Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chyba dziś wróce do becika na noc. Po pierwsze dlatego ze czytam ksiązkę "Najszczęśliwsze dziecko w okolicy" i tam to zalecają a po drugie dlatego ze np Alicja tak właśnie usypia swoją Sare a to chyba najgrzeczniejsza dzidzia nasza
A powiedzcie mi proszę czy po każdym karmieniu usiłujecie uśpić swoje dzieciaki? Chodzi mi o to ile spią i jak wam pokazują ze potrzebuja drzemki albo zabawy.
-
nick nieaktualny
-
my mamy dziś 8 dzień i pozbyliśmy się pępuszka
byłam dziś u dermatologa, który stwierdził że cierpię na osutkę ciążową(tzn. mój organizm nie radzi sobie z hormonami). Stąd swędząca wysypka na całym ciele. Nie pocieszył mnie faktem, że będzie to trwać do końca karmienia piersią, a leków za bardzo brać nie mogę, bo... karmię piersią. Dostałam coś na złagodzenie. Nie chce przestawać karmić, bo lubię to. Uwielbiam bliskość z moim dzieckiem i to, że mogę coś mu dać. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej hej moja tez jest grzeczniutkalips wrote:Ja chyba dziś wróce do becika na noc. Po pierwsze dlatego ze czytam ksiązkę "Najszczęśliwsze dziecko w okolicy" i tam to zalecają a po drugie dlatego ze np Alicja tak właśnie usypia swoją Sare a to chyba najgrzeczniejsza dzidzia nasza
A powiedzcie mi proszę czy po każdym karmieniu usiłujecie uśpić swoje dzieciaki? Chodzi mi o to ile spią i jak wam pokazują ze potrzebuja drzemki albo zabawy.
Moje dziecko po karmieniu jak sobie odbeknie i pusci bączka to sadzam ją leżaczku bujaczku wlaczam melodyjke i z nią rozmawiam, kiedy widze ze robi sie marudna daje smoczka,przykładam pieluchę do buzi i bujam i odpływa A kiedy jest noc, to budzi mnie marudzeniem nakarmie czasem przewinę odbeknie i klade do lozeczka od razu nie rozmawiam ani nic, czasem sama zasypia od razu a czasem trzeba dac smoczek i wlaczyc karuzelke i wtedy lezy patrzy i zasypia 
Nie usiłuje jej usypiac w dzień tak od godziny 10 wtedy chwile ja zabawiam i pozniej spanie, a w nocy i nad ranem jest nauczona od razu po jedzeniu A co do tego ile śpi, to róznie, zależy jaki ma dzień, bywa tak że w nocy potrafi 6 godzin spać, a bywa tak że bo 2,3 już sie budzi, w dzien potrafi spac po kazdym karmieniu 3 godziny, a bywa tak ze tylko godzinę śpi albo nawet krócej, ale generalnie trzymam sie godzin karmienia co 2,5h, 3h, jak chce szybciej po godzinie zdarza sie i tak, to daje wodę ciepłą przegotowaną i wtedy usiłuje uspić tuląc, dajać smoka i bujając, sprawdza się tez ''biały szum'' na youtubie
Alicja
. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlicja tobie juz przesypia cala noc Sarka?
U nas na razie karmienie o 20 potem 2 i potem 7;) wiec z jedna pobudka w nocy.
U nas na razie nie ma zadnych niepokojacych zmian w zachowaniu bo widze ze piszecie tu o jakims skoku rozwojowym.
Czasami sama sie dziwie ze jestem w stanie je ogarnac i jeszcze znalezc czas do siebie np zeby pocwiczyc,pomalowac paznokcie czy cos przez chwile poczytac.
Ale sa naprawde grzeczne wiadomo ze jest wiecej pracy orzy takiej dwojce ale nie az tyle zebym nie niala czasu na nic. Na poczatku bylo znacznue gorzej. Teraz mamy wlasnie plan dnia i mniej wiecej stale godziny. Maz pracuje wiec ja sama sje nini za dnia zajmuje .
Mam pytanie. Ile godzin tak wasze dzieci spia?
Bo moje jak ta noc cala przespia od 21 do 7. To potem ida spac o 12 i spia do 15 i jeszcze od 16 do 18 godziny pospia.
Karmie wlasnie o 21,2,7,11,15,18
Wiec najbardziej sa aktywne rano.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 20:21
-
Oby szybko poszłomnk wrote:Godzine temu bylo dopiero 3 cm, jeszcze troche przed nami Ja przy 3cm szłam na porodówe i 5 godzin rozkręcało się rozwarcie do 5cm i kolejne 4 godziny do kolejnego rozwarcia bodajże 8cm brrr az mam ciarki jak sobie to przypomne ale mimo tego bólu i ciężkiego porodu uważam ze to wspaniałe doświadczenie i fajnie jest przeżyć coś takiego
Alicja. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualny
