Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiepsko... W Ciąży było dużo wyższe. Ale może dlatego że ja wogole jakąś zdołowana ostatnio... Ciągle tylko dom, pranie, sprzątanie, gotowanie. dzieci... Strasznie brakuje mi pobytu wśród ludzi... Wy jesteście dla mnie jedyną odskoczniąnutella_ wrote:Dziewczynki, jak wasze libido po ciąży?
-
myszata992 wrote:Jak dobrze mieć męża w domu cały dzień hi hi hi:D właśnie delektuje się cisza w wannie i nadrabiam forum
Mały pospal od 14-18:30.. Obudziłam go na karmienie, bo cycki się tego domagaly mały pojadl, rzygnal i teraz tatuś usypia. ciekawa Jestem co przyniesie noc:p
Dziewczyny też marzę o jakimś dobrym drinku, ale póki do muszę się wstrzymać.. W ogóle jak to działa podczas kp, jkbym chciała napić się jednego piwka. Odciagnelabym wcześniej mleczko podała małemu, a ten nadmiar mleka który się zbierze odciągnąć i wylać? nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Tak z ciekawości pytam:p
Tu jest fajnie opisane na temat alkoholu przy kp.
http://www.hafija.pl/2013/08/karmienie-piersia-i-alkohol.html
-
Ja wlasnie przez Ala'antkowe blw zaczelam zabawe z jedzeniem,a wlasciwe Gabrys zaczal. Nie pamietam czy na fb na trafilam na nich czy gdzies w jakims artykule i stwierdzilam czemu nie
maja bardzo fajne przepisy
oczywiscie mam tez udokumentowane jakies posilki



-
Kava wrote:Ja Wam powiem, że jakiś czas temu zostałam zdemaskowana przez osobę z życia realnego.
Przestałam wtedy pisać o bardzo intymnych sprawach.
Zdjęć też nie umieszczam.
Zmieniłam nick i avatar.
A wczoraj zaczęłam kasować moje wszystkie starsze wpisy.
Udzielam się normalnie ale będę sukcesywnie po około miesiącu kasować wszystko co napisałam.
Może to trochę dziwne ale będę się bezpieczniej czuła przynajmniej a to jest dla mnie najważniejsze.
Ja nie chciałam się przyznać ale już dawno kasowalam swoje posty żeby nikt z reala mnie nie na mierzył. Zdjęcia Marysi też nie wstawilam
Nie mogę znaleźć o co chodzi dokładnie w flakonik ale już dawno podejrzewalam że to fikcyjna postać. Nie chciałam o tym pisać bo każdy ją tu uwielbiał a moje posty często były omijane. Szukałam w google zdjęć które wstawia żeby mieć dowód że nie są jej tylko je gdzieś kopiuje ale nie znalazłam a jak bym tu napisała że podejrzewam że to osoba fikcyjna pewnie by mnie tu zlinczowany. Mój mąż mógłby wam potwierdzić poje podejrzenia :p -
Właśnie nie bardzo... Mąż w robocie. Wraca. Potem musi w piecu naprawić a dzieci same w domu nie zostaną...nutella_ wrote:justyna14- przeczytałam o tym BLW, babka całkiem fajnie pisze - polecam do przeczytania

madzisek- a nie masz możliwości wyjść gdzieś? -
ja często pije karmi i mi ono poprawia laktację, ale artykuł ok, generalnie wiedziałam, że alko przenika do mleka i wraz z traceniem promili z krwi traci je i mleczko i nie trzeba go odciągac. Czasem od męża łyak czy dwa piwka złapie jak daleko do kolejnego karmienia. W walentynki jak Pola miała przerwę dłuższą w jedzeniu to wypiłam lampkę szampanalips wrote:Tu jest fajnie opisane na temat alkoholu przy kp.
http://www.hafija.pl/2013/08/karmienie-piersia-i-alkohol.html
pati_zuzia83 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
iNso87 wrote:Pchelkaaa ale kolos
ale jaki krotki,kuleczka pewnie hehe 
No klocek jak nie wiem
krotszy od mojej a ciezszy 
Dzis rano pierwszy raz po porodzie udalo mi sie wcisnac obraczke na palec, teraz cierpie z tego powodu bo palec spuchł obraczki zdjac nie moge i boli jak cholera
-
U mnie tak się nie da bo w ogóle nie trzyma głowy w tej pozycjiMadzisek wrote:U mnie TP ja bardziej mojego podciagam. On się poprostu mocno moich palców trzyma
no nic, na początku marca mamy szczepienia to zapytam lekarza o to. Mam tylko nadzieję, że odbędzie się bez rehabilitacji...
-
nick nieaktualny
-
Pchelka a coś się działo że zrobili jej cesarkę czy stwierdziła że pierdzieli i Przeć nie będzie?Pchelkaaa wrote:No klocek jak nie wiem
krotszy od mojej a ciezszy 
Dzis rano pierwszy raz po porodzie udalo mi sie wcisnac obraczke na palec, teraz cierpie z tego powodu bo palec spuchł obraczki zdjac nie moge i boli jak cholera










