Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy nie wytrzymalismy do konca połogu.Acikk wrote:Dziewczyny która oprócz Flakonik już zaliczyła swój drugi pierwszy raz
?
założyłam kiecke, mąż dopadł to nie protestowałam
gosia mmr, Matleena, Pchelkaa, kwiatakacji, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyByło rewelacyjnie!!!Acikk wrote:I jak było
bo ja Też już mam smaki 
mieliśmy przerwę ok 3 m-ce i teraz było jak za pierwszym razem, jakbyśmy się poznali na nowo
mąż nawet nie wspomina o porodzie, a tylko ciągle okazuje jak mu się podobam
Acikk lubi tę wiadomość
-
hej Dziewczyny!
Wracam po długiej przerwie, związanej z brakiem dostępu do internetu i trochę mnogością przeżyć zdrowotno-porodowych.
Z całego serca Wszystkim Mamusiom gratuluję i życzę wiele wiele zdrówka dla Was i dzieciaczków!
10.12. przyszedł na świat mój synek - Kacper, ważył 3020 g, dostał 10 punktów. Niestety trzeba było zrobić cc, było podejrzenie niewydolności łożyska, więc nie poznałam skurczów porodowych. Wieczorem trafiłam na patologię ciąży, na następny dzień rano była już decyzja o cc, niestety czekałam na nią cały dzień. Ogólnie było koszmarnie, krwawiłam im za dużo, 2 dni z drenażem przechodziłam i dostałam anemii po zabiegu. Jednak najważniejsze, że Maluszek przyszedł na świat zdrowy. Kacper niestety złapał żółtaczkę, miał naświetlania, trochę pomogło i na skutek zwalniania miejsc w szpitalu wypisali nas za szybko. Walczyliśmy z tą żółtaczką praktycznie do wczoraj, co tydzień trzeba mu było sprawdzać poziom bilirubiny we krwi, niestety pobierali ją z głowy, od wczoraj poziom wreszcie spadł na 10,5. Kacper nie chciał też dość długo przybierać na wadze, trzeba było w niego wmuszać jedzenie. Jednak powoli u nas wszystko się normuje, dlatego udało mi się coś napisać do Was. Nie oszukuję się, że wszystko nadrobię, ale postaram się być w miarę na bieżąco.
iNso87, genoweffa, Madzisek, Pchelkaa, kwiatakacji, Matleena, Moniusia89, Flakonik lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
Lips, dałaś mi do myślenia z tą witaminą K. Mój mały jest raczej spokojny, ale od kilku dni mamy wieczorem przeboje, spina się i pręży, kupki zrobić nie może, męczymy się z mężem z 3 godziny żeby mu jakoś ulżyć.
Też dawaliśmy witaminy wieczorem, ale jakoś tego nie powiązałam... Nie wiem czy to faktycznie od tego, może spróbujemy dzisiaj odpuścić i zobaczymy czy będzie tak samo? Ale co wtedy potem? Przecież witaminy dawać trzeba
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Ja mojego nie muszę wzbudzać sam się upomina co 2,5- 3 godziny martwie się że będzie za gruby a lekarka mi powiedziała że mam mu dawać tyle ile potrzebuje

Dziewczyny która oprócz Flakonik już zaliczyła swój drugi pierwszy raz
?
Ja nie bo sie boje o wpadkę
Czekam aż gin mnie jakoś zabezpieczy
-
Piegus wrote:Lips, dałaś mi do myślenia z tą witaminą K. Mój mały jest raczej spokojny, ale od kilku dni mamy wieczorem przeboje, spina się i pręży, kupki zrobić nie może, męczymy się z mężem z 3 godziny żeby mu jakoś ulżyć.
Też dawaliśmy witaminy wieczorem, ale jakoś tego nie powiązałam... Nie wiem czy to faktycznie od tego, może spróbujemy dzisiaj odpuścić i zobaczymy czy będzie tak samo? Ale co wtedy potem? Przecież witaminy dawać trzeba 
My tez dzis odpuszczamy te witaminy. Dzwonilam do poloznej i mowila ze czasem rodzice zglaszaja ze ich dzieci zle reaguja na witaminy. Jak sie okaze ze to przez ta wit k to pewnie zmienimy firme. Ale najpierw testy
Piegus lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy dajemy tylko D, ale dzisiaj robiłam poziom tej wit w krwi i jak odbiore wynik to będe wiedziała czy dawka jest odpowiednia.Acikk wrote:Właśnie dziewczyny bo zapomniałam spytac pani dr jak już przeszlismy na mm to dawać jakieś witaminy ??? Bo nie dajemy i nie wiem czy to dobrze

alicja_ lubi tę wiadomość
-
Acikk wrote:Właśnie dziewczyny bo zapomniałam spytac pani dr jak już przeszlismy na mm to dawać jakieś witaminy ??? Bo nie dajemy i nie wiem czy to dobrze

Ja tez daje sama witaminę D. Jak mala byla karmiona mieszanie to podawałam tez K ale odkąd jest na samym mm to odstawilam. A nie masz na wypisie małego ze szpitala zaleceń odnośnie witamin? Ja miałam napisane jakie witaminy i dawki










