Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneczka86 wrote:Dziewczyny czy kapiecie dzieciaczki po szczepieniach?
Tak się zastanawiam czy moja kąpać, bo płakała przez 3 godziny co nigdy sie nie zdarza. A ona kapana jest codziennie, więc ma juz taki swoj rytm dnia.
Ja kąpałam. Pytalam doktorke i powiedziala ze mozna -
kasiakasia11 wrote:Ja już pisałam wcześniej, że moja je tylko jak śpi. Jak nie śpi ciężko ją do cyca zmusić, ale butli też nie chce.
Próbowałam na śpiocha, je troszkę dłużej- juz nie 3 a 6min. a to juz sukces... Ale i tak na noc butle musze jej dac... -
lilianna wrote:Ja kąpałam. Pytalam doktorke i powiedziala ze mozna
Ps. Szkoda, że forum umiera..
-
niania.ogg wrote:po pierwszej nocy zwrócono mi uwagę, ze mam przywieźć sobie lampkę nocną, bo przeszkadzam innym mamom kiedy w nocy palę światło, by nakarmić bądź przewinąć dziecko, miałam sobie widocznie świecić komórką, albo od razu do szpitala lampę pakować
Helenka miała wtedy 2 miesiące
Tak czytam i czytam i jakby mi ktoś młotem w łeb strzelił... masakra... to ja szczęście miałam że tylko mi się taka jedna wariatka trafiła co zamiast pogadać z lekarzem tyłek mi rąbała na całym oddziale.
To się dopiero nadaje do Uwagi. Serio.justyna14 lubi tę wiadomość
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
nick nieaktualny
-
Suerte wrote:Kolki ma sporadycznie chociaz ostatnio miał przedwczoraj i byl taki ryk, ze szok. ale cały czas jest tak, że nie mam jak go odlozyc na mate czy do lezaczka bo od razu jest ryk. wczesniej jakos troche polezal ale od 5 dni jest masakra. wczoraj przez caly dzień się nie uczesalam nawet, jem raz dziennie i tylko obiad bo z rana nie mam jak bo Meza nie bylo, potem Maz zrobil obiad, a potem juz mi się nie chce ze zmeczenia. nawet na forum wchodze tylko jak mi usnie podczas jedzenia na kolanach...
a nastepny tydz jestem sama od 12-23
2. nie możesz być na każde zawołanie bo jak widać dziecko to od razu wykorzystuje i się przyzwyczaja a potem mamy terroryste w domu - brutalne ale to prawda.
3. ucz dziecko że chwilę może pobyć samo i świat się nie skonczy - jak? innego sposobu jak odkładnanie i pozostawienie na na 2 min samego nie ma, trudno, że płacze, moja czasem płacze jak ide do toalety a jak wychodzę to leży i guga. Daj dziecku czas na naukę samouspokojenia, bo na razie sama chcesz być jego całym światem i jedynym uspokajaczem a tak nie można. To odrębna osoba który musi się uczyć, żeby później radzić sobie z emocjami.
Oczywiście nie piszę, że masz dziecko zostawić na pół godziny i niech płacze, ale 2 min na uczesanie, zrobienie kanapki, kawy herbaty etc. Z czasem dziecko się nauczy zabawiać samo.7w3d 💔 -
Suerte ja codziennie jestem sama z dwójką od 8 do 17 i zawsze jem 3 posiłki, mam czas na kawe, herbate spacer i sprzątanie. Jak to robie? daj swoim dzieciom czas na odpoczynek ode mnie. Matka polka- może troche ale i kobieta i człowiek. Moja Pola też ma koli, do tej pory kupy tylko po czopku, niestety, inaczej nie ma kupy po 7 dni nawet pomimo dokarmiania mm, mm też już podaje na kolki i zaparcia i wiem że są gorsze momenty że ryk jest w niebogłosy, wtedy się lulamy tulimy i co tyleko, ale są momenty ze po prostu marudzi i daje jej czas na pomarudzenie, a ja się ogarniam. Nie ucz dziecka od niemowlaka, że jest centrum świata, i życia beż niego nie ma , bo potem się okaże że jest i będzie jeszcze gorzej. Musisz sama najpierw z sobą ten temat przepracować, że najpierw jesteś ty i twoje potrzeby potem mąż a na 3 miejscu jest dziecko. Od ciebie zależy jak je wychowasz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 08:24
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Suerte wrote:no a mi sie wydaje, że potrzeby dziecka powinny byc na 1 miejscu, a potem dopiero moje.
edit: po za tym bez dobrej diety za chwilę może się okazać, że sił fizycznych też po prostu zabraknie i co wtedy? nie piszę tego z nieżyczliwości tylko z troski, bo można dla dziecka rzucić wszystko i istnieć tylko dla niego tylko co potem?
I to jest ta różnica między nami, nie to że dziecko jest wymagające tylko podejście do niego i sposoby radzenia sobie z nim. Pozwolić sobie wejść na głowę dzieciom jest łatwo, ale uczyć je tego, że na wszystko jest kolej, że czasem trzeba poczekać to jest sztuka- a uwierz mi z 2 -latkiem nie będzie Ci łatwiej bo on też płacze a do tego wymusza i dużo rozumie, więc jak teraz asertywności się nie nauczysz wobec własnego dziecka to nie licz, że ono potem będzie inne i mniej wymagające i płaczliwe, bo skoro płacz działa w 100% to po co z tej metody rezygnować? w sklepie rzucici ci się na pogłoge i kupisz mu co będzie chciał, bo płacze robi się bordowy.
a co ja robie? trudno, chcesz płakać, płacz, wytłumacze, że tego nie dostnie bo np mamy i zostawiam go. Udusił się? nie! przestaje płakać w ciągu kilku sekund a le to zależy ode mnie i mojego podejścia a nie od charakteru dziecka czy jego wiedzy czy czegokolwiek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 08:48
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
dziecko to czysta karta i od nas rodziców zależy jak ją zapiszemy. I nie ma dzieci złośliwych, wiecznie niezadowolonych, to nasze metody po prostu czasem zawodzą i trzeba coś zmienić. Oczywiście kolki itd to oddzielnie, ale nie ma dzieci które mają ból kolkowy cały Boży dzień - nie ma.7w3d 💔
-
Suerte wrote:no, ale on nie ma 5, 10 czy 15 lat a 3 miesiace... i mimo wszystko nie uważam, żebym to ja miała byc na 1 miejscu.
i sorry ale to, ze masz dwojke dzieci nie oznacza, ze jestes najmadrzejsza, a takie odnosze wrazenie.
bo pisze Ci 15 razy ze on normalnie polezal czy sie zabawil, a teraz ma takie dni znowu, to Ty dalej swoje.
juz ostatnio jak wyskoczylas do alisss na temat jej wyobrazenia o macierzynstwie mialam sobie odpuscic to forum, ale jednak wrocilam, ale widze ze nie ma sensu pisac, bo Ty zawsze wiesz lepiej.7w3d 💔 -
Jeju dziewczyny uspokojcie sie
I jedna ma racje i druga. Kazdy ineczek reaguje na placz dziecka, kazde dziecko tez jest inne. Jedno przestanie plakac, drigie nie. Jedno potrafi samo soe bawic a drugie w danym momencie potrzebije bliskosci. I tyle. Nie ma co dyskutowac dalej na ten temat bo jak juz pisalam kazde dziecko jest inne. Moje tez lubi byc na rekach ale nie zawsze, jak ma dosc to daje mi znac.
Poza tym matka potrafi poznac kiedy jej dziecko placze z nudy, bolu czy strachu itp. Na forum mozna komus doradzic co podac na kolki,jak zabawiac dziecko i inne tego typu porady, ale nie da sie matce doradzac jak ma postepowac z placzacym dzieckiem, ona sama wie najlepiej jaki jest powod. I z tego co pisze Suerte to raczej powodem nie jest nuda i rozpieszczenie..ola_35, niania.ogg lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
Dziewczyny bez nerwow. Zgodze sie z Ola obydwie macie potrochu racji. Suerte musisz pamietac tez osobie jak pisala Justyna,ja zawsze staram znalezc sobie czas na makijaz uczesanie. Obiad gotuje lub przygotowuje wieczorem,zeby miec na nastepny dzien. Chusty Bartus nie lubi prwwda czy cos pokrecilam,a moze nosidelko. Ja nie stawiam moich dzieci na pierwszym miejscu albo dokladniej to zalezy od sytuacji,tak jak pisalas kazde dziecko jest inne I kazda mama zna swoje dziecko I wie na ile moze sobie pozwolic. Moze Bartus ma skok I niedlugo mu mina trudne dni I znowu bedzie lepiej. Ja stawiam na skok.