już kurde czwarty dzień z rzędu dziady wyłączają mi wode a mam włączoną zmywarkę. Jak zobaczylam że niskie cisnienie to chociaż zdążyłam nabrac wody do miski i wiadra
-
Witam się po dość dobrze przespanej nocy
Pisałam z Alą, generalnie nic się jeszcze nie dzieje, jest podłączona do oxy i czeka na rozwój wydarzeń. Ma szczęście, bo jest z nią nasza położna, zostanie z nią do końca porodu, a jej lekarz ma dzisiaj dyżur 24h. Także czuje się bezpieczna, bo jest pod dobrą opieką
Ja dzwonię do położnej za pół godziny i zobaczę, czy odwiedzę oddział czy nie. Jako, że Ala dzisiaj tam jest i położna z nią zostaje to pewnie uda mi się załapać, bo tak to miała być na oddziale tylko do 14.
aneczka1983, Madzisek, Pola_27, pati_zuzia, Matleena, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:Kurdka siwa! dotykam brzucha, zawsze pupa małego była zaraz pod żebrem a tu jest niewiele powyżej pępka! Patrzę do lustra a tam taki smutny brzusio zwisa. Brak zgagi jednak nie wziął się z powietrza. Nie ma to tamto. Dziś wieczorem pakuję torby.
Pewnie lada moment i mnie to czeka. Boję się. Nawet nie wiedziałam że to bedzie taka różnica w położeniu pupy małego.
Moniek pamiętaj jakąś grę w pogotowiu dla Ali musisz mieć
Revvelka i Bella co u Was. Macie kontakt ze światem
moniek90 lubi tę wiadomość
-
ja też w jakiś sposób przyspieszam poród... piję mocną herbatkę z liści malin no i był seksik.. ale że odszedł mi czop to już zostaje mi herbatka i sprzątanie plus schody
Btw. czy naprawdę pełnia księżyca ma aż taki wpływ na porody? czytałam co nieco o tym w necie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 10:50
