Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
sabinaaa wrote:Kasia dlaczego nie chcesz rodzic w lipcu?
Odpowiedź jest prosta. Nie zniosłabym psychicznie w jednym miesiącu obchodzic rocznicy śmierci jednego dziecka i rocznicy narodzin drugiego dziecka.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
My dziś byliśmy na grillu i była siostra męża, moja "ukochana" szwagierka z rodzinką. Jak zobaczyłam u ich córki zielone gluty do pasa to myślałam, że zabije. Grill więc spędziłam na pilnowaniu własnego dziecka, żeby przypadkiem się nie wymienimy piciem czy jedzeniem..masakra. Powiedziałam mężowi, że ma pogadać z siostrą, bo mam dość ich braku myślenia. Są pierwsi do zwracania komuś uwagi A niech najpierw zajmą się sobą.
I teraz się będę martwić, żeby nie złapała czegoś znówWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:20
-
Aneczka moja szwagierka, która pracuje w aptece tak przy okazji, przyjechała też do teściowej tydzień temu w niedziele i mówi że ona i Maciuś mają katar. Może nie smarkali ale mimo wszystko. Wiedziała że Szymek dopiero co skończył smarczyc że nie chodził do przedszkola, ja w ciazy. Ale ona tak zawsze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 03:29
-
Oj Aneczka trafilysmy do tej samej rodziny czy jak?
Jakbym o Siostruni Malza cały czas słyszała jak coś napiszesz
To chyba te same osoby :d hehe
Ja zastanawiam się nad imprezą Urodzinowa dla Malza. 28go ma Urodziny i w weekend chciałam zrobić. Okazuje się, że mają inwentaryzacje w weekend. Jak w piątek i sobotę nie zdążą zrobić to w niedziele tez mogą mieć. Z resztą w niedziele ma wpisane 8-16. Dwóch jeszcze z jego firmy akurat odeszło z pracy i niedziela pewnie będzie grana.. Malz mówi, żeby zrobić, najwyżej wróci wcześniej. Ale teraz co innego właśnie mi przeszkadza:D Dzieci Siostruni oczywiscie już są chore. Ten 5latek narazie siedzi w domu, bo przenieśli go do przedszkola koło swojego domu już na ten rok.. (bo tak chodził do przedszkola koło Teściowej bloku no bo tam siedzieli..) Okazuje się, że gmina nie dała całej kasy na to przedszkole i otwarcie przesunelo się na połowę października. I szczerze powiedziawszy jakos robić imprezę na 2-3h(bo w poniedziałek każdy do pracy) mi się nie chce.. Po co mi chore dzieci w domu :p jeszcze wiem jak moje mieszkanie będzie wyglądało jak tamta dwójka wpadnie. Te dzieci ograniczeń nie mają także będę musiała chodzić i zaglądać czy ścian nie mam pomalowanych przykładowo.. Ta Mala ma już 1,5roku a wszystkie zabawki do buzi jeszcze wsadza i nikt uwagi nie zwraca. Eh. Ale się wyzalilamale wiecie ja tylko na nich mam alergie:D inni jak do mnie z dziecmi przychodzą to nie chodzę krok w krok i nie sprawdzam :d
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 07:45
-
Uwielbiam takie poranki.
Szymek wstał grzecznie i zrobił siku. Spał całą noc, byłam u niego o 5 ale już go nie budziłam żeby się załatwił.
Od razu zapytał czy zaraz jedzie do przedszkola. Zjadl, umył sie, ubrał wyszedł szczęśliwy...
Bo wczoraj niedobry był i robił afery o nie wiadomo co...justyna14 lubi tę wiadomość
-
Hej, Olek już chory. Prawdopodobnie zapalenie krtani bo i chrypka i kaszel duszący i taki właśnie jakby pod szczekający. W środę dopiero lekarz. Pola też dziś została, jutro już ja puszczę ale mam problem z kim zostawiać Olka jak jadę po Pole ;-/7w3d 💔
-
U nas przerwa od przedszkola co najmniej do srody. Od piatku maly ma katar, troche kaszlu i bardzo zachrypbiety glos. Bylismy u lekarza i na razie to lekka infekcja wirusowa. Wczoraj bylo pare dzieciaczkow na urodzinkach malej i te przedszkolno zlobkowe wszystkie zasmarkane.
-
Hej!
Aneczka a w nosie juz to mam,w sumie moze i lepiej jak na 2h przyjdazrobie szybki obiad,salatke i talerz wedlin i tyle a nie jak zawsze tysiac dan goracych..
Aneczka pisalas juz kiedy masz polowkowe? bo to jakos za niedlugo prawda? za 2 tygodnie 3 idziesz?
Dzis Lena bez placzu poszla, tylko cos w szatni pomarudzila troche jak sie rozbierala. Potem normalnie juz bylo i weszla bez placzu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 10:04
-
Inso polowkowe mam 1.10. Czyli za równe 2 tyg.
U nas dziś też bez histerii Ale z płaczem. W weekend szliśmy koło przedszkola to już jeczala, że nie chce do przedszkola. Dziś poszłyśmy z hulajnoga. W drodze było nawet ok, potem jak już zobaczyła budynek to płacz. Rozebralam ja i przyszła po nią Pani z pomocy, wzięła na ręce. Lena poszła do niej bez problemu i bez płaczu, jedynie bez butów
A ja wzięłam się za pracę przy komputerze Ale ból nie pozwala mi na siedzenie
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Aneczka wow! juz 1.10
ale ten czas leci
matko. Ja mam polowkowe 24.10 to jeszcze poczekam. Chcialam miec chociaz 20+... w 18+..to jeszcze dla mnie jakos za szybko leciec,a tak to jakby w polowie tych terminow co mozna;)
Wspolczuje bolu. Wiesz ja zaczelam inaczej spac. Mianowicie zawsze jak spalam na boku (jeszcze przed ciaza) przykladowo na lewym,to prawa noge ciagnelam do gory az prawie pod cycki,jak wiesz o co mi chodziNa marcowych jedna z Dziewczyn napisala,ze tak spac nie mozna. Naciaga sie jakies miesnie,nerwy czy co tam i moze wtedy byc przez to ten bol rwy. Powinno sie spac tak,ze albo noga na nodze rowno lezy na boku albo ta co jest na dole moze wystawac do przodu,nigdy ta gorna,czyli zupelnie na odwrot jak ja spalam
Stosuje sie do tego poki co,choc nie wiem czemu wole narazie spac na plecach!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 10:38
-
Inso u mnie będzie 20+2, więc dla mnie idealnie. Czas tak szybko leci A ja kompletnie nie myślę o ciąży, o wyprawce.
Inso to ja kompletnie źle śpię. Ale zaczęłam tak spać, bo mnie w takiej pozycji mniej kręgosłup bolał. Muszę wypróbować tego co napisałaś. Tylko czy mi teraz pomoże..Dziś w nocy nie mogłam sobie kompletnie pozycji znaleźćObawiam się, że ta ciąża obciąży mój kiepski kręgosłup jeszcze bardziej.
-
Aneczka ja sama obawiam się bóli z krzyżem w roli głównej. Staram się uważać, nie schylac się, spac właśnie tak jak opisalam. Obawiam się, że po ciazy może być gorzej jak zaczne ciągnąć fotelik z dzieckiem..
Natalka ja kosmetyki mam dla Dzidzki. Czekam na połówkowe żeby dowiedzieć się jaka płeć. Potem robimy pokoik. Postanowione,ze z Malzem wylatujemy spać do salonu a w pokoiku będzie pokoik tylko dla niemowlaka. Nie mam miejsca na postawienie i łóżeczka i łóżka dla nas do spania tak jak to było z Lena.. Ten pokoik jest mniejszy i małe pole manewru. Dlatego wolę postawić tam duża szafe na zamówienie suwana, komode i regalik na zabawki, łóżeczko i stolik z dwoma krzesełka i żeby Lena mogła jeszcze tam siedzieć. Połowę zabawek przeniosę od nich wtedy z pokoiku. Planuję odrazu długie biurko kupić dla Dziewczyn do ich pokoju, bo w tej chwili jest pojedyncze Laury. No i toaletke z lustrem jak zabiorę regal z zabawkami.Także w listopadzie znowu przemeblowanie hahaha
Łóżeczko dla Dzidzki chce z funkcją tapczanik, zeby dłużej posłużył. Poprostu ze zdejmowanym bokiem. Na wózek poluje na olxie. Jest sporo ofert ale liczę się z ceną nie niższa jak 1000zl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 11:51
-
Muszę się wyżalić...poszłam do dentysty dzisiaj i się okazało że kolejny ząb mam do leczenia kanałowego;( to już trzeci. A jednego nie mam:( załamana jestem. W życiu nie miałam problemów z zebami a teraz co chwilę... Już pomine ile pieniędzy już wydałam.....