Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie przyszłe mamusie
Do tej pory po cichu Was podczytywałam, w końcu postanowiłam do Was dołączyć. To moja 3 ciąża. Pierwsza poroniłam w 9 tygodniu, druga ciąża - 3,5 letnia córeczka , a o obecną ciąże staraliśmy się z mężem 3 miesiące. Termin mam na 01.12.2015r. Trochę się martwię bo jestem od 2 dni przeziębiona. Do lekarza jeszcze nie zapisałam się, chcę pójść pod koniec 6 tygodnia i mam nadzieje że będzie już widać serduszko 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 22:21
Evka, Flakonik, alicja_ lubią tę wiadomość
-
Witaj serdecznie
Termin taki jak mój! Trzymam kciuki.
kwiatuszek83 wrote:Witam wszystkie przyszłe mamusie
Do tej pory po cichu Was podczytywałam, w końcu postanowiłam do Was dołączyć. To moja 3 ciąża. Pierwsza poroniłam w 9 tygodniu, druga ciąża - 3,5 letnia córeczka , a o obecną ciąże staraliśmy się z mężem 3 miesiące. Termin mam na 01.12.2015r. Trochę się martwię bo jestem od 2 dni przeziębiona. Do lekarza jeszcze nie zapisałam się, chcę pójść pod koniec 6 tygodnia i mam nadzieje że będzie już widać serduszko 
kwiatuszek83 lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
Evka wrote:Czy mówiłyście już rodzinie, pracodawcy o ciąży?
Ja czekam na pierwsze USG. Jak wszystko będzie w porządku, powiem rodzinie:)
Z pracodawcą mogę mieć mały problem, w sensie skrępowania - pracuję z samymi mężczyznami
Jeśli chodzi o prace to min w 2-3 miesiącu dobry czas powiadomić.. a rodzinie na święta chcieliśmy jak potwierdzę ciąże w 100%, bo mam bardzo wczesną testy nie wychodzą jeszcze mocne;/ więc chce betę zrobić ale wstrzymuję się 3 dni jeszcze ;/
a jesteśmy pewni, że jestem w ciąży:)mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!

-
Ja jeszcze nie mówiłam nikomu o ciąży. Wie tylko mąż oczywiście. Rodzinie zamierzam powiedzieć dopiero po 12 tygodniu. A co do pracodawcy to jeszcze nie wiem, bo w tej chwili jestem na wychowawczym , który kończy mi się za miesiąc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 22:33
-
Ja musiałam powiedzieć w pracy, bo miałam teraz podpisywać nową umowę i tak się wszystko zbiegło. Wie mąż, szefowa i jedna koleżanka z pracy. Najblizsi się dowiedzą po usg za dwa tygodnie, jeśli będzie wszystko OK.

23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. -
- 6t6d -
nick nieaktualnyNo u mnie juz w pracy wszyscy wiedza bo jestem juz na.L4. A najblizsi tez wiedza. Wiem ze za szybko powiedzielismy ale tak wyszlo. Skoro juz niepracuje i siedze w domu to i tak szybko by sie wydalo. A lepiej samemu powiedziec niz zeby plotki krazyly.Mam tylko nadzieje ze nie zapesze tym i wszystko bedzie dobrze.
Beatrice, Blair lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja bardzo chciałabym pracować przynajmniej do końca czerwca. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nic się po drodze nie wydarzy. Będzie bardzo intensywnie, ale obym dała radę.
Widzę, że nie tylko ja walczę z przeziębieniem. Pomogły mi domowe sposoby - syrop z cebuli z imbirem i miodem, kanapka z czosnkiem, trochę leżenia. Katar ma dalej, ale mniej uciążliwy. Zdrówka, dziewczyny

23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
14.04. -
- 6t6d -
Ja się zastanawiam czy w pracy nie powiedzieć.. pracować i tak będę najdłużej jak się da.. w połowie listopada mam urlop, więc mysle, że po nim juz wezmę macierzyński. Tym razem nie będę brała roku macierzynskiego. We wrześniu pewnie znow wrócę do pracy.
-
muamua wrote:A ja bardzo chciałabym pracować przynajmniej do końca czerwca. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nic się po drodze nie wydarzy. Będzie bardzo intensywnie, ale obym dała radę.
Widzę, że nie tylko ja walczę z przeziębieniem. Pomogły mi domowe sposoby - syrop z cebuli z imbirem i miodem, kanapka z czosnkiem, trochę leżenia. Katar ma dalej, ale mniej uciążliwy. Zdrówka, dziewczyny
Ja wczoraj leżałam w łóżku i spałam cały dzień, gorączka, kaszel, katar, osłabienie i ból gardła. Wypiłam sporo herbaty z miodem i cytryną, jadłam kanapki z czosnkiem a gardło płukałam wodą z solą. Bardzo pomogło, dziś już gardło nie boli i czuje się dużo lepiej
został jeszcze katar.
Co do pracy to ja będę chciała iść od razu na zwolnienie bo przy moich warunkach pracy nawet by mnie tam nie wpuścili gdyby o ciąży wiedzieli. -
nick nieaktualny
-
Flakonik wrote:Kwiatuszek to gdzie ty pracujesz?

W dużym magazynie odzieżowym na 3 zmiany. Praca niestety fizyczna, ciężka i stresująca. Kilkaset osób na jednej zmianie. W poprzedniej ciąży od razu kazali mi iść na l4Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 23:23
-
nick nieaktualny
-
Ja pracuje na nocki - w sklepie z ciuchami

W poprzedniej ciazy poszłam sobie na kasy na dniowki, ale teraz chce zostać na nockach. Wiem, że wPL nie można ciężarnej w nocy robić. Dobrze, że tutaj nie ma takiego wymogu, bo bym nie miala co z córką zrobić. Pewnie będzie ciężko, ale trudno. UK to nie tak bogaty kraj i tutaj na L4 na ciążę ciężkossię dostać
musi byc bardzo poważny powód.Na samą ciaze to nie dają
a szkoda w sumie, bo bratowa w PL od pierwszych dni obie ciąże przesiedziala w domu a ja zasuwalam do tyry.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 06:12
-
To żeyczę Wam zdrowia dziewczyny. Dzisiaj usłyszałam w radio, że na święta może posypać śniegu troche
Powtórka sprzed 2 lat?
Ja będę musiała powiedzieć w kwietniu pracodawcy, bo umowa się kończy ostatniego maja.
Najbliższej rodzinie powiemy w święta lub po nich.
Dzisiaj zaczeliśmy 6 tydzień dziewczyny
Jeszcze 6 i będzie troche mniej nerwowo.

-
Hej Słoneczka: ) wyblagalam Panią z labo O wynik bety, bo od rana mam ogromne mdlosci i źle się czuję, więc nie pojechalabym odebrać. Jest 1491
pierwsza wizytę mam na 16 kwietnia. Muszę przeczytać kilka stron o nadrobić zaległości: )
alicja_ lubi tę wiadomość


[/url




