Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymoniek90 wrote:moni gratuluję syneczka
Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło
To dla nas też przestroga, że nie warto się przeciążać. Dużo zdrówka dla Ciebie i Kacperka
Moniek dla Nas to akurat wskazowka jak przyspieszyc porodmoniek90 lubi tę wiadomość
-
Acikk wrote:Dziewczyny a wszystkie rodzicie w szpitalach gdzie pracują wasi lekarze? Bo ja nie RODZE tam gdzie moja pracuje.
Mój jest ordynatorem w szpitalu w którym chce rodzić i chodzilam na przy szpitalną SR mam nadzieję być dobrze traktowana -
Moj lekarz tez jest ordynatorem w szpitalu gdzie chce rodzic
jesli w poniedzialek nadal mala glowe u gory bd miec, to umawiam sie z moim lekarzem na cc w szpitalu, wiec plus taki ze moj lekarz wtedy bd przy porodzie. No jestem ciekawa, co tam slychac w brzuchu
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyMoja Pani ginekolog pracuje w szpitalu w którym będę rodzić.
A u nas też się nie spieszą z wywoływaniem porodu. Ja np urodziłam córcię 15 dni po terminie z om, lekarze czekali aż poród się sam zacznie, nie chcieli wywoływać, a że nic się nie działo typu rozwarcie czy skurcze to czekaliśmy, ale wyobrażacie sobie same że to było bardzo stresujące dla mnie. Dzięki temu urodziłam sn, bez oxy, poród był krótki i bardzo dobrze się czułam od razu po porodzie.
Jeśli chodzi o planowane cc to też nie wykonują wcześniej tylko jak najbliżej terminu, no wiadomo jeśli się nic nie dzieje złego.
Ja mam wrażenie że mój synek chce wyjść na świat przez brzuch bo tak się rozpycha że mało mi skóra nie pęknie. -
nick nieaktualny
-
Za kazdym razem gdy dowiadywalam sie ze glowa u gory bylam zalamana, po ostatnim usg zaczelam sie godzic z wizja cc , znalazłam nawet kilka fajnych plusow
Wiec jesli teraz by byla na dole , hmm trochę bym sie zaczela bac ze przenoszę ciaze, albo ze zle sie ustawi w kanał
moja siostra miala ciezki porod , bo dziecko zamiast brzuchem do plecow mamy, bylo brzuchem do brzucha odwrócone
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:Ala ale lepiej juz sie czujesz? A jak ogolnie porod?
Czuje sie lepiej poza mega bolącym kroczem. Bardzo mocno mnie nacieli w kilku miejscach, wiec nie umiem siedzieć.
Poród jak dla mnie RZEŹNIA, ale to przez wiele nałożonych na siebie czynników. -
Martosza83 wrote:Zostawiają mnie do pn na obserwacji bo na ktg widoczne są skurcze...myslalam ze pójdę do domku ale moze i lepiej tak...no cóż...czekamyhttps://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
nick nieaktualnyMy planujemy rodzić z mężem razem, tak jak za pierwszym razem, a zobaczymy jak wyjdzie. U nas w grudniu urodziny mojego męża, siostry i jej męża, mojego bratanka, może któryś termin się pokryje. Mi podoba się 12.12.2015. taka data była by fajna.
-
nick nieaktualnymoniek90 wrote:Cześć dziewczynki! przepraszam, że tak późno, nie skreślajcie mnie!
Ala napisz jak przebiegał poród, mam nadzieję, że już masz Sarkę przy sobie. Jak krocze? Karmisz piersią? Jak położne na oddziale?
Martoszka napisz koniecznie, co powiedział lekarz.
Wczoraj tak nadawałyśmy na tych naszych mężów i oczywiście przełożyło mi się to na snyotóż śniło mi się, że za Olę urodził mąż
A my wszystkie się śmiałyśmy, że Ola właśnie straciła prawo do narzekania
Zaczynam się bać mojego mózgu
Wszystko opisze ze szczegółami jak dorwę sie do kompa, ale pod warunkiem, ze chcecie, bo nie chce Was wystraszyć czy coś. Mój poród nie był cudowny i bezbolesny dlatego nie każdy moze chce.
Mam juz Sarenkę przy sobie.
Oko jeszcze opuchnięte - martwię sie
Położne na porodówce wspaniałe, a na położnictwie średnie. Jako ze mi sie trochę kreci w głowie to poprosiłam jedna czy by mi nie mogła otworzyć okna - powiedziała ze ona nie jest tutaj od okien -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Kurde to ją mojemu kazalam sprzedać ale nie kupować wcale bo teraz ma być ojcem i musi być odpowiedzialny
ale powiedział że na wiosnę sprzeda bo teraz się nie opłaca ale wątpie że sprzzeda szczerze mówiąc
Ale jego tekst wiesz ja zrobilem takie brzydkie zdjecia zeby sie za szybko nie sprzedal bo mam sentyment
No jaki sentymentalny ten moj chlop
Ala super ze juz lepiej troche nic na sile moze nie bedzie ci dane karmic piersiaNie mozemy sie doczekac kiedy zobaczymy zdjecia sarki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Alicja napisz jeśli chcesz kto nie będzie chciał to nie przeczyta
Najważniejsze że już lepieji będzie tylko lepiej , skoro tak Cię ponacinali to przypuszczam że jakieś kleszcze poszły w ruch
?
Miały pójść, ale w końcu udało sie bez.
Grażyna mnie mocno nacięła a on przedramieniem wypychylal dzidzie
Szył mnie ponad 30 min bo musieli tez nacinać tam w środku wszystko, nie tylko z zewnątrz. -
nick nieaktualny
-
annielica wrote:Moni gratulacje
Ja pierd*** jaka się beksa przy końcówce ciąży zrobiłam. Za każdym razem ryczę przy reklamie allegro tej z małym dzieckiem, mikołajem i prezentem ehh...
Ja się wczoraj popłakałam, bo A. chciał żebym swoje parówki podgrzała z jego kiełbasą w jednym garnku xD ..a ja tak bardzo chciała w osobnym garnku haha , a na koniec rzuciłam swoimi parówkami do lodówki i puściłam focha hahaannielica, Suerte, Dżulia, Pchelkaa, alisss871, dorciamw, rewelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny