X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 8 października 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to samo ze smokiem. Chce go ale nie może z nim oddychać i fluczki tylko charczą gdzieś tam w nosku.
    Chociaż dzisiejsza noc i tak była chyba trochę lepsza niż wczorajsza. Biedne te dzieci - to fakt.

    alisss ja mam zwykłą fridę i ona mało co odciąga a wiem, ze gdzieś głęboko coś jeszcze siedzi. Tak wiec dziś zakupię katarek do odkurzacza. Nie ma co dziecka męczyć bo płacz przy odciąganiu to jest tak czy siak, obojętnie czym odciągamy.

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 8 października 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    alisss ja mam zwykłą fridę i ona mało co odciąga a wiem, ze gdzieś głęboko coś jeszcze siedzi. Tak wiec dziś zakupię katarek do odkurzacza. Nie ma co dziecka męczyć bo płacz przy odciąganiu to jest tak czy siak, obojętnie czym odciągamy.

    Ja na prawdę polecam. Jak mi ktoś kiedyś opowiadał o tym katarku to pukałam się w głowę bo niby jak? że odkurzaczem? Dopiero lekarz mnie namówił. Mój Adaś jak kichnął na czworaka to gil się ciągnął do podłogi ;-)
    Powodzenia :)
    Ja właśnie wyprawiłam Adaśka na spacer z babcią a sama zabieram się za odkurzanie i mycie podłóg.

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 8 października 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam zamiar sprzątać, ale mała taka marudna, że szok. Niby długo spałyśmy, a teraz już znowu zasnęła mi na rękach. A normalnie drzemka za godzinę lun dwie. To chyba przez pogodę.

    Ja bym musiała być bardzo zdesperowana, żeby czymkolwiek wyciągać smarki z nosa. U nas katar był i obeszło się bez tego typu wspomagaczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 12:16

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 8 października 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka - super nagrania, niektóre trochę za długie bo nic nowego się nie dzieje (babcia dla której to robisz pewnie odbiera to inaczej i dla niej za krótko), ale fajnie popatrzeć na dziecko w takim samym wieku. Ja też nagrywam dla nas na pamiątkę i czasami nie wiem kiedy wyłączyć kamerę, bo mam wrażenie, że właśnie wtedy coś ciekawego się wydarzy.

    Film z jedzeniem - zazdroszczę śliniaka, u nas od początku śliniak tylko denerwował i szarpała go zamiast jeść, więc teraz wszystkie bluzki brudne.
    No i talerz, wywalony na końcu jedzenia, u nas niestety zawsze na początku, więc jedzonko dostaje na pulpicie od fotelika.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 8 października 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze info odnośnie trzydniówek.
    Można przechodzić ją tylko dwa razy w życiu, bo są dwa różne wirusy wywołujące ją. Organizm się na nie uodparnia na całe życie i więcej się nie zachoruje.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 8 października 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Kava jak u Was?

    Ja zrobilam jak Mala spala pizze domowa taka ala hawajska;) Wczoraj robilismy na obiad dwie duze i zostaly jeszcze skladniki,zaczety anans,kukurydza...to dzis jeszcze jedna wyszla:) Wczoraj Malz obral wieczorem ziemniaki,potarkowal i wstawil Babke ziemniaczana dzis na obiad bo bal sie,ze dzis lipa dalej bedzie i nic bym nie przygotowala. Dobrze,ze pomyslal ;)

    Gdzieś Ty kobieto takiego męża znalazła?! ;-)
    Mój dzisiaj ma wieczorny dyżur przy Adasiu a ja jadę z siostrą do galerii na szoping ;-) muszę kupić parę rzeczy adaśkowi no i mam do odebrania mega pakę w smyku :) niedawno na stronie internetowej była promocja-wszystko minus 50%. Udało mi się zrobić zamówienie chociaż nie powiem, nie było łatwo. Serwer tak był obciążony że wywalało mnie co chwilę. Ale późnym wieczorem sie udało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 14:36

    iNso87 lubi tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 8 października 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po tygodniu diety na parze również domowa pizza :-) Mąż właśnie przygotowuje a ja sobie usiadlam :-) Od poniedzialku -2kg to sobie pozwolę :-D Jutro idziemy do mojej siostry na urodziny.. jak ja przetrwam bez jedzenia :-(

    Współczuję Wam dziewczyny tych chorób. Życzę dużo zdrówka dla maluszkow a dla Was dużo sił :-*

    Ja zrezygnowalam z obiadkow u Leny. Nie chce niech nie je. Jak cos jemy to probujemy jej dawac od siebie ale tego też nie bardzo chce. Może przyjdzie moment, że jeszcze będzie sie zajadac a teraz boję się, że mogę ją jedynie zniechęcić.

    Mam jeszcze taki problem.. ja nie umiem dac sobie pomóc. Moja mama zostalaby z Lena i myślę, że Lena by u niej nie płakała, bo jestesmy u niej prawie codziennie ale ja jakos nie mogę sie przełamać a wiem, ze powinnam. Jestem uzalezniona od Lenci :-)

    natalka0887, iNso87 lubią tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 8 października 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarek plus kupiony. Ale ciągnie. Sama to bym chyba płuca wypluła a i tak by się nie udało takiego efektu osiągnąć.

    Inso, u nas raz lepiej raz gorzej. Niby źle nie jest ale marudzenie płacz bez powodu (pozornie) są na porządku dziennymcie że z.

    Aneczka, mam to samo. Teściowa chętnie zostaje z młodym, ale ja jakoś nie umiem. Mam dziwne poczucie, że ze mną mu najlepiej ;) A tak na prawdę nie jest to dobre ani dla mnie ani dla niego.
    A co będzie jak pójdę do pracy???

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3258 2975

    Wysłany: 8 października 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wchodze i czytam o pizzy. Tez ostatnio robilam :D Filip tez sie zajadal ofkors, ale jadl tylko dozwolona czesc :D
    U nas nic ciekawego. Ja pracuje czasem (czasem- dlatego ze 1/2etatu a i tak mam malo dni w miesiacu do przepracowania. Zostaly mi tylko 4 dni pracy). Teraz w weekendy zaczelam studia. No i co tu jeszcze.. Filip potrafi juz chwile stac, ale tylko chwile jak go postawie.
    Dzisiaj obrzygal mi prawie caly pokoj.. bo zaszkodzil mu chyba nalesnik.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 8 października 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava mowisz? Chyba tez kupie ten katarek bo u nas wyjmowanie gili to masakra, Szymek placze na sam widok nawet woda nie daje zapsikac.

    My dzis pojechalismy do Szczecina bo byly targo dzieciece. Kupilismy spacerowke ( bedzie dla babci od stycznia jak bedzie sie opiekowac Szymkiem jak wroce do pracy) i fotelik. Mamy juz maxi cosi pearl i kupilismy jako drugi avionaut. Zadowolona jestem z zakupow. A wozek espiro nano

    iNso87 lubi tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 8 października 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Kava mowisz? Chyba tez kupie ten katarek bo u nas wyjmowanie gili to masakra, Szymek placze na sam widok nawet woda nie daje zapsikac.

    My dzis pojechalismy do Szczecina bo byly targo dzieciece. Kupilismy spacerowke ( bedzie dla babci od stycznia jak bedzie sie opiekowac Szymkiem jak wroce do pracy) i fotelik. Mamy juz maxi cosi pearl i kupilismy jako drugi avionaut. Zadowolona jestem z zakupow. A wozek espiro nano

    Płacz będzie nadal, niestety :(
    U nas to samo. Ryk taki jak bym go żywcem ze skóry obdzierała, ale jak mus to mus.
    Odciągać trzeba bo zapalenie uszu się pojawić może.

    Ale z katarkiem to trwa chwilę i po sprawie. Przy fridzie to mi tchu brakowało czasami.


    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 8 października 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy katarze moze byc zapalenie ucha tak? Czy przy codziennych suchych gilkach tez? Bo sie przerazilam.
    Ja ostatnio odciagam jak slysze ze jest nosek zapchany. Ale ostatnio jak mial cheype to robilam 2x dziennie inhalacje i powiem ze od tamtego czasu nosek jest ciagle drozny. Ale musze kupic jeszcze nawilzacz powietrza. Dzia na tuch targach ogladalam ale kosztowal ponad 100zl. Mozecie cos polecic, czy na cos zwracac uwage (poza tym zeby cicho pracowal hehe) czy kupic pierwszy z polki?

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 8 października 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazwyczaj zapalenie ucha jest właśnie od kataru.
    My od wczoraj na antybiotyku. Katarek był malusi. Mało co odciągałam taki mył maciupeńki.
    w nocy jednak młody płakał i coś mnie tknęło, zeby iść do lekarza. Nawet mi głupio było, ze panikuję i się tłumaczyłam lekarzowi...
    a tu zdziwienie. Zapalenie ucha we wstępnej fazie :/

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 9 października 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Przy katarze moze byc zapalenie ucha tak? Czy przy codziennych suchych gilkach tez? Bo sie przerazilam.
    Ja ostatnio odciagam jak slysze ze jest nosek zapchany. Ale ostatnio jak mial cheype to robilam 2x dziennie inhalacje i powiem ze od tamtego czasu nosek jest ciagle drozny. Ale musze kupic jeszcze nawilzacz powietrza. Dzia na tuch targach ogladalam ale kosztowal ponad 100zl. Mozecie cos polecic, czy na cos zwracac uwage (poza tym zeby cicho pracowal hehe) czy kupic pierwszy z polki?

    hej,polecam zainwestowac w taki lepszy nawilżacz. tez sie troche naszukalam, naczytalam i ostatecznie kupiłam ultradźwiękowy z zimną parą. Te z gorącą mi się wydają niebezpieczne dla malucha, a na katarek też pomogło nam mocne nawilżenie. możesz zaoszczędzić wybierajac taki z mniejszym zasiegiem i mniejsza pojemnoscia, najwyzej codziennie bedziesz uzupelniac wode a nawilzy sie pokoik dziecka albo kacik

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 9 października 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia2015 wrote:
    hej,polecam zainwestowac w taki lepszy nawilżacz. tez sie troche naszukalam, naczytalam i ostatecznie kupiłam ultradźwiękowy z zimną parą. Te z gorącą mi się wydają niebezpieczne dla malucha, a na katarek też pomogło nam mocne nawilżenie. możesz zaoszczędzić wybierajac taki z mniejszym zasiegiem i mniejsza pojemnoscia, najwyzej codziennie bedziesz uzupelniac wode a nawilzy sie pokoik dziecka albo kacik

    A jaki masz? Bo my chcemy kupić i właśnie dylemat mamy :/

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 9 października 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam taki
    http://hbpolska.pl/uh1021dg-nawilzacz-ultradzwiekowy/
    fajnie działa,dobrze nawilża i ma duzo opcji, ale przy włączaniu/przestawianiu/wyłączeniu dość głośno "pika"

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 9 października 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś ciężka noc, Lena budzila się z płaczem co pół godziny. W dzień też kiepsko. Pojawiła się też goraczka. Po ibufemie spada a Lena wtedy wraca do siebie. Tak mi jej szkoda :-( Jutro idziemy do lekarza. Ja stawiam na zęby, bo przy ostatniej wizycie lekarka mowila, ze ida 3 zeby na raz.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 9 października 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez ciezka noc, co godzine pobudka i co drugi raz cyca musialam dac bo sie tak darl. I juz plakalm w nocy ze mam dosc, bo on mocno ssie i jak co chwila musialam mu dawac to mnie juz piersi bolaly. Jak mu chcialam podnienic na smoka to placz...

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 9 października 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso to lykaj juz witaminki i jedz czosnekni inne wspomagacze zeby sie nie rozlozyc.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 9 października 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nasza Lena też już śpi..dziś z nami w łóżku. Niestety co chwila budzi się z placzem :-( Tak mi bidulki szkoda :-(

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
‹‹ 2891 2892 2893 2894 2895 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ