Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
O matko Kasia to straszne z tym Bebiko
oby juz nic złego więcej sie dzialo. Takie maluszki nie powinny trafiać do szpitali.
Nasza Pola tez czasem miewa problem z brzuszkiem. Raz nie umiała zrobić kupy. Ale mleka nie zmienialiśmy żeby jeszcze bardziej nie namieszać i samo sie unormowalo. Podajemy bebilon.
Acikk to fatalnie ze akurat dzisiaj mąż dal ciała. Mój odkąd mala jest na świecie to poza pepkowym nie upil sie ani razu. Blokadę psychiczna ma. No i w razie jakby mala miała plakac żeby mi pomoc. Choroba Cie zbiera czy ta gorączka jest od piersi? Ja miałam taka wysoka od zastoju. Trzymaj się kochana i jak mąż wytrzezwieje to niech sie malym zajmie. Dziecko ma dwoje rodziców. -
nick nieaktualnyMatlena narazie spij
Mlody mogl zle zareagowac na jedzenie lub sobie cos podraznil, nie koniecznie to musi byc wirus. Obserwuj go, jesli to jednorazowa sytuacja z tymi wymiotami to idzcie na ten spacer.
Aannkkaa nie strasze Kochana absolutnie, nie chcialam zebys tak to odebrala, wiem poprostu ze bardzo latwo to zaniedbac. Przed przepychaniem kanalikow oczywiscie podawane byly krople i wlasnie masowane oczka, ale w tym przypadku to nie pomoglo.
Acik biedaku Ty, daj popalic jutro mezowi. Moj wczoraj napil sie ze szwagrem ale nie powiem, pelna kulturka i pozniej pomogl mi Mloda ogarnac wiec nie narzekam poki co, chociaz lapie sie na glupich myslach, np: mowie mu zmien jej pieluche bo chyba narobila i od razu mysl z tylu glowy: zrob to sama, zrobisz to lepiej, dokladniej. Tak samo z kapaniem, usypianiem itp. Wiem ze nie moge sama caly czas wisiec nad mala i sie nia zajmowac bo padne, a poza tym mezowi bedzie przykro, ale czasami mam wrazenie ze nikt sie nia tak nie zajmie jak ja
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam sie z wami po dluzszej przewie. Jakos nie moglam sie ogarnac, zeby napisac.
Od ponad tygodnia Wojtus ma katarek. Bylismy juz z tym u 2 lekarzy, bo maly az rzęzi. Oboje powiedzieli, ze to spywajacy do gardla katarek i dlatego tak to slychac. Kazali nam robic inhalacje, oklepywac przed kazdym jedzeniem i odciagac Frida. Walczymy, ale ciagle ma ten katar
Poza tym to wszystko u nas dobrze. Maly rosnie jak na drozdzach
wazy juz 4600 
Bylismy tez na usg bioderek. Tu tez wszystko tak, jak byc powinno
Pozdrawiamy wszystkie grudniowe dzieciaczki i ich mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 10:56
Matleena, Dżulia, emilka24, Pchelkaa, Madzisek, m@rzenie, akira, aannkkaa, kwiatakacji, Moniusia89, rewelka, pati_zuzia, lilianna, Piegus, Nadulka, Suerte, genoweffa, Mama-julka, nataliano lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA moj Wojtus tez ma na buzce krostki, tzn na policzkach i brodzie. Neonatolog i pediatra powiedzieli, ze to sa zwykle zmiany lojotokowe, bo gruczkoly podejmuja prace. Trzeba to przeczekac i bron Boze nie zrapywac, nie wyciskac itd. Naeilzac tylko i czekac, az samo minie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHey dziewczyny
cały czas Was podczytuje ale ciężko mi znaleźć czas żeby coś napisać
Mikuś jak nie śpi jest dość wymagający, chce żeby z nim gadać i gadać
Ogólnie rośnie nam zdrowo już ma 10cm więcej i przybrał 2kg
Jestem dumna jak widzę, że z dnia na dzień coraz więcej ogarnia
Jedyne z czym mamy problem to trzymanie główki, idziemy dziś na rehabilitację bo podejrzewają u niego napięcie mięśniowe, dużo ćwiczymy sami i i tak widzę już duży postęp, na początku było ciężko bo nienawidził leżeć na brzuchu ale już go trochę przyzwyczaiłam, teraz już jest ciekawski i zauważył, że w tej pozycji więcej widzi
Serce mi rośnie jak widzę, że się śmieje a robi to coraz częściej, nawet już trochę zaczyna do mnie gadać
też mamy problem z mleczkiem i ulewaniem jesteśmy w trakcie przechodzenia na bebilon ar i już dużo mniej ulewa, w najgorszych momentach były takie fontanny, że wszystko bylo do przebrania Mikuś i ja ale ten problem mamy już za sobą powoli
Też miałam lekki kryzys na początku, byłam rozczarowana porodem bo chciałam rodzić naturalnie ale juz mi wszystko przeszło, każdy uśmiech mojego bąbla odgania jakieś głupie złe myśli
Macie tu jeszcze jego zdjęcie, oswaja mi się z obiektywem mój model
)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1dcd13298d3.jpg
P.S. też mamy problem z taką wysypką ale moja lekarka znowu mówi, że mamy smarować to alantanem plus i że to od kontaktu z naszymi ubraniami, więc widzę, że co lekarz to inna teoria
ale położna znowu mówiła też, że to od hormonów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 09:55
Matleena, aannkkaa, kwiatakacji, Moniusia89, pati_zuzia, Nadulka, Dżulia, genoweffa, Mama-julka, Ola_45, m@rzenie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A moj maz się zreflektowal zanim zdążyłam się obrazić
wstał o 4 do małego nakarmil i siedział 2 godz bo mały nie chciał spac. Potem wstał o 9 nakarmil małego złapał siku do badania posprzatal w pokoju i zrobił śniadanie a teraz zabiera małego na spacer 
To chyba nie moge się obrazić
??
kwiatakacji, lula.91, aannkkaa, Matleena, Dżulia, KASIAG24, genoweffa, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoniusia89 wrote:Dziewczyny zmieniacie w nocy pampersa przed każdym jedzeniem?
Acikk zazdroszczę mój mąż karmił małego tylko raz i rzadko wstaję w nocy bo uważa że idzie do pracy więc musi się wyspać
Ja nie, zmieniam o 20 jak Mala zasypia, pozniej o 2-3 jak sie budzi i o 7. (jesy jeszcze karmienie ok 4-5 ale to nie zawsze). Czesto sprawdzam reka czy bardzo zasikany i czy nakupkala. Zdarza sie ze o tej 2 malo nasikala (pampers nie jest napompowany) wtedy zmieniam jej o tej 4. Jak zmieniam pampersa to sie budzi calkiem i otwiera oczy a tak to oczy zamkniete a widze ze szuka cycka to daje jej i dalej pcia
-
Byliśmy dziś na pierwszysm spacerze 15 minut
Ale jesstem szczęśliwa. Też tak macie ze cieszycie się jak głupie jak tylko jest jakiś mini mini postep? Ja sie cieszyłam jak odpadł kikut albo jak zmieniłam pampersy na 2 albo jak pierwszy raz zgasiłam lampkę i spaliśmy po cimku w nocy, dziś ten spacer
Czlowiek zupełnie mienił priorytety.
I jeszcze jedno pytanko: Ile śpią wasze dzieciaczki w dzień ? Tzn ile mają aktywności a ile godzin śpią.
Mój śpi w dzień około 5 godzin a jest aktywny około 8 godzin
(Licze dzień od 7.00 do 20.00)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 11:13
pati_zuzia lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH











