Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
moniek90 wrote:Acikk a jak tam Twój Ancikk?
chce już wyjść?
bo mnie to się wydaje, że chyba nigdy nie urodzę
Czuję się jak "Skazana na brzuchal" 
Moniek szczerze to jak jeszcze wypatrywalam u siebie jakichś objawów tak odkąd pani dr powiedziała że na nic się nie zanosi tak po prostu czuje że kompletnie nic się nie dzieje, jak mnie w nocy brzuch bolal tak przestał, jak mi brzuch twardnial tak przestał... Zastanawiam się czy wogole urodze
-
nick nieaktualnyMoni gratulacje

Mój mały też się chyba zabarykadowal i czeka do grudnia:p.z kolei mi w domu wróża 26 listopad- dzień urodzin mojego nieżyjącego już teścia..a jakoś nie czuje żeby się zanosiło na coś :p
Jeszcze tak zapytam z czystej ciekawości czy ktoras z Was zdecydowała się na poród bez męża? Czy wszystkie planują poród z mężem? -
Wszystkie tu piszą o czopach skurczach o tym że coś się leje jakieś bóle w pachwinach w szyjce opadających brzuchach...
A mi tylko ręce opadają i cycki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 13:32
Dżulia, moniek90, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A wogole dziewczyny jak tj bo wczoraj uslyszalam coś co mnie zupełnie zbilo z nog że w pierwszej ciąży jak się nie urodzi w terminie to jeszcze 2 tyg się czeka

To by oznaczało że Antoni może jeszcze 4 tygodnie się gościć w brzuchu???????? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymyszata92 wrote:Jeszcze tak zapytam z czystej ciekawości czy ktoras z Was zdecydowała się na poród bez męża? Czy wszystkie planują poród z mężem?
Mojego namawialam cały czas, ale niewiadomo jak będzie bo pracuje zagranicą. Jak będę rodzić w terminie to będzie. -
To mnie rozbraja ta reklama chyba ibum czy coś jak te dzieci mówią dziękuje ci mamo za troskę coś tam coś tam i nagle ten mały chłopczyk z ta miseczka i to jego "heeeee"annielica wrote:Moni gratulacje

Ja pierd*** jaka się beksa przy końcówce ciąży zrobiłam. Za każdym razem ryczę przy reklamie allegro tej z małym dzieckiem, mikołajem i prezentem ehh...
annielica lubi tę wiadomość
-
myszata92 wrote:Moni gratulacje

Mój mały też się chyba zabarykadowal i czeka do grudnia:p.z kolei mi w domu wróża 26 listopad- dzień urodzin mojego nieżyjącego już teścia..a jakoś nie czuje żeby się zanosiło na coś :p
Jeszcze tak zapytam z czystej ciekawości czy ktoras z Was zdecydowała się na poród bez męża? Czy wszystkie planują poród z mężem?
Mój jak zdąży z podziemia to będzie
ale jakby nie zdążył to bym się nie obrazila bo to by oznaczało że poszło piorunem
annielica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mega teściowa, ale ja się nie dziwie, moja odwiedziła nas raz, bo mąż jej nagadał, więc wpadła na pół godziny i tyle. Przy przeprowadzce też nie pomagała. Więc wiem jak się czujesz. Szkoda, bo zawsze lepiej byś się czuła, jakby wszystko było rozpakowane i ogarnięte do porodu.A może Twoja mama lub może jakaś siostra kuzynka? Popytaj, to nie wstyd a zawsze we dwoje czy troje to szybciej idzie.Matleena wrote:My początkiem października, ale ja pracowalam i mogłam rozpakowywać tylko wieczorem jak wracałam do domu. Czasem przyjezdzalam tak późno, że nie miałam już sił nic robić.
Co do teściowej już opowiadałam. Jak się jej zaliłam że się nie wyrobię to mi powiedziała, że to nieważne, żebym się nie przejmowała balaganem, bo jak urodze i wrócę z dzieckiem do domu to sobie skończę sprzątać i rozpakowywać...
Matleena lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyAcikk wrote:To mnie rozbraja ta reklama chyba ibum czy coś jak te dzieci mówią dziękuje ci mamo za troskę coś tam coś tam i nagle ten mały chłopczyk z ta miseczka i to jego "heeeee"

Dziewczyny ja tak nie mam. Jedynie to lezki mi poleciały na widok naszego Franusia Megi, tego ostatniego zdjęcia z kangurowania. -
nick nieaktualny
-
Acikk wrote:Moniek szczerze to jak jeszcze wypatrywalam u siebie jakichś objawów tak odkąd pani dr powiedziała że na nic się nie zanosi tak po prostu czuje że kompletnie nic się nie dzieje, jak mnie w nocy brzuch bolal tak przestał, jak mi brzuch twardnial tak przestał... Zastanawiam się czy wogole urodze

No właśnie ja mam to samo
brzuch bolał okresowo a teraz już jakoś nie...brzuch twardniał mi 100 razy bardziej miesiąc temu niż teraz...może nasze organizmy przyzwyczaiły się do bycia w ciąży i nasze dzieci zostaną w nas na zawsze?
-
w tym szpitalu gdzie ja będę rodzić to jest tak, że w dniu tp stawiasz się na ktg, jak wszystko ok, to ktg co drugi dzień, po tygodniu od tp najczęściej wywołują już.Acikk wrote:A wogole dziewczyny jak tj bo wczoraj uslyszalam coś co mnie zupełnie zbilo z nog że w pierwszej ciąży jak się nie urodzi w terminie to jeszcze 2 tyg się czeka

To by oznaczało że Antoni może jeszcze 4 tygodnie się gościć w brzuchu????????7w3d 💔 -
Jezu no tydzień to rozumiem ale dwa!!! Toz to skandaljustyna14 wrote:w tym szpitalu gdzie ja będę rodzić to jest tak, że w dniu tp stawiasz się na ktg, jak wszystko ok, to ktg co drugi dzień, po tygodniu od tp najczęściej wywołują już.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2015, 13:55
-
Acikk wrote:A wogole dziewczyny jak tj bo wczoraj uslyszalam coś co mnie zupełnie zbilo z nog że w pierwszej ciąży jak się nie urodzi w terminie to jeszcze 2 tyg się czeka

To by oznaczało że Antoni może jeszcze 4 tygodnie się gościć w brzuchu????????
Ja dostałam nakaz zgłoszenia się na oddział z torbą w 40t6d także nie wiem jak to jest...







