Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniusia to ty kiedyś w zielonej mieszkałaś?Moniusia89 wrote:Hej dziewczyny witam się z Polski z mojej kochanej Zielonej Góry
Ciężko Was nadrobić tym bardziej że mały marudny trochę. Jestem padnięta dziś.
Co do miłości do dziecka to też się jej uczyłam, strasznie ciężko mi było tym bradziej że po porodzie zabrali mi Go na prawie 2 dni i też czasami brakuje mi tej wolności z przed ciąży. Dziś dopiero pierwszy raz wyjdę bez małego na zakupy i może to strasznie zabrzmi ale się cieszę na tę chwilę.
Z dnia na dzień kocham Go bardziej i bardziej .
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywiesz, jeśli o wiek chodzi to mogłabym zrozumieć młodziutką 18-latkę że nie jest wszystkiego świadoma, ale oni przeszli samych siebie a ja myślałam że sobie żartują...genoweffa wrote:Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci. I nie mam tu na myśli wieku, bo sama mam 38
, a taką niewiedzę i niegramotność -
nick nieaktualnyNadulka wrote:U mnie z miłością jest tak, że zanim Emma się urodziła to już ją kochałam całym sercem..tak bardzo jej pragnęłam..
Mam w sobie tyle miłości do niej, że nie umiem Wam tego opisać..
Od chwili narodzin każde moje spojrzenie na córeczkę to maślane oczy totalnie w nią zapatrzone zakochane nie widzące świata poza nią
Nie umiem tego wytłumaczyć po prostu kocham ją ponad wszystko każda chwila z nią jest dla mnie wyjątkowa i bardzo cenna
Flakonik trzymam kciuki za dwie kreseczki jak najszybciej, jesteś niesamowita :*
Madzia! rozczuliło mnie zdjęcie jak się kąpiecie razem z Antkiem, jeszcze nie próbowałam ale jutro będzie nasza pierwsza wspólna kąpiel
Alicja Twoja Sarka jest urocza taka drobinka kochana
Nadulka ja czuje to samo do corci nawet jak maz z nia sie bawi ja obserwuje ich to zaczyna byc obsesja chyba na jej punkcie 
ale mi to nie przeszkadza. Jest najwiekszym sukcesem jaki w zyciu osiagnelam. I moglabym za nia wszystko oddac
Suerte, Nadulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak dziecko sie rodzi gruszka wyciagaja z nosla i buzi wody i maz i u mnie w szpitalu tak to wyglada, ale niektore szpitale tego nie robia i zostawiaja aby dziecko samo sie oczyscilo. Pchełka ja bym umarłaZieloneOliwki wrote:Pchełka, to straszne co piszesz...
a co to jest to odśluzowanie?
Flakonik zawszd rozplywam sie nad zdjeciami dziewczynek 2 zdjecie kozak! Jakby Julcia pozowala a Kasia: ej ej teraz ja! slodkie sa i tak duzo zdj masz z usmiechami, u Nas ciezko cos cyknac, a jak juz sie uda to oczy zamkniete bo poliki do gory podchodza
-
Co do miłości to ja moją dwójkę kocham tak samo, tylko trochę mi przykro i smutno bo nie mogę już wiktorii poświęcić tyle czasu ile bym chciała bo mały jest dosyć absorbujący a widzę że jej też tego strasznie brakuje i wykorzystuje każdą chwilę żeby sie chociaż do mnie przytulić
-
nick nieaktualnya mi się udało złapać rozbrajający uśmieszek Antoniego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:11
Acikk, genoweffa, m@rzenie, Pchełka, Aneczka86, Dżulia, Flakonik, Madzisek, Suerte, pati_zuzia, iNso87, Nadulka, aannkkaa, MeGi2986, kwiatakacji, Pchelkaa, Mama-julka, rewelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFlakonik jakie one sa cudne i takie usmiechniete a kasienka jakie ma slodkie doleczki
Acikk wez nic nie mow a do tego ten bol brzucha no masakra ledwo zyje
Megi ja robie dokladnie jak genoweffa i maly dzis mi tak usnal slicznie
Jak dzis tak patrze na tego mojego synka i mysle sobie ile sie o niego staralam jak bardzo zazdroscilam innym kiedy mnie sie nie udawalo to mysle sobie Misia przeciez kochasz tego szkraba nad zycie i innego sobie juz nie wyobrazam a kiedy jest M w domu lub przychodzi ktos i zaczyna go zabawiac to jestem troche zazdrosna najlepiej nie dalabym go nikomu i dzis sobis to uswiadomilam i tak jak ty pchelkaa napisalas jest to moj najwiekszy sukces ktory osiagnelam
Pchelka boze poplakalam sie jak przeczytalam twoj wpis najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo masz wspanialych synow
Flakonik oby szybko udalo ci sie zajsc w ciaze
Acikk to co jutro biesiada
No to sie rozpisalam
Flakonik, Nadulka, MeGi2986, genoweffa, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzia uśmiech cudowny ma twój Antoś
Odniósł se jeszcze do koloru ciuszków bo widziałam że pisalyscie. U nas za dużo różu też nie ma. Wiadomo zawsze się coś znajdzie ale Raczej wolę ich ubierać w inne kolory
podobają mi się dzieci ubrane na czarno, biało albo w pastele
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 20:59
Madzia890722, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
U mnie była to miłość od pierwszego wejrzenia Obydwie córki kocham nad życie a macierzyństwo daje mi tyyyyyle radości Szkoda tylko tak jak Madzisek napisała, że nie ma już tyle czasu dla starszej bo wiem, że jej z tym ciężko
Flakonik dziewczyny śliczne i pozują jak modelki ja nadal nie mam zdjęcia z uśmiechem mimo że często się śmieje dopóki nie zobaczy aparatu
Madzia uśmiech Antosia boski
Madzia890722 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOdśluzowanie, to tak jak Pchelkaa pisze. Po porodzie dziecku odciąga się zalegającą w drogach oddechowych wydzielinę. Teraz szpitale stawiają "na naturę" i dzieci nie odśluzowują. Ba! Nawet nie kąpią w szpitalu.
U nas teraz jak tylko Paulinka kaszlnie to Oli (średni synek) w 3 sekundy jest już koło niej. Po tym zdarzeniu kupiliśmy też video-nianię i jestem ciut spokojniejsza.
Mi się udało zachować zimną krew, ja taka jestem i czasem Bogu za to dziękuję bo mój mąż jest panikarzem strasznym. Nie było go wtedy w domu. Ale jak wrócił i mu opowiedziałam to się rozpłakał jak dziecko.
Jeśli chodzi o kolejne dzieci to rzeczywiście ciężko jest podzielić między nie czas.
Czasem męczą mnie wyrzuty sumienia, że np. ostatni tydzień siedzę najwięcej z najstarszym nad książkami....albo kilka dni poświęcam praktycznie tylko najmłodszemu, bo jeździmy z nim po lekarzach.
Ale wtedy zbieram chłopaków do jednego pokoju i zaczynam swoje słynne:"Chłopcy, wiecie, że kocham Was najbardziej na świecie...? " A oni na to :"My Ciebie bardziej i zawsze o jeden więcej "
I wtedy jest mi lżej
Oczywiście to są też tacy bałaganiarze, że czasem mam ochotę zaprosić do domu ich koleżanki i narobić im wstydu
Małe ideałki to to nie są
genoweffa, kwiatakacji, Pchelkaa, MeGi2986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzym więcej tym lepiej. No limit. HahaSuerte wrote:Flakonik a na ilu dzieciach chcecie poprzestać?
i w ogóle piekne zdjecia robisz, takie ladne kolory maja...
A tak na poważnie to myślimy o 4
Pchełka, m@rzenie, Nadulka, Suerte, Dżulia, alicja_, MeGi2986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
