Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa sie wysypiam oj bardzo
Dzis czekajac na ktg dziewczyny opowiadaly ze o godz 12 przyjechala dziewczyna bo jej wody odeszly a o 13 dzidzius byl na swiecie no porod marzenie
A ja dzis dzwonilam do mojego lekarza kiedy znow na ktg i dopiero w poniedzialek i do niego po na wizyte
-
Ale Wam za to opowiem historyjke. Odwiedziła mnie dziś kolezanka z liceum. Nie kolegujemy się jakos super ale mamy jakiś tam kontakt czasem gadamy na fejsie parę razy na piwku bylysmy itp.no i chciała obejrzeć nasze mieszkanie więc zaprosilam ją na herbatke.
I powiem Wam że rozmowa z nią mnie zbila z tropu.
Mówi tak: "kuuurde ale jaja, będziesz miała dziecko. Dla mnie to jakis kosmos. Ja jak będę miała dziecko to jak będzie małe to na wakacje go nie wezme. Przecież to bez sensu. Tobie tylko będzie przeszkadzać na wczasach a takie dziecko i tak niczego nie kuma..."
I tak się zaczelam zastanawiać kiedy ona się zatrzymała z rozwojem
A potem mówi tak noo ją bym mogła mieć adoptowane w sumie dziecko, bo co to za różnica czy moje czy nie?aneczka1983, Pola_27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mi$ia26 wrote:Ja sie wysypiam oj bardzo
Dzis czekajac na ktg dziewczyny opowiadaly ze o godz 12 przyjechala dziewczyna bo jej wody odeszly a o 13 dzidzius byl na swiecie no porod marzenie
A ja dzis dzwonilam do mojego lekarza kiedy znow na ktg i dopiero w poniedzialek i do niego po na wizyte
Ej bez kitu mój mąż to dzisiaj do mnie powiedzial : "zobaczysz, u nas pójdzie szybko - godzinka i po sprawie"
-
nick nieaktualny
-
annielica wrote:Haha Acikk no niezła laska
Niestety wiele osób zatrzymało się w rozwoju
ja tam im tylko współczuję
Acikk mi się wydaje, że u Ciebie jest cisza przed burzą wiesz?
Wiesz co ją bym pomyslala że mi hormony wala na mózg bo w ciazy jestem ale jakos przed ciąża tez tak nie myślałam więc to nie to
Hehe noo annielica kiedyś ta burza musi nadciągnąc choć nie ukrywam że wolalabym by skończyło się na małym deszczyku -
Oj laski was nadrobic to masakra.
Dziekuje za komplementy odnosnie sesji. Dalismy 250 zl.
Ktos pytal ile mam lat ?? 19 Marca skoncze 26 lat. Moj M 35
Jestem strasznie zdenerwowana jutrem. Nie moge uwierzyc , ze to jeszcze taka chwila. Chodze caly czas nerwowa. Tak bardzo , ze poklucilam sie ze swoim i chyba przez cala ciaze nie bylo takiej spiny. Polecialo bardzo duzo gorzkich slow. Bo ja juz tak mam , ze w czasie klutni nie przebieram w slowach i gadam to co najbardziej zaboli. Ehh ; ( i teraz leze w lozku a ten spi tylkiem do mnie .tez uniósł sie honorem bo dawno go takiego zagotowanego nie widzialam. Przesada.... wogole plakac mi sie chce ..., reszta hormonow buzuje i to na calego -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcik padlam! Co za kretynka- sory ale za taka ja uwazam po tej wypowiedzi
ja poki co mysle ze nie bede zostawiala dziecka z nikim na dluzej. Wiadomo na zakupy do fryzjera itp ale tak na kilka dni to nie ma mowy. Chyba nikomu az tak nie ufam. W przyszlym roku mamy kilka wesel z mojej strony wiec cora bedzie mogla zostac z tesciowa az mnie skreca jak o tym mysle
Moj pyta teraz: o czym Ty tak tam piszesz??? A ja ze rozne glupotki i wyputuje jak znalazlam to forum o czym piszemy itp i wkoncu pytanie: myslisz ze dla facetow tez takie forum jest?? A ja : ze co??? To dla kobiet w ciazy i starajacych sie. A on: ale ja tez ciezko znosze ta ciaze i chcialbym sie tym podzielic z innymi facetami, omowic Twoje fochy, zorientowac sie czy Twoje zachowania sa normalne.
PadlamAcikk, Mi$ia26, Dżulia, Ola_45, Matleena, mnk, Madzisek, Pola_27 lubią tę wiadomość
-
Haha pchelkaa a skad masz wiedziec niech poszuka moze znajdzie cos dla siebie
Moj tez sie pytal o czym my tu tyle gadamy. Ja mowie ze normalnie no o wszystkim nie tylko o ciazy tylko ze jestesmy takie wrecz ppsiapsiolki to nie mogl zrozumiec bo wg niego forum to wiecie, ktos zarzuca pytanie czemu jakas kontrolka w aucie migaannielica, alisss871, Madzisek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyola25 wrote:Ktos pytal ile mam lat ?? 19 Marca skoncze 26 lat. Moj M 35
Jestem strasznie zdenerwowana jutrem. Nie moge uwierzyc , ze to jeszcze taka chwila. Chodze caly czas nerwowa. Tak bardzo , ze poklucilam sie ze swoim i chyba przez cala ciaze nie bylo takiej spiny. Polecialo bardzo duzo gorzkich slow. Bo ja juz tak mam , ze w czasie klutni nie przebieram w slowach i gadam to co najbardziej zaboli. Ehh ; ( i teraz leze w lozku a ten spi tylkiem do mnie .tez uniósł sie honorem bo dawno go takiego zagotowanego nie widzialam. Przesada.... wogole plakac mi sie chce ..., reszta hormonow buzuje i to na calego
Jak jestem zdenerwowana to wyżywam się na wszystkich dookoła. Zobaczysz, jutro będziecie rozmawiać inaczejNie wiem jak Ty, ale gdy się czuję winna to wolę nawet przeprosić w nocy, od razu lepiej się śpi
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTinusia wrote:Rany dzuewczyny dopiero odkryłam tą funkcję i zaakceptowałam wszystkie zaproszenia
najdłużej czekał Flakonik od 8 kwietnia
trzeba było mnie wcześniej oświecić
No gwiazdo ty najjaśniejsza! Od 8 kwietnia kazalas na siebie czekać - zong he he.Tinusia lubi tę wiadomość