Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam nadzieje ze się jakoś to unormuje. Z cyckow mi juz cieknie wiec nie przypuszczam by miał mało jeszonka. Teraz znowu dla odmiany o tej 7 pojadl 10 min dosłownie i odłożyłam go i śpi do teraz w kolysce czyli juz prawie 3 godz bez żadnego naruszenia chyba też to wymeczyly te krzyki. Brzuszek chyba go nie boli bo kupska takie wali ze aż w szoku jestem
Aaaa no i moj maz jest po prostu cudowny
zmienia kupy nosi glaska śpiewa po prostu zakochałam się znowu 
MeGi2986, Matleena lubią tę wiadomość
Nasze Słoneczko
-
Yyyyyy... właśnie wstałam, poszłam do wc i na pizamie znalazłam wielkie glutowate brązowe coś . Czop? A może miałam w nocy plamienie po wczorajszej wizycie? Miałam robiony wymaz z pochwy pod katen czystosci pochwy i takie konkretne badanie wziernikiem, może to dlatego...?
BETAHcg 2.01.2019 7326,00
-
nick nieaktualnyHeeeej!!
Wreszcie donoszona!
W końcu się wyspałam! Po wczorajszej nocnej przygodzie dziś przespałam bez problemu całą noc, wstałam na siusiu tylko 3 razy, u mnie to naprawdę się nie zdarza
Ile my tu mamy przeterminowanych mamusiek...
Matleena lubi tę wiadomość
-
jak dla mnie to czop , jak zabarwiony krwią, to akcja moze sie dzis rozkręciccytrynówka wrote:Yyyyyy... właśnie wstałam, poszłam do wc i na pizamie znalazłam wielkie glutowate brązowe coś . Czop? A może miałam w nocy plamienie po wczorajszej wizycie? Miałam robiony wymaz z pochwy pod katen czystosci pochwy i takie konkretne badanie wziernikiem, może to dlatego...?7w3d 💔
-
nick nieaktualnyWraz z ciąża donoszoną przyjechał kurier z paczką z Gemini w której są liście malin
Kurde, ja taka nieumyta, nieuczesana, w piżamie i szlafroku a tu kurierem okazał się znajomy z młodszych lat, taki przystojny brunet i mówi do mnie przyglądając się "my to się chyba znamy..." a ja chciałam zabrać paczkę i się schować jaki obciach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 10:21
pati_zuzia, Ola_45, Dżulia, alisss871 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak obiecalam, tak wracam, pije kawe pol przytomna, bo nocka srednia... Pewnie powoli zapominacie jak to jest miec bolace plecy podczas spania i w porownaniu z karmieniem nocnym i niedospaniem, bo malensteo nie chce spac usmiechacie sie na te wspomnienie
Ja nadal lajcikowo, 37 tydzien i nadal walizka nie spakowana... hmm... chyba sie wreszcie za nia wezme;) Tylko dla przypomnienia, w Niemczech nie trzeba sie szykowac tak jak w Polsce, bo w szpitalu wszystko jest dostarczane, nawet majtki poporodowe... wiec dlatego ja tak bezstresowo z ta walizka;)
Matleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZielone oliwki takas Ty wstydliwa? Nie podejrzewalabym
Ja to poeoli zaczynam wstpic czy do terminu urodze,ciagle jakies nieplanowane pilnd porody wydkakuja.
Eczorsj w ohole plakalam za synkiem,czulam sie jak jakas zla wyrodna matka,jakbym go zostawila. Wiem,ze nic mu nie jest I w ogole,ale to pierwsza moja rozllaka z nim,taka dluga. -
nick nieaktualnypati zuzia, ledwo wstałam, upocona jak świnia bo z termoforem, włosy we wszystkie strony, to nie było się czym chwalić: nie że wstydliwa, ale kiepsko wyglądam z rana w ciąży
też zaraz się ogarniam i uciekam na zabiegi kosmetyczne
mimi87, lilianna, Matleena, aneczka1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:Marik, u Ciebie też dziś donoszona? gratulacje!
edit: od dziś zacznę, czekałam aż paczka przyjdzie
No u mnie też dziś wielki dzień Idziemy łeb w łeb
Też gratuluje Wczoraj jak napisałaś o tym rozwarciu i biegunce to już myślałam że może coś się zaczyna szykować powoli
-
nick nieaktualny
-
u mnie tez dalej ciszza... juz mam dosc chyba mam kryzys wszyscy sie dziwia ze jeszcze choodze
najpierw musieli wstrzymywac teraz pewnie przensoze... wedlug lekarza do jutra mam urodzic ale kompletnie tego nie widze... dzien po tym masazu poodchodzilo mi to wszystko wd mnie czop gluty bordowe, a rodzic dalej nie mam zamiaru
mam skurcze ale nie sa reguralne i boolesne jak na @ ...ehh jak dalej nic sie nie bedzie dzialo w czwartek musze dzwonic do mojego lekarza zapytac co dalej bo nie kazal sie umawiac juz na ktg bo na pewniaka dal mi czas do jutra, ze urodzimy.. najbardziej przeraza mnie to, ze na bank mi walna w koncu oxytocyne
