X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 listopada 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    moje ulubione teksty :) a w ogóle, to przy trzeciej ciąży to większość myśli, że to wpadka, bo chyba ludzie trzeciego dziecka już nigdy nie planują. normalnie z trójką to chyba patologia się zaczyna w wyobrażeniu co po niektórych.
    O tak;D ja to czasem wlasnie tak sie czuje;) Jak idziemy wszyscy razem.. i kazdy w najblizszym otoczeniu dziwi sie,ze Laura duza,Lena "odchowana" a mi sie zachcialo trzecie.. ? No jak? ;D

    justyna14 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 23 listopada 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się cały czas wacham co do trzeciego.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 listopada 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiakasia11 wrote:
    A ja się cały czas wacham co do trzeciego.
    Kasia to jak sie wachasz to nie ma sie co zastanawiac tylko do dziela! Bo potem bedziesz zalowac,ze sie nie zdecydowalas. ;)

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 23 listopada 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też się wahałam, a teraz czuję, że lepszej decyzji nie mogłam podjąć...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ja też się wahałam, a teraz czuję, że lepszej decyzji nie mogłam podjąć...
    Ja tez,ale przyznam szczerze,ze jak Lena miala ok. Roku to bardziej chcialam trzeciez niz teraz ;)

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 23 listopada 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się pokłóciłam z mężem o bałagan w domu. Miałam posprzątać w kuchni jak dzieci pójdą spać. Ale on się wkurzyl i w rezultacie sam sprzątnął, mimo że jest chory...bo ja cały dzień siedzę w domu i leżę...
    Ale mi dzień przez palce ucieka. Jak karmię mała i ja odbijam to mi schodzi czasem ponad godzina. Wiadomo że nie zrobię wszystkiego do 15...

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka no mogl darowac sobie.. kazda z nas wie,ze ciezko jest z takim niemowlakiem i to nie jest tak,ze dziecko tylko je i spi.. to wogole nowa znowu sytuacja i czlowiek musi jakos sobie ten dzien pomalu ogarnac. Tylko,ze to przeciez nie jest kwestia tygodnia,dwoch po porodzie.. ja nie wiem co Ci faceci maja czasem w tych lepetynach ;/

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie waham. Za to mój mąż nie. Jest zdecydowany na nie.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka wez go zostaw z dwojka i wyjdz gdzies chwile na zakupy. Jak wrocisz, to zapytaj czego nie posprzatal miedzy czasie. Szybko zrozumie, ze nie zawsze dasz rade posprzatac, ugotowac, wyprac i czekac usmiechnieta az maz z pracy wroci. Moj jak zostaje z dwojka, to w domu jest istny armagedon.

    Kubus juz zdrowy, Zuzi mam robic inhalacje. Mi tak zawalilo zatoki, ze uszy mam przytkane i glowe mi rozsadzalo z bolu. Kupilam zestaw do plukania zatok. Tak sie balam tego, ze szok, ale ulga natychmiastowa. Normalnie odzylam :)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to jestem jakiś czarniwidz. Wczoraj cały dzień miałam w głowie, że Lena już tak długo zdrowa. Dziś na wieczór dostała gorączki :(

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dzisiaj z moim kloce całe popołudnie, nawet kwiaty mi dziś dał na przeprosiny. Ale co z tego jak potem znów kilka razy się poklocilismy i teraz znów..

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 23 listopada 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech Aneczka faceci są straszni...

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3248 2964

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nawet nie daje kwiatów na przeproszenie.
    W sumie w ogóle.

    U mojego Filipa od wczoraj goraczka, w nocy goraczka, dzisiaj caly dzień goraczka (ponoć, ja tam nie wiem bo 12,5h w pracy bylam)
    Szkoda mi go, tyle czasu juz go trzyma ta choroba, raz lepiej, pozniej jeszcze gorzej. :/

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    A ja się pokłóciłam z mężem o bałagan w domu. Miałam posprzątać w kuchni jak dzieci pójdą spać. Ale on się wkurzyl i w rezultacie sam sprzątnął, mimo że jest chory...bo ja cały dzień siedzę w domu i leżę...
    Ale mi dzień przez palce ucieka. Jak karmię mała i ja odbijam to mi schodzi czasem ponad godzina. Wiadomo że nie zrobię wszystkiego do 15...
    oj kochana :/ z jednej strony powiem Ci : ciesz się, chłop posprzątał, z drugiej powiem olej jego złości, bo też jest zmęczony i zły na pewno nie jest, gorszy moment miał, a tak w ogóle, to Ci powiem nie przejmuj się, nie takie kłotnie jeszcze przed Wami, nami czy innymi i przetrwamy. Życie po porodzie dla kobiety jest cieżkie, bo nie jesteś w stanie zapanować nad swoim czasem, bo rządzi mały ssak, chłop niby to rozumie, ale czasem zapomina. Trzymaj się. Jutro będzie kolejny dzień i kolejna walka :)

    natalka0887 lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabinaaa wrote:
    Natalka wez go zostaw z dwojka i wyjdz gdzies chwile na zakupy. Jak wrocisz, to zapytaj czego nie posprzatal miedzy czasie. Szybko zrozumie, ze nie zawsze dasz rade posprzatac, ugotowac, wyprac i czekac usmiechnieta az maz z pracy wroci. Moj jak zostaje z dwojka, to w domu jest istny armagedon.

    Kubus juz zdrowy, Zuzi mam robic inhalacje. Mi tak zawalilo zatoki, ze uszy mam przytkane i glowe mi rozsadzalo z bolu. Kupilam zestaw do plukania zatok. Tak sie balam tego, ze szok, ale ulga natychmiastowa. Normalnie odzylam :)
    super, że u Was lepiej :) oby ta tendencja się utrzymała :)
    mąż mój te irygacje robi sobie trzeci dzień już, za pierwszym razem też się bał a ja śmiałam się, że nie zrobi sobie tego sam, ale robi i też sobie chwali :)

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka a Lenka jakieś inne objawy ma prócz gorączki?
    Chłopy to już tak mają, raz dobrze z nimi, raz by ich człowiek rozszarpał. Szkoda, że się kłócicie. może oznacza to brak czasu dla siebie nawzajem? brak czasu na uśmiechy żarty i takie po prostu bycie i rozmowe?

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas ciąg dalszy armagedonu Olek - zarzygany miałam cały salon część wypoczynkową - jakieś 20m2 podłogi :/ smród jak ch... ja obrzygana, nogi Poli i cały Olek :/ ehhh wypiłam właśnie lampkę wina czerwonego na poprawę humoru , marzę o drugiej, ale karmienie za 2 godziny, więc :/

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 listopada 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i odwołałam tą poniedziałkową rozmowe o prace, zacznę czego szukać na wiosnę - w maju. Teraz nie ma szans na wyrwanie się z domu nawet na dwa dni w tygodniu :/

    7w3d 💔
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Jak dzisiaj samopoczucia? Jak nasze chore dzieciaczki? Ja mam nadzieje,ze u nas ten katar/kaszel/goraczka byl i juz chociaz w tym roku nie wroci. A najlepiej juz do nastepnego listopada/grudnia. Chce zeby wszyscy byli zdrowi do porodu i po porodzie. Zauwazylam,ze u nas co roku pod koniec listopada musi byc u Leny przeziebienie i jedno w lutym. Takze ten. No ale dwa na rok to nie tragedia. Gorzej jak cos jeszcze sie przyplacze w miedzyczasie, jak w sierpniu zapalenie jamy ustnej..masakra:/

    Ja od jakiegos czasu pomalu zaczelam schodzic z czarnego. Mianowicie dzis 3 raz pomalowalam odrosty na ciemny braz. Zamierzam jakos to przetrawic (zle sie czuje z jasnymi odrostami na glowie;/) do porodu. Potem po porodzie jak juz dojde do siebie umowie sie do fryzjerki na sciecie wlosow. Juz mi starsznie odrosly. Tego boba to juz nie widac:p moze jak tyle czarnych koncowek zetne to lepiej sie poczuje. Zapytam wtedy odrazu o rozjasnienie wlosow. Jak drogo nie wezmie za zdjecie koloru z koncowek to odrazu farbne sie. W koncu bede miala juz krotkie wlosy a od moze polowy brazowe ....Do lata moze bym miala juz brazik i ombree moze ? ;) Ah te plany,przy okazji wage 58kg:p hahaha

    A tak wogole to dzis sie wazylam i mam 9,4kg do przodu od pierwszej wizyty w 8tyg. A jeszcze ponad 3msc ciazy.

    Natalka jak u Ciebie waga? Ty chyba malo przybralas? Moja sasiadka zaraz bedzie miala msc po porodzie i juz zrzucila praktycznie wszystko. Przytyla chyba 14kg? I 1kg Jej zostal.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 12:29

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 24 listopada 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso jakie plany:-D ja tez ostatnio myślałam o ścięciu włosów tak do ramion. Ale boje się że będę żałować. Teraz przy dzieciach w domu to mam często związane. Też nie jest to ładne , ale przynajmniej te kłaki się nie majtaja im po buzi.

    Co do wagi to nie wiem ile zrzuciłam bo nie mam w domu wagi. Przytyłam 13kg. Brzuch jeszcze trochę został ale i tak już dużo się wchłonęło bo po porodzie wyglądałam jakbym w ogóle nie urodziła...

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
‹‹ 3341 3342 3343 3344 3345 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ