Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneczka86 wrote:Ciężki temat podjelyscie.
Kiedyś rozmawiałam o tym z mężem. On spedzil pół swojego dzieciństwa w szpitalach i widział różne choroby u dzieci. On by nie chciał, bo mówi, że widział ich cierpienie. Ale co by było to pewnie nie wie. Cieszę się, że nie musialam stawać przed takim wyborem.
A my dziś idziemy na bilans..ciekawe ile wazymyDokladnie 3 miesiące temu było 10,150. I ponownie zapytam o to jedzonko, bo znow jest gorzej
7w3d 💔 -
natalka0887 wrote:Justyna a jakie macie normy ciezaru wlasciwego? U nas w labolatorium jest 1,015-1,025. Szymonowi wyszlo za niskie 1,010 i nie wiem czy panikowac czy nie. Robilam na wlasna reke zeby sprawdzic czy wszystko ok. Poza tym reszta jest super.
A te kupki to chyba jednak na zeby bo wczoraj zielona, dzis rano tez, potem juz normalnej barwy. Ale w nocy pobudka co godzina i tak placze ze tylko cycek go uspokaja i ogolnie caly dzien jeczy, nie moge go samego zostawic. No chyba ze moze pelzac po calym domu, wtedy jest happy
P.s. sprawdzilam wyniki moczu moje z innego labolatorium z okresu ciazy i tam norma jest 1,005-1,030. No i mocz nie byl poranny tylko po 1 drzemce.7w3d 💔 -
Moj maly przybral w tym tyg 200g, o ile dobrze go zwazylam. Ale ma taki apetyt, ze od wczoraj dostaje odbiad dwudaniowy. Maz mowi ze ja go ciagle karmie, ale jak on wola "am" jak widzi jedzenie to co, mam mu nie dac? Jakby nie chcial to by nie jadl. Wczoraj poszlismy na spacer i na lody. Jak zobaczyl ze jemy to tak zaczal plakac ze on nie dostal (mimo ze byl godzine po obiedzie) kupilam mu bulke i zadowolony cwiartke zjadl.
Pare dni temu po spacerze zjadl pol banana i 2 kromki chleba z maslem bez skorki i poszedl spac. Niech je, bo i tak jest chyba jednym z najlzejszych tutaj.
Ja dzis jade z malym do rodzicow, bo maz jedzie na targi do poznania na weekend i nie chce sama siedziec.
-
natalka0887 wrote:Moj maly przybral w tym tyg 200g, o ile dobrze go zwazylam. Ale ma taki apetyt, ze od wczoraj dostaje odbiad dwudaniowy. Maz mowi ze ja go ciagle karmie, ale jak on wola "am" jak widzi jedzenie to co, mam mu nie dac? Jakby nie chcial to by nie jadl. Wczoraj poszlismy na spacer i na lody. Jak zobaczyl ze jemy to tak zaczal plakac ze on nie dostal (mimo ze byl godzine po obiedzie) kupilam mu bulke i zadowolony cwiartke zjadl.
Pare dni temu po spacerze zjadl pol banana i 2 kromki chleba z maslem bez skorki i poszedl spac. Niech je, bo i tak jest chyba jednym z najlzejszych tutaj.
Ja dzis jade z malym do rodzicow, bo maz jedzie na targi do poznania na weekend i nie chce sama siedziec.smieszne to dla mnie ale takie sa dzieci
Kava lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
animka899 wrote:A ja napisze jako matka dziecka , które miało się urodzić chore a jest zupełnie zdrowe...Na badaniach prenatalnych odkryli że coś tam jest nie tak z dzidzią ale nie do końca lekarze wiedzieli co to jest, i kilkakrotnie namawiali nas na usunięcie ciąży.... myśmy się z mężem zaparli i postanowiliśmy że ciążę donoszę, nie robimy żadnej amniopunkcji itp. I co? I Ola się urodziła zdrowa, miała całą listę badań robioną i jest wszysto wporządku, jest mądrym i zdolnym dzieckiem! I powiedzcie mi jak mogłabym usunąć zdrowe dziecko?! Dla mnie to ejst niewobrażalne, bo badania mogą się mylić, to są tylko komputery a my na podstawie tych głupich urządzeń chcemy się bawić w Pana Boga... dla mnie głupota i okrucieństwo... ot takie moje przemyślenia poparte doświadczeniem....
Tak z ciekawości spytam bo w głowie mi to sie nie mieści.
Proponowali terminacje ciąży tylko na podstawie podejrzeń?
Można w ogóle coś takiego w Pl zrobić?
Jeśli tsak to w mega szoku jestem.
A tak już poza tym to wiecie... podejrzenia podejrzeniami ale jeśli wynik amnipunkcji jest jednoznaczny o dziecko ma wadę letalną...
Myśle czasmi o tej kobiecie od Chazana. Chyba nie chciałabym być zmuszona do urodzenia dziecka z otwartą czaszką bez połowy mózgu.
W takiej sytuacji skazałabym to dziecko tylko na cierpienie i powolna śmierć.
Dla mnie to egoizm a nie wielkie serce -
Kava - my do teraz z moim mężem patrząc na naszą córcie jesteśmy w szoku że to wszystko się wydarzyło w naszym życiu....myślałam wiele razy gdzie by to opisać czy zgłosić ku przestrodze innych... Pani dr nam kilka razy powtarzała że przecież jesteśmy młodzi to będziemy jeszcze 5 zdrowych dzieci mieli, a jak pytałam że przecież to chyba nie jest wskazanie do terminacji ciąży to stwierdziła że można tak dokumentacje przygotować że będzie wskazanie.... pamiętam że wstałam wtedy z tej leżanki, walnełam drzwiami i nigdy więcej już tam nie poszłam....
A wiecie, ja też myślę że to dużo zależy od systemu wartości, wiary itd. bo mam koleżankę, która choć wiedziała że urodzi chorego synka który nie będzie za długo żył - potem się okazało że żył 3 dni, ale pamiętam jak mówiła, że ona chciała go poznać i pożegnać się z nim, ochrzcili go też i choć bardzo była potem załamana to mówiła że ma poczucie że dała mu szanse życia i jako Dziecko Boże odszedł do Pana. Ale to bardzo trudne tematy i wiadomo dopóki człowiek nie jest w takiej sytuacji to mało jest osób które jasno są w stanie powiedzieć że na pewno przyjełyby bezwarunkowo każde życie. -
iNso87 wrote:Natalka u nas Lena jak jadla jak w zegarku co 3h tak teraz potrafi wsunac co 1,5h .. A napewno cos przezuwac przez caly dzien chyba,ze spi..i to przez sen czasem Jej butle dam
Ooo Aneczka a myslalam,ze nasza forumowa Kluseczka juz moze 11kg minela dawno:))) mam nadzieje,ze nie uznajesz tego za jakas obraze jak pisze Kluseczka?My ją nazywamy naszym kochanym paczkiem
Z tą jej ruchliwoscia i niejedzeniem to niedlugo już bedzie szczuplutka
Z jedzeniem zrobilam jej przerwe na kilka dni. Ostatnio po takiej przerwie zaczela znow jesc obiadki..oby i tym razem sie udalo
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z fotelikami z isofixem. Czy mozna je rowniez montowac do samochodu bez isofixa, pasem?
Ja kupuje fotelik od kolezanki, mam go jutro odebrac, ale tak w necie patrze ze on jest tylko do montazu z baza isofix. Chodzi o maxi cosi pearl. Ten fotelik mial byc do meza samochodu, bo ja w swoim nie mam isofixa. Ale myslalam ze zdejme baze i zapne pasem (jak bede wracac od rodzicow, widzialabym co maly robi, bo narazie jezdzi w nosidelku).
Jak jest w przypadku innych firm i innycj fotelikow?.
I tak bedziemy potrzebowac drugiego do mojego auta, bo od stycznia bedziemy wozic malegp codziennie do babci. I pewnie raz ja go bede wiezc raz maz. A przekladanie nie ma najmniejszego sensu.
-
Cześć!
Więc tak.. Niunia urodzi się planowo 9 kwietnia, ale podejrzewam,że pójdzie w ślad rodzeństwa i orzeleży jeszcze parę dni w brzuszku.
Czuję się teraz jak na huśtawce. W jednej chwili mam tyle energii, że robię 10 rzeczy na raz a chwilę potem już śladu po niej nie ma i chętnym zasnęła. Albo mnie słabo. Chwile mdłości chyba mam już za sobą. Dopadały mnie o różnych porach, ale wymiotów nie było. I to nie codziennie się pojawiały.
A jak sobie radzę? Mam dużo pomocy ze strony synka, który rzuci okiem na Gabi gdy jestem w toalecie albo jak gotuje. Ona już w łóżeczku nie wysiedzieć i ciągle gdzieś raczkuje.po południu mąż mi pomaga, da się przespać, bo w nocy wstaje do małej jak stęka że smoczek wypadł albo coś się przyśniło. Wstaje średnio po 2-4razy i w tym 1 na robienie kaszki. Jak prześpi noc to jest cudownie. To ząbkowanie ją popsuło. Wcześniej ładnie przesypiała noce.
Nie mam czasu teraz się skupiać na sobie, jak się czuje, wsłuchiwać się w ciało. Ale też nie mam dolegliwości upierdliwych czy bolesnych.
A co do Wagi to was przebije mam 168cm i waże 90kg. Po Gabi brzucha nie zgubiłam i się zastanawiam kiedy będzie widać typowy brzuch ciążowy. Waże 90kg ale nie widać tego tak po mnie. Mam nadzieje że nie nabiore za dużo ciała. Przy synu przybrała 23kg przy córce 19... ciekawe ile teraz.Ola_45, iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Właśnie obejrzałam instruktaż jak mobilizować bliznę po cc. Idę sprawdzić jak sprawa wygląda u mnie, czy mocno trzeba ją minimalizować czy tylko trochę.
Edit: dopiero niedawno się dowiedziałam, że coś takiego istnieje i dziś miałam chwilę, żeby poszukać info na ten temat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 23:36
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
kasiakasia11 wrote:Właśnie obejrzałam instruktaż jak mobilizować bliznę po cc. Idę sprawdzić jak sprawa wygląda u mnie, czy mocno trzeba ją minimalizować czy tylko trochę.
Edit: dopiero niedawno się dowiedziałam, że coś takiego istnieje i dziś miałam chwilę, żeby poszukać info na ten temat.7w3d 💔 -
My po zakupach, Pola spi, ja zjadam sniadanie dopiero, cos mi Olek pokasluje, pytalam czy gardlo swedzi to twierdzi ze tak ale nie wiem co myslec. Chyba mu na zas popsiukam tantum verde bo akurt mam, a pokasluje od wczoraj juz wiec zeby sie nic nie rozwinelo znowu bo oszaleje. A u Poli znow jakas dziwna i brzydka kupka. Chyba w przyszly tyg zrobie jej jeszcze mocz kontrolnie bo mam jakies wrazenie ze nadal cos nie tak jest jak powinno.
Co do wagi to ja jutro sie zwaze dopiero z rana. Zobaczymy czy w dol nadal:-) do 68 kg jeszcze daleko7w3d 💔 -
Hashija wrote:Cześć!
Więc tak.. Niunia urodzi się planowo 9 kwietnia, ale podejrzewam,że pójdzie w ślad rodzeństwa i orzeleży jeszcze parę dni w brzuszku.
Czuję się teraz jak na huśtawce. W jednej chwili mam tyle energii, że robię 10 rzeczy na raz a chwilę potem już śladu po niej nie ma i chętnym zasnęła. Albo mnie słabo. Chwile mdłości chyba mam już za sobą. Dopadały mnie o różnych porach, ale wymiotów nie było. I to nie codziennie się pojawiały.
A jak sobie radzę? Mam dużo pomocy ze strony synka, który rzuci okiem na Gabi gdy jestem w toalecie albo jak gotuje. Ona już w łóżeczku nie wysiedzieć i ciągle gdzieś raczkuje.po południu mąż mi pomaga, da się przespać, bo w nocy wstaje do małej jak stęka że smoczek wypadł albo coś się przyśniło. Wstaje średnio po 2-4razy i w tym 1 na robienie kaszki. Jak prześpi noc to jest cudownie. To ząbkowanie ją popsuło. Wcześniej ładnie przesypiała noce.
Nie mam czasu teraz się skupiać na sobie, jak się czuje, wsłuchiwać się w ciało. Ale też nie mam dolegliwości upierdliwych czy bolesnych.
A co do Wagi to was przebije mam 168cm i waże 90kg. Po Gabi brzucha nie zgubiłam i się zastanawiam kiedy będzie widać typowy brzuch ciążowy. Waże 90kg ale nie widać tego tak po mnie. Mam nadzieje że nie nabiore za dużo ciała. Przy synu przybrała 23kg przy córce 19... ciekawe ile teraz.7w3d 💔