X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    Dzieciaczki musza miec. Skonczone 3 miesiace zeby samolotem leciec ;s i do paszportu tez 3 miechy. Wiec wczesniej chyba nie polecicie:D
    Uff to mam kolejna wymowke.
    Serio nie wiedzialam. To nie wiem jak moja znajoma przyleciala z niespelna 3tyg dzieckiem

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moze to i ja zyje w blednym przekonaniu caly czas:D wlasnie zajrzalam w google ze niby nie ma problemu z mlodszymi. Ale slyszalam ze lepiej przeczekac wlasnie co najmniej 3 miesiace zeby sie dzieciaczki zaklimatyzowaly po tej stronie swiata i zeby wszystko sie im juz w miare utwardzilo ze tak powiem:D bo jednak w samolotach jest mega cisnienie przeciez to i na uszy dla maluszka moze byc nieciekawie. Chociaz nie wiem ;s

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Megi kochanie jak będziesz to napisz proszę dokładnie jak podajesz małemu te kropelki ile i kiedy :) dzięki :*
    Acikk ja daje tak max 2h przed atakiem, czyli jak maly miewal od 18 to najpozniej o 16 dostawal, podaje mu z lyzeczki nie z mlekiem, jesli spi to przebudzam przewijaniem,chyba ze je po 15 to daje chwile przed karmieniem. Daje 10-11 kropelek. I tak za ok 2-3h daje znowu kropelki. Zdarza sie ze dam mu poraz trzeci po kolejnych 2-3h i jest spokoj.

    Acikk lubi tę wiadomość

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A probowalyscie klasc na brzuszku dzieciaczki? Mojej mamie polozne powiedzialy w szpitalu zeby od poczatku dziecko klasc na brzuchu i nie bedzie mialo kolek, kladla tak mojego brata caly czas i ani razu kolki nie mial. Moze cos w tym jest?

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    A probowalyscie klasc na brzuszku dzieciaczki? Mojej mamie polozne powiedzialy w szpitalu zeby od poczatku dziecko klasc na brzuchu i nie bedzie mialo kolek, kladla tak mojego brata caly czas i ani razu kolki nie mial. Moze cos w tym jest?

    Ja kładłam i miał kolki.

  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeGi2986 wrote:
    Acikk ja daje tak max 2h przed atakiem, czyli jak maly miewal od 18 to najpozniej o 16 dostawal, podaje mu z lyzeczki nie z mlekiem, jesli spi to przebudzam przewijaniem,chyba ze je po 15 to daje chwile przed karmieniem. Daje 10-11 kropelek. I tak za ok 2-3h daje znowu kropelki. Zdarza sie ze dam mu poraz trzeci po kolejnych 2-3h i jest spokoj.

    Dzięki megi jak tylko przyjdą kropelki to będę działać na razie mam z apteki jakieś kropelki i zobaczymy bo przecież mi serce peka jak on tak krzyczy :(

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A chusteczka to jajuz sie nie odzywam xD

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj nie chce leżeć na brzuszku jak go klade to tak wykręca głową i cały się wykręca że go muszę obrócić bo się boje że sobie coś zrobi

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnk wrote:
    A chusteczka to jajuz sie nie odzywam xD
    Nie dlatego pisałam :-) Może na niektore dzieci działa po prostu, jak na Twojego brata ;-)

    Nie chcę smęcić, ale ogólnie zdrowo jest kłaść od czasu do czasu na brzuch choćby ze względu na kształt główki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 19:47

  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem wiem przeciez:D

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • _nick00 Ekspertka
    Postów: 161 195

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    Byłam znowu na izbie przyjęć bo miałam ciśnienie 152/110 to nic ze trzy dni temu wyszła ze szpitala. Oczywiście okazało się ze nie ma miejsc na patologii ciąży i mam jutro rano być na czczo i będzie znowu test oxy ale mam mieć torbę z rzeczami juz dla dziecka. Cale szczęście że mój lekarz jutro ma dyżur !! Jeszcze dziśna ktg małemu skoczyło tętno do 200 i alarm wył m i jak mam się nie denerwowac dziewczyny.
    Juz mam dość ciąży poważnie mam dość tak się boje o moje maleństwo!!:(

    Jak leżałam na patologii u siebie i dziewczynie skoczylo ciśnienie do 150 to od razu zabrali ją na cesarke mimo tego, że nie miała wskazań do cc a wcześniejsze wyniki były ok. Oby w Twoim przypadku jutro ruszyło ;-)

    Annielica jeśli chodzi o Twoje pytanie to ja zawsze jak czuje, ze są takie tkliwe, twarde, obrzmiale i bolące to mam nawał. Po ściągnięciu od razu ulga ale poza dom nie zabieram laktatora, nie dlatego, że to przesada ale po prostu nie miałabym gdzie się podpiąć i z braku czasu. U mnie ściągnięcie zajmuje jednak około godziny.

    74863f63c6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _nick00 wrote:
    Jak leżałam na patologii u siebie i dziewczynie skoczylo ciśnienie do 150 to od razu zabrali ją na cesarke mimo tego, że nie miała wskazań do cc a wcześniejsze wyniki były ok. Oby w Twoim przypadku jutro ruszyło ;-)
    /QUOTE]
    A mnie odesłali do domu bo miejsc nie ma.
    Jutro mam nadzieję cos się wyjaśni.
    Jak wychodziłam ze szpitala to miałam 130/90 a potem w domu 140/85 wiec juz dużo lepiej!
    Nie rozumiem tej słuzby zdrowia gdyby to chodziło tylko o mnie to pół biedy ale to chodzi o zdrowie mojego dziecka chce juz rano !!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez k£adziemy Franka na brzuszku, dzisiaj nawet nam pospał z godzinke bo mu wygodnie bylo ale rez to nie pomaga.

    A jak u Was kochane przygotowania do świąt?? U nas choinka juz stoi ;)
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cbba76c85183.jpg

    kwiatakacji, rewelka, emilka24, Dżulia, pati_zuzia, Klara87, iNso87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff nadrobiłam was. Ciężko było, ale czytam codziennie tylko napisać nie mam kiedy.
    Gratulacje dla wszystkich nowych mamuś. Dużo sił, bo są potrzebne.
    Trzymam kciuki za oczekujące mamusie.

    U nas leci 3 tydzień. 2 pierwsze były baaaardzo ciężkie. Witam się w klubie mam mających problem z kp i dokarmiających mm. Podobnie jak duża część forumowych mamusiek chciqłam karmić wyłącznie piersią. Mała ssała mocno, długo ale budziła się co godzinę i chciała znów a mnie karmienie bolało coraz bardziej. Wezwałam doradcę laktacyjnego i okazało się, że mała ssie nieefektywnie bo nie wywija warg i podwija języczek. Pokazał jak ćwiczyć małą i zalecił odciąganie ppkarmu z lewej piersi i ppdawanie butelką żeby wyleczyć zmasakrowaną brodawkę. Wiązało się to z tym, że w nocy musimy wstawać razem z mężem, bo ja przy moich dużych piersiach nie jestem w stanie sprawdzić czy mała dobrze się przystawia. Podawanie mleka w butelce rozleniwiło małą i mimo dobrej techniki przystawiania nie chciała już porządnie ssać. Zasypiała przy piersi, ale ja uparcie walczyłam. Na kontroli u pediatry okazało się, że mała przez 8 dni przybrała zaledwie 10 gram - zalecenie dokarmianie mm. Proces karmienia wydłużył się do 1.5 h. Ssanie prawej, odciąganie lewej i butla, mm z butli. Nawał mleczny wypadł na czas kiedy mała nie radziła sobie z jedzeniem, więc przeszłam zapalenie piersi z ponad 39 stopniową gorączką i laktacja została na niewystarczającym poziomie. W tym momencie mleka mam za mało, staram się rozkręcić laktacje na wszystkie znane mi sposoby ale nie działa. Mała bez dokarmiania jest poprostu głodna. Nie poddałam się jeszcze z kp ale muszę przyznać, że cała ta sytuacja zabiera mi radość z macierzyństwa i po cichu zazdroszczę tym, które zdecydowały się na karmienie tylko mm, ja jeszcze nie potrafię.

    Nadrabiając zauważyłam kilka pytań odnośnie maluszków więc u nas jest tak:
    - dokarmiamy się mlekiem hipp bio combiotic . po nan ha i bebilon z pronutra mała miała bóle brzuszka i ulewała, po hippie tego nie ma.
    - dokarmiamy po 20-30 ml do każdego karmienia piersią. Wieczorem 60 ml. Jutro mamy kontrolę u pediatry i zobaczymy jakie będą dalsze zalecenia.
    - spacerujemy codziennie po ok 2h od 7 doby życia.
    - mała jest bardziej aktywna w nocy niż w dzień, tak więc noce raczej nieprzespane
    - mała śpi w bawełnianym pajacu i przykryta do połowy kocykiem. W domu mamy 21 stopni.
    - na bóle brzuszka dajemy bio gaję i witamilki.
    - ja już nie krwawię tylko czasem plamię
    - wagowo mam kilogram mniej niż przed ciążą, brzuch też zniknął, trzeba by było tylko ujędrnić
    - przy kp jem wszystko oprócz czekolady i jabłek, bo mała źle zareagowała. Podobnie jak na koncowce ciąży mam fazę na słodycze.
    - kąpiemy co 3 dzień

    Tyle co pamiętam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 20:28

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz moje pytania do mam:
    - jak kładziecie dzieciaczki do spania. Na plecach czy na boku?
    - jak/czym czyścicie nosek?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo i dzisiaj i Kasia w koncy zaczela sie swiadomie usmiechac. Narazie zaszczyt spotyka tylko mnie ;) mam nadzieje ze bie dlugo i tata doczeka sie usmiechu od dziewczynek ;) do mnie smieja sie od razu jak mnie widza ;)
    Niesamowite to jest :)
    I zaczely nam glowke unosic. Przez chwile potrafia utrzymac.

    kwiatakacji, MeGi2986, Matleena, emilka24, Klara87, Pchelkaa, m@rzenie lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kwiatakacji wrote:
    Teraz moje pytania do mam:
    - jak kładziecie dzieciaczki do spania. Na plecach czy na boku?
    - jak/czym czyścicie nosek?

    Na boku. Mije na boku spia przytulone do siebie. Tak najczesciej.

    A nosek czyscimy po kapieli. Roztwor soli fizjologicznej daje do noska(1-2 kropelski do dziurki) i potem klade je na brzuszku tak ze to potem splywa i mige gazikiem czy wacikiem wytrzec.
    Zamiast soli fizjologicznej mozna zamiennie roztwor wody morskiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 20:35

    kwiatakacji lubi tę wiadomość

  • _nick00 Ekspertka
    Postów: 161 195

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/956345512677.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c1c4da276ef.jpg

    Zgodnie z obietnicą wstawiam Wam zdjęcie mego małego terrorysty ;-)
    Taaaaaaaaaak, tak wiem, że tu wygląda jak aniołek <3


    kwiatakacji ja kładę na boku, raz lewy raz prawy - w szpitalu położne powiedziały, że tak jest najbezpieczniej w przypadku ulewania np.
    Jeśli chodzi o nosek to ja mam apirator i sól fizjologiczną nosefrida.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 20:48

    Flakonik, kwiatakacji, Mama-julka, Moniusia89, Dżulia, MeGi2986, aannkkaa, annielica, pati_zuzia, Madzisek, emilka24, genoweffa, Klara87, Marta0912, iNso87 lubią tę wiadomość

    74863f63c6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:55

    Mama-julka, Flakonik, Moniusia89, Dżulia, MeGi2986, aannkkaa, annielica, pati_zuzia, Madzisek, emilka24, genoweffa, Klara87, Marta0912, iNso87, m@rzenie lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nick pewnie ze aniolek <3
    Kwiat akacji Marianka jak slodko sobie spi *.*

    Naliczylam 45dziewczyn z listy ktorych nicki kojarze ,mam z nimi kontakt albo jestem orena ze sie odezwa:) takze mize bedzie nas ze 100rozpakowanych

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 20:46

    kwiatakacji, Kourtney lubią tę wiadomość

‹‹ 2106 2107 2108 2109 2110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ