Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyła, widzisz Acikk? A jak mówiłam że poród coraz bliżej bo brzuch mnie boli to mnie wyśmiałaś!!Marta0912 wrote:Zielone oliwki jak byłam na ostatnim badaniu 13 listopada to nie było żadnych znaków
Będą Ci robić Marta jakieś usg? bardzo Ci chlusnęły te wody?
-
nick nieaktualny
-
ZieloneOliwki wrote:ła, widzisz Acikk? A jak mówiłam że poród coraz bliżej bo brzuch mnie boli to mnie wyśmiałaś!!
Będą Ci robić Marta jakieś usg? bardzo Ci chlusnęły te wody?
Ja Cie nie wysmialam tylko delikatnie powątpiewalam
Nasze Słoneczko
-
O jaa Cie kolejne maleństwo przed grudniem ?? Marta a czop Ci odpadł wcześniej ? Bo sie zastanawiam czy mogą wody odejść jak czop nie odejdzie.
Ja wczoraj zadnych skurczy, dziś od rana już tak, tylko ze najpierw łapią mnie w krzyżu a pozniej w brzuchu -.-Alicja. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Dzieki dziewczyny za cenne informacje. Maz juz pojechal po sprzet do mierzenia cisnienia. Bede to kontrolowac bo na tym etapie to nie ma zartow.
Ja tez bede rodzic w grudniu, bo chyba do stycznia nie przenosze :p
Marta o jejku jak szybko, trzymam kciuki za pozytywny final:)
Marta0912 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymogą, znajomej odeszły wody a czop dopiero jak ją w szpitalu badaliPoz!omka. wrote:O jaa Cie kolejne maleństwo przed grudniem ?? Marta a czop Ci odpadł wcześniej ? Bo sie zastanawiam czy mogą wody odejść jak czop nie odejdzie.
Ja wczoraj zadnych skurczy, dziś od rana już tak, tylko ze najpierw łapią mnie w krzyżu a pozniej w brzuchu -.-
-
nick nieaktualnyMarta0912 wrote:przyznam ze sama jestem w szoku bo nic na to nie wskazywało. Żadnych boli a tu nagle wody plum. Jeszcze do tego
Rozumiem że jesteś w szoku, ale ja też teraz i wtedy przy Megi. Ale nie martw się, przecież to ostatnie dni ósmego miesiąca, dzieciątko sobie poradzi
Jestem ciekawa czy te dwie doby przetrzymania to tak u nich czy jakaś norma ogólna. Bo Megi też musiała czekać. To dawaj znać na bieżąco
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
CholeraZieloneOliwki wrote:mogą, znajomej odeszły wody a czop dopiero jak ją w szpitalu badali a ja ciągle wszystko odkładam 'na pozniej' bo myslalam ze jak czop sie trzyma to nic takiego sie nie stanie
Alicja. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybo chyba dla nich liczy się każdy dzień, a Megi dostała sterydy jeśli dobrze pamiętam bo Franuś chciał jeszcze wcześniej wyjść i zależało im żeby zaczęły działać, a sterydom chyba trzeba dać około tygodnia. A Marty maleństwo ma bardzo duże prawdopodobieństwo bez problemu już samodzielnie oddychać, tym bardziej za dwa dniMama-julka wrote:Rozumiem że jesteś w szoku, ale ja też teraz i wtedy przy Megi. Ale nie martw się, przecież to ostatnie dni ósmego miesiąca, dzieciątko sobie poradzi Jestem ciekawa czy te dwie doby przetrzymania to tak u nich czy jakaś norma ogólna. Bo Megi też musiała czekać. To dawaj znać na bieżąco
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:ja pitole, no właśnie nie spodziewałam się że dziewczyny z końca grudnia zaczną rodzić Muszę zaraz moją różowiastą torbę spakować
A ja w jakim szoku jestem! Chcę rodzić w grudniu!!!
Na ciśnieniu też się nie znam dlatego zajrzałam na wujka googla
-
nick nieaktualny
