Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaliss, ja wiem co czujesz bo ostatnio też miałam taki kryzys. Wyłam mężowi właściwie bez powodu, nie miałam na nic ochoty, tylko urodzić. Jest mi źle ze swoimi kilogramami, rozstępami, przetłuszczającymi się mocno włosami (choć plusem jest to że wreszcie zgęstniały), trądzikiem, bolącymi biodrami i sikaniem po nocach 10 razy. No ale w sumie sobie pomyślałam, że i tak nic nie zmienię i Kubuś wyjdzie jak mu się zachce
I tak oto już dziś patrzę na belly a tu 18 dni do tp- zleci a nawet nie zauważę
Matleena, alisss871 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcik - z tymi krzywymi nogami mowię serio! Haha:)
Pchełka- Sarek jest faktycznie drobniutka. Urodziła sie 2930g, spadła do 2660 a teraz ma 3150. Mimo to była w miarę długa jak na ta wagę bo 54cm.
Wszyscy znajomi jak przychodzą oglądać to właśnie mówią ze taka mała i foremna
Ola - sprawę nr dwa trzeba właśnie raczej do 3 doby. Ja zrobiłam po tygodniu dopiero..
Anko - gratulacje!
Ja tez zaczęłam mocno krwawić podczas porodu. To pewnie problem z łożyskiem był, nie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 09:35
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
alicja_ wrote:Kurde juz chyba z 3 raz w ostatnim czasie zadałam jakieś pytanie do mam które maja juz dzieciaczki przy sobie i znów nie otrzymałam odpowiedzi..
Na prawdę nikt nic nie wie?7w3d 💔 -
a u nas wczoraj mąż na próbę tylko trochę pomalował tego sufitu i na szczęście w domu nic nie czuć, nawet na górze nie czuć jak drzwi do tego pokoju są zamknięte. W samym pokoju czuć farbą ale lekko, na noc okno zostało rozszczelnione, więc pewnie trochę się wywietrzyło. Dziś maluje dalej
sama chyba pójdę i pędzlem trochę pomacham
a co
7w3d 💔 -
Suerte wrote:i w ogóle mam jakąś depresje, ze zła ze mnie matka, że pewnie robie cos nie tak... od porodu tylko wyje...7w3d 💔
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześć dziewczyny,
Na początku gratuluję kolejnym Mamomi wspieram serdecznie te oczekujące do których i ja się zaliczam nadal, niestety
.
Ja wczoraj nic nie pisałam bo miałam smętny humor po wizycie wczorajszej, ale dzisiaj się wsypałam bo noc super, miałam tylko jedną pobudkę, więc i humor lepszy. U nas sytuacja bez zmian, to samo co tydzień temu, rozwarcie na 2 cm, szyjka miękka, na ktg nawet pół skurczu się nie zapisało, więc czekamy. Kolejna wizyta za tydzień i ktg też. Obym nie dotrwała.
My mamy termin na 17.12 więc już tylko 6 dni, no ale coś czuję że jednak przenoszę, niestety. Pociesza mnie tylko to że Michałek się kręci w brzuszku i mnie to uspokaja że z nim wszystko dobrze. -
Alicja chodzi o to ile Sarka zjada i czy ok? moim zdaniem, choć na początku kp, więc tego się na ml nie da przełożyć, ale wydaje mi się, że całkiem sporo zjada. Ale jak już Ci kiedyś pisałam, najważniejsze, żeby dzidzia była zadowolona, dostała jeść na żądanie i przybierała na masie systematycznie, co najmniej 100 g tygodniowo. Kiedy się teraz ważycie?7w3d 💔
-
nick nieaktualnyDużo z Was pyta o ilość mleka wypijanego przez dziecko. Ja w tym temacie nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ karmiłam wyłącznie piersią. Nie wiem ile mililitrów mleka córcia piła, ale pamiętam że właśnie długo ssała pierś zanim się najadła, karmienie trwało nawet 30 min, później najadała się w 15 min.
-
Azande wrote:cześć dziewczyny,
Na początku gratuluję kolejnym Mamomi wspieram serdecznie te oczekujące do których i ja się zaliczam nadal, niestety
.
Ja wczoraj nic nie pisałam bo miałam smętny humor po wizycie wczorajszej, ale dzisiaj się wsypałam bo noc super, miałam tylko jedną pobudkę, więc i humor lepszy. U nas sytuacja bez zmian, to samo co tydzień temu, rozwarcie na 2 cm, szyjka miękka, na ktg nawet pół skurczu się nie zapisało, więc czekamy. Kolejna wizyta za tydzień i ktg też. Obym nie dotrwała.
My mamy termin na 17.12 więc już tylko 6 dni, no ale coś czuję że jednak przenoszę, niestety. Pociesza mnie tylko to że Michałek się kręci w brzuszku i mnie to uspokaja że z nim wszystko dobrze.po prostu naszym dzieciaczkom jest tam za wygodnie
tak myślę
życzę Ci szybkiego porodu
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyAzande wrote:cześć dziewczyny,
Na początku gratuluję kolejnym Mamomi wspieram serdecznie te oczekujące do których i ja się zaliczam nadal, niestety
.
Ja wczoraj nic nie pisałam bo miałam smętny humor po wizycie wczorajszej, ale dzisiaj się wsypałam bo noc super, miałam tylko jedną pobudkę, więc i humor lepszy. U nas sytuacja bez zmian, to samo co tydzień temu, rozwarcie na 2 cm, szyjka miękka, na ktg nawet pół skurczu się nie zapisało, więc czekamy. Kolejna wizyta za tydzień i ktg też. Obym nie dotrwała.
My mamy termin na 17.12 więc już tylko 6 dni, no ale coś czuję że jednak przenoszę, niestety. Pociesza mnie tylko to że Michałek się kręci w brzuszku i mnie to uspokaja że z nim wszystko dobrze.
Ja też jeszcze czekam na Ten Dzień
U mnie szyjka miękka i rozwarcie na dwa palce. Jesteś pierwiastką? Bo ja już rodziłam to pocieszam się, że szybciej urodzę bo mam "podatną szyjkę".
Edit. Właśnie przeczytałam, że już rodziłaśWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 10:00
-
Azande wrote:Dużo z Was pyta o ilość mleka wypijanego przez dziecko. Ja w tym temacie nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ karmiłam wyłącznie piersią. Nie wiem ile mililitrów mleka córcia piła, ale pamiętam że właśnie długo ssała pierś zanim się najadła, karmienie trwało nawet 30 min, później najadała się w 15 min.
pamiętam , że w dobrym okresie laktacji potrafiłam ściągnąć z jednej piersi dosłownie w minutę lub 2 ok 120 ml mleka
więc pewnie korzystając z metody 7 5 3 byłoby tego ok 200 ml z jednej piersi
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:na początku mleko leci z piersi jednym góra 3 kanalikami na raz, później jest ich więcej dlatego dziecko szybciej się najada i więcej mleczka na raz łyka, mniej przy tym spalając
pamiętam , że w dobrym okresie laktacji potrafiłam ściągnąć z jednej piersi dosłownie w minutę lub 2 ok 120 ml mleka
więc pewnie korzystając z metody 7 5 3 byłoby tego ok 200 ml z jednej piersi
Te 200ml do kartonika i na handel -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny