Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Według BBF na 9 grudnia:) ale wizytę u lekarza mam dopiero 25 kwietnia. Dopiero pierwszy raz byłam na becie i chyba u mnie zagnieżdżenie było później bo miałam wynik 70,1 co "łapie się" na 3 i 4 tydzieńFlakonik wrote:Karola witaj i gratulacje! :* a powiedz na kiedy masz Termin porodu?

Najważniejszy jest przyrost także jutro powtórka i czekam do wizyty:) A Ty na kiedy masz termin?
Nie myślałam, że tak szybko się uda bo to był pierwszy cykl starań i jeszcze jestem w szoku a mąż mi mówił "ty nie myśl sobie że tak szybko zajdziesz, to wcale nie jest takie proste" haha
Flakonik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarola1990 wrote:Według BBF na 9 grudnia:) ale wizytę u lekarza mam dopiero 25 kwietnia. Dopiero pierwszy raz byłam na becie i chyba u mnie zagnieżdżenie było później bo miałam wynik 70,1 co "łapie się" na 3 i 4 tydzień
Najważniejszy jest przyrost także jutro powtórka i czekam do wizyty:) A Ty na kiedy masz termin?
Nie myślałam, że tak szybko się uda bo to był pierwszy cykl starań i jeszcze jestem w szoku a mąż mi mówił "ty nie myśl sobie że tak szybko zajdziesz, to wcale nie jest takie proste" haha
Oki. to zapisze na liste zaraz. Ja mam na 1.12
Super ze tak szybko sie udalo.
Trzymam kciuki za piekny przyrost bety jutro
-
Już pisałam wcześniej,ze migdaly pochrupac cale tez można na walke z mdłościaminaox wrote:Flakonik próbowałaś imbiru Kochana? Mi na wszelkie mdłości pomaga właśnie imbir (chociaż nie lubię jego smaku) Kupiłam taki kandyzowany- pokrojony w kostkę i ciućkałam,albo plasterek ze świeżego korzenia do herbaty wrzucić

Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 18:12
naox lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My zrobiliśmy podejście w poprzednim cyklu, ale trochę spóźniliśmy się, bo chyba dzień po owulacji? W tygodniu tż pracował do 22:00 - a ja do pracy na noc, więc nie było fizycznie szans na sexik

Żałuję, że się nie udało, bo dziecko miałoby taki sam tp jak moja pierworodna
Drugie podejście było szczęśliwe, bo miałam urlop, więc można było na spokojnie podejść do tematu. Myślałam, że nic z tego nie będzie, bo dopadła mnie infekcja (kaszel, straciłam głos, potem infekcja pęcherza..) a tu prosze - test pozytywny - nawet się zdziwiłam
-
U Nas jest 2 szczęśliwy,w pierwszym i tak wiedziałam,ze sa slabe szanse po odstawieniu tabletek bo wykryto u mnie cyste jakas na jajniku ale podejrzewam,ze to nie była cysta tylko jakiś nie pekniety pęcherzyk. I tak pomyslalam,ze może to ma znaczenie przy zajściu w ciazenaox wrote:Długo się starałyście o ciążę? My 3cykle.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny








tylko 6 się zaczyna a tak to 5tydz 0dni
[/url


