Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Suerte przykro mi, że odeszłaś znowu i aż usunęłaś konto. Może jeszcze się namyślisz i za jakiś czas napiszesz co u Was :*
Mój też miał dwie ostatnie noce ciężkie. Wczoraj budził się co 2h i faszerowałam go za Każdym razem mlekiem (120ml wody + 3miarki mm), do 11-stej odsypialiśmy. Dziś w nocy raz udało mi się go cyckiem uspokoić.
Postawiłam gondolę przy łóżku, chciałam na chwilę go odłożyć żeby zrobić w kuchni mleko, a on odleciał w sekundę. Potem co prawda się przebudzał, ale nie było wycia jak wczoraj.
No i poniedziałek był u nas trudny - M. był nieodkładalny.
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy to spóźniony 3 skok czy już 4, ten separacyjny i objawia się tym problemem ze spaniem w łóżeczku (bo potrafił sam usnąć)?
Co do diety to już wprowadziłam: marchewkę, ziemniak, dynię (nie lubi), pietruszkę, pasternak (ale smakowało!).
Syn 10 lat
[*] -
to ja miałam podobną sytuację tylko z Olkiem, miesiąc po porodzie dokładnie miałam wesele i kp. Więc na początek ściągnęłam , moja mama mu dała a potem co 3 godziny byliśmy w domu na karmieniemnk wrote:My mamy wesele mojej kuzynki 17 czerwca i tez małego zabieram. Bo nie dosc ze ja kp to chyba bym się zatesknila jakby byl daleko. A następnego dnia my bierzemy ślub i chrzciny małego
w ogóle Marcys wazy juz 7680! Duzy chłopak, bylam z nim u mojej pediatry i w końcu ktoś przetlumaczyl mojej babci (a ona reszcie skoro nawet lekarka jej powiedziała) ze dzieci na piersi nie przepaja sie co najmniej do 6 maca. 
niecaly miesiąc jestesmy w Polsce a ja jestem taka zmeczonaaa! i do 3 w nocy balowaliśmy
7w3d 💔 -
a czemu na 120 wody tylko 3 miarki?Mama_Julka wrote:Suerte przykro mi, że odeszłaś znowu i aż usunęłaś konto. Może jeszcze się namyślisz i za jakiś czas napiszesz co u Was :*
Mój też miał dwie ostatnie noce ciężkie. Wczoraj budził się co 2h i faszerowałam go za Każdym razem mlekiem (120ml wody + 3miarki mm), do 11-stej odsypialiśmy. Dziś w nocy raz udało mi się go cyckiem uspokoić.
Postawiłam gondolę przy łóżku, chciałam na chwilę go odłożyć żeby zrobić w kuchni mleko, a on odleciał w sekundę. Potem co prawda się przebudzał, ale nie było wycia jak wczoraj.
No i poniedziałek był u nas trudny - M. był nieodkładalny.
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy to spóźniony 3 skok czy już 4, ten separacyjny i objawia się tym problemem ze spaniem w łóżeczku (bo potrafił sam usnąć)?
Co do diety to już wprowadziłam: marchewkę, ziemniak, dynię (nie lubi), pietruszkę, pasternak (ale smakowało!).
możliwe że to ten lęk separacyjny, z jednej strony fajnie, że dziecko chce tylko do mamy a z drugiej jest ciężko. Ale te wszystkie etapy i tak uważam za szybko mijają bo dopiero rodziłyśmy a tu już jedzonko wprowadzone, niektóre już siadają, zaraz będzie etap raczkowania chodzenia i roczek za nami
7w3d 💔 -
my wczoraj wieczorem byliśmy na pogotowiu z Olkiem, niby zdrowy a gorączka ciągle wysoka, najniższa to 38,5
a dochodziła nawet do 39,9 dostaliśmy skierowanie do szpitala ale nie pojchaliśmy, dziś na 11 wizyta u nas u pediatry znowu. Czuję, że skończymy w szpitalu bo nie wiedzą co mu jest, Już doszło do tego że zawsze jak jemu sprawdzam temperaturę to sprawdzam i sobie, żeby nie było, że termometr zepsuty. Czuję się bezradna, najgorzej jak dziecko choruje, a jak jeszcze lekarze nie umieją zdiagnozować przyczyny to już kiepsko. We wtorek pediatra u nas mówiła o zapaleniu dziąseł, a wczoraj na pogotowiu, że dziąsła dla niej ok, migdałki też tylko tylnia ściana gardła zmieniona czuję, że to będzie angina
do tego męża od wczoraj złapało, katara gardło głowa oby nie przeszło znów na mnie i dzieciaki bo się wykonczymy z tym katarem
to się pożaliłam
iNSo a jak mała? dziś kontrola?7w3d 💔 -
ja jeszcze nie myślę , ale mogę polecić ten co kupiłam Olkowi firmy joie on jest wprawdzie od 0 kg ale do 25 więc do jakiś 5 lat wystarczyNadulka wrote:Dziewczyny myślicie już u drugich fotelikach ?
nie mam pojęcia jaki kupić.. może coś polecicie?
http://www.ceneo.pl/38282414
Nadulka lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
nadulka i z tego co pamiętam to drugi fotelik kupuje się jak głowa zaczyna wystawać z aktualnego fotelika, więc nie patrz na wiek, czy coś, tylko jak już małej głowka wystaje ponad fotelik to czas na nowy
my z Olkiem zmieniliśmy fotelik na większy jak przestał się mieścić szerz był małym tłuścioszkiem i widac było, że mu po prostu ciasno
Nadulka lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Coś chyba jest z tym lękiem separacyjnym, choć czy nie jest jeszcze na to za wcześnie? Nasze ostatnie nocki masakra,mały się budzi i nie da się go odłożyć do łóżeczka przez 2h. Dziś w nocy już nie miałam siły, mówię do niego: leż ze mną w łóżku, przytuliłam do siebie i od razu zasnął! Spał z nami do rana, jak tylko się przebudzał to przytulałam i spał dalej. Pierwszy raz mieliśmy dziecko w łóżku, bo po prostu nie chciał, nawet po nocnym jedzeniu się wiercił i musiałam odłożyć go do łóżeczka.
W sumie fajne uczucie, ale nadzieje, ze szybko mu przejdzie i nie przerodzi sie to w wiekszy problem z zasyianiem -
Nadulka wrote:Dziewczyny myślicie już u drugich fotelikach ?
nie mam pojęcia jaki kupić.. może coś polecicie?
ja sie juz rozgladam, myslsle zeby w lipcu kupic jakis moze maci cosi ... ja musze troche szybciej zmienic, bo Zuza mi juz sie dzwiga i wnerwia w tym i nie daje rady z nia jezdzic
Nadulka lubi tę wiadomość
-
No to wychodzę na wyrodną matkę...
Tylko że Adaś w ogóle za nami nie płacze jak go zostawiamy, dziadkowie mu zupełnie wystarczają 
a ja nie zostawiam go na całą noc bo ja na tych imprezach nigdy nie pije i zawsze wracam w nocy do mamy, kładę się koło synka i Adaś de facto budzi się z mamą w łóżku Najgorsze to wesele na wyjeździe, 300 km ale niestety musimy jechać bo mąż jest świadkiem... Rozpatrywałam opcję żeby wziąć Adasia ze sobą i siostrę do opieki ale siostra w ciąży więc nie chcę jej fatygować No nic, będą ciężkie 4 dni...
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Justyna14 życzę zdrowia dla Olka, oby szpital Was ominął.
Dałam mniej mleka bo dawałam butlę co 2h, czyli za często, a wody niestety nie pije.
Edit. A na drugą noc załapał cycka i okazało się że woli spać w małej gondoli niż dużym swoim łóżeczku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 12:26
justyna14 lubi tę wiadomość
Syn 10 lat
[*] -
oj współczuję choróbska, teraz każdy albo choruje albo dopiero co chorował, mojego męża rozkłada teżiNso87 wrote:o kurde ostatni post tyle godzin temu..
Justyna tak bylismy na kontroli i debridat akurat musialam wypisac dla Malej,zajrzala w gardlo i powiedziala,ze delikatnie jeszcze czerwone ale nic sie nie dzieje. Powiedziala,ze jak chce to mozemy inhalować sie jeszcze Nebu bez recepty bo jest bardziej stężone niz zwykla sol fizjologiczna. Za to mnie niemiłosiernie gardlo a raczej kratn boli:/ fuck..i czuje jak mi nos zatyka:/
Dziewczyny ja jutro ide na handel z Ciocia swoja przyszywana 
biore Lenki male szmati i na ryneczek osiedlowy jazda..no chyba,ze deszcz walnie to bedzie lipszton.. wychodzę o 6 rano miejscowe znaleźć.
Co do fotelik to ja tez planuje zmienic niedlugo na pol lezacy. Juz jak gdzies jade z Lena to biore i tak Ja pod pache i sune do auta a fotelik zostaje juz w aucie.
małą może jeszcze poinhaluj trochę, żeby zaraz nie wrócił.
fajnie masz z tym bazarem, a ciuszków pewnie sporo nazbierałaś, bo jak patrzę z ilu rzeczy już Pola wyrosła to w szoku jestem powodzenia i ubierz się ciepło, żebyś się tam nie dorobiła.
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:my wczoraj wieczorem byliśmy na pogotowiu z Olkiem, niby zdrowy a gorączka ciągle wysoka, najniższa to 38,5 a dochodziła nawet do 39,9 dostaliśmy skierowanie do szpitala ale nie pojchaliśmy, dziś na 11 wizyta u nas u pediatry znowu. Czuję, że skończymy w szpitalu bo nie wiedzą co mu jest, Już doszło do tego że zawsze jak jemu sprawdzam temperaturę to sprawdzam i sobie, żeby nie było, że termometr zepsuty. Czuję się bezradna, najgorzej jak dziecko choruje, a jak jeszcze lekarze nie umieją zdiagnozować przyczyny to już kiepsko. We wtorek pediatra u nas mówiła o zapaleniu dziąseł, a wczoraj na pogotowiu, że dziąsła dla niej ok, migdałki też tylko tylnia ściana gardła zmieniona czuję, że to będzie angina
do tego męża od wczoraj złapało, katara gardło głowa oby nie przeszło znów na mnie i dzieciaki bo się wykonczymy z tym katarem
to się pożaliłam
iNSo a jak mała? dziś kontrola?
Justyna a to nie jest ta trzydniówka?? U nas było tak samo najpierw 39C...zaczerwienione gardło...wysoka gorączka 3 dni potem jak reką odjął i tylko wysypka...łacznie choróbsko trwało tydzień
-
no u nas gorączka od poniedziałku aż do wczoraj, jak ręką odjął po antybiotyku, do teraz ani razu nie gorączkowałMartosza83 wrote:Justyna a to nie jest ta trzydniówka?? U nas było tak samo najpierw 39C...zaczerwienione gardło...wysoka gorączka 3 dni potem jak reką odjął i tylko wysypka...łacznie choróbsko trwało tydzień
za to krew z dziąseł po tantum verde się pojawiła, więc odstawiam , lecę potem do apteki po coś na zapalenie jamy ustnej . może znacie coś sprawdzonego?7w3d 💔
