Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
my po wizycie, NT 1,5, CRL 72 mm, wszystko dobrze, dziecko idealne rozmiarami na ten tydzień i dzień. Mąż był ze mną, naoglądał się
o płeć nawet nie pytałam, bo uważam że na tym etapie to 50/50. Zapytam na połówkowym. Miłego popołudnia wszystkim
Suerte, Klara87, czarnamaalina, Pchełka, MeGi2986, Madzisek, m@rzenie, kwiatakacji, ola_35, iNso87, Hashija, bella88, Nadulka lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarola1990 wrote:Właśnie też czytałam o tej bakterii. Dobrze, że jutro mam wizytę. Mi w moczu wyszły azotyny i dość liczne bakterie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylips wrote:mi też wyszły bakterie. Wizyte mam w poniedziałek mam nadzieje ze dostanę cos skutecznego. Do tej pory takie infekcje zawsze przechodziłam z pieczeniem i bólem podczas sikania (piekło i bolało w okolicach cewki), teraz wogóel nie czuje pieczenia a boli mnie za to dół brzucha, takie ciągłe napięcie w brzuchu, podejrzewam ze to pęcherz. To nie takie mini skurcze jak to miało miejsce na początku ciązy tylko takie rozpieranie w dole brzucha. Macie tak moze ?
I mi jeszcze wyszły leukocyty w tym moczu, ale nie dużo. Też czuję takie napięcie w dole brzucha, nawet zaraz po wysikaniu się. I dziś mnie zaczęło momentami trochę piec...
Dziwne, bo miałam już antybiotyk. Dostałam jakąś saszetkę, którą się bierze jednorazowo, tylko warunki, które trzeba było przy niej spełnić były dla mnie abstrakcyjne, bo trzeba było wziąć przed snem, dwie godziny po jedzeniu i po opróżnieniu pęcherza... jak jeszcze te dwa są spoko, tak to ostatnie przy zapaleniu pęcherza jest dla mnie niemożliwe, skoro ja chodzę sikać co 5 min...więc nie wiem czy nie wysikałam tego antybiotyku zanim zaczął działać... -
MeGi2986 wrote:Mi ostatnio w moczu wyszły także liczne bakterie i azotyny. Poza tym nic nie czułam ani bólu, ani świądu przy oddawaniu moczu. Lekarz zasugerował żeby ponownie zrobić wyniki, tylko zwrócić uwagę na to aby dobrze się podmyć i pojemnik żeby był szczelny i dodatkowo w foli. I wstyd się przyznać, ale faktycznie kolejne wyniki wyszły super. Więc w moim przypadku gdzieś zrobiłam coś źle przy pierwszym badaniu:)
Właśnie ja tez nie czuję bólu przy siusianiu. Miałam już zapalenie pęcherza więc wiem jak to jest:) Może i ja coś źle zrobiłamDzięki;)
-
nick nieaktualnyJa też miałam bakterie w moczu liczne, ale mam też infekcję grzybiczą , na którą biorę globulki teraz i lekarka powiedziała, żeby powtórzyć badanie moczu po skończeniu globulek, bo to może być z jednej infekcji. Mnie nic nie boli ale sikać chodzę często.
Dzisiaj zakupiłam sobie poduszkę - kojec do spaniaBrzucha jeszcze nie duży ale powoli robi się niewygodnie. Zobaczymy jak się sprawdzi.
-
Madzia890722 wrote:Ze dwie godzinki może, nie więcej
U mnie w laboratorium jak mocz ma 2 godz nie chciała mi już przyjąć do badania, bo niby po 2 godz są już w moczu bakterie i ten czas w wielu Waszych przypadkach może mieć znaczenie przy bakteriach. Natomiast jeśli Ci wyszły leukocyty to faktycznie świadczy to o stanie zapalnym pęcherza.Madzia890722 lubi tę wiadomość
-
no serio serio nie spytałam, bo po pierwszej ciąży mam nauczkę i nie chcę znów do brzuszka mówić w formie żeńskiej czy męskiej całą ciążę a potem dowiedzieć się, że jednak ma inną płeć. W tamtym roku to dwa dni przepłakałam tak mnie to dotknęło więc teraz się nie nastawiam, jest to zupełnie obojętne, oby zdrowe, Syn jest, ród przedłużony, więc teraz czy syn czy córka to rybka7w3d 💔
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:no serio serio nie spytałam, bo po pierwszej ciąży mam nauczkę i nie chcę znów do brzuszka mówić w formie żeńskiej czy męskiej całą ciążę a potem dowiedzieć się, że jednak ma inną płeć. W tamtym roku to dwa dni przepłakałam tak mnie to dotknęło więc teraz się nie nastawiam, jest to zupełnie obojętne, oby zdrowe, Syn jest, ród przedłużony, więc teraz czy syn czy córka to rybka
Masz rację. Najważniejsze to zdrowie. I tego nic w naszych głowach nie zmieni. To jest priorytetowa myśl każdej matki
Mi już 2 lekarzy potwierdziło, w tym jeden diagnosta prenatalny, który nie ma w ogóle wątpliwości i oby tak zostało, bo nie mogłam się powstrzymać i kupiłam dzisiaj kilka sukieneczekMadzisek, Dagietka, Karola1990, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam się w 17 tyg! ale to leci:)
dziś ładna pogoda, a ja nadal leniuchuje w łóżku:)
mam do Was pytanie trochę głupie no ale mam wątpliwości- antybiotyk który dostała (augmentin)mam brać przez 7 dni 2x1, do tego inne leki (no spa, luteina, kalipoz, osłonowo 4lacti) myślicie że mogę chodzić do pracy w tym czasie? pracować miałam do końca czerwca a później zw, ale nie wiem czy w takiej sytuacji nie pójść wcześniej na wolne. W szpitalu wypis dawała mi stażystka która w sumie dopiero zaczęła staż i nic mi nie mówiła, dopiero w karcie z wypisem mam zaznaczone ze zalecają oszczędzający tryb życia. -
nick nieaktualnyCześć
Jestem po kolejnej wizycie, z Maleństwem wszystko w porządku. Chyba będzie córeczka
Coraz częściej zaczynam odczuwać ruchy. Najpierw musiałam trzymać rękę na brzuchu żeby coś poczuć, a teraz i bez tego czuję
A brzuch mam tak mały, że ledwo widać.
Pchełka, Madzisek, Kika428, kwiatakacji, Hashija, bella88, Flakonik, Nadulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:witam się w 17 tyg! ale to leci:)
dziś ładna pogoda, a ja nadal leniuchuje w łóżku:)
mam do Was pytanie trochę głupie no ale mam wątpliwości- antybiotyk który dostała (augmentin)mam brać przez 7 dni 2x1, do tego inne leki (no spa, luteina, kalipoz, osłonowo 4lacti) myślicie że mogę chodzić do pracy w tym czasie? pracować miałam do końca czerwca a później zw, ale nie wiem czy w takiej sytuacji nie pójść wcześniej na wolne. W szpitalu wypis dawała mi stażystka która w sumie dopiero zaczęła staż i nic mi nie mówiła, dopiero w karcie z wypisem mam zaznaczone ze zalecają oszczędzający tryb życia.
Pchełkaa, jeśli masz zalecenie "trybu oszczędnego" to się nie wahaj i idź na zwolnieniePchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyco tu taka cisza???
ja mam dziś okropny nastrój, cały czas chodzę i płacze. Martwię się ciążą, studiami, mieszkaniem czy damy rade je ogarnąćDodatkowo źle na mnie wpływa rozłąka z mężem:( ostatnio mieliśmy kiepski kontakt przez ten mój szpital, odwiedzał mnie ale wiadomo to nie to samo co w domciu pogadać, a dziś w pracy do 15:(
-
hej, witam się i ja w kolejnym tygodniu
Pchelkaa uszy do góry i nie płacz bo dziecko odczuwa Twój niepokój i smutek. Wszystko się zawsze jakoś ogarnia, nie wiesz tego jeszcze? nie wszystko na raz, ale po kolei i dacie rade!
my dziś w naszym nowym domku pracujemy, czasu mało, więc miłego popołudnia życzę
PS kto pracuje ten pracuje7w3d 💔 -
Witajcie ja już po wizycie:) wszystko jest dobrze i na 100% ma być dziewczynka:) Madzia:)lekarz z moimi wynikami nie zrobił nic, powiedział że są to bardzo dobre wyniki badań a w ciąży bakterie w moczu to norma;) Ja też zaczęłam 17 tydzień i na wadze 2 kg na plusie:)
justyna14, Pchełka, kwiatakacji, Madzisek, Klara87, Hashija, Madzia890722, bella88, Flakonik, Nadulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarola1990 wrote:Witajcie ja już po wizycie:) wszystko jest dobrze i na 100% ma być dziewczynka:) Madzia:)lekarz z moimi wynikami nie zrobił nic, powiedział że są to bardzo dobre wyniki badań a w ciąży bakterie w moczu to norma;) Ja też zaczęłam 17 tydzień i na wadze 2 kg na plusie:)
Karola, gratuluję córuniKarola1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPchelkaa wrote:co tu taka cisza???
ja mam dziś okropny nastrój, cały czas chodzę i płacze. Martwię się ciążą, studiami, mieszkaniem czy damy rade je ogarnąćDodatkowo źle na mnie wpływa rozłąka z mężem:( ostatnio mieliśmy kiepski kontakt przez ten mój szpital, odwiedzał mnie ale wiadomo to nie to samo co w domciu pogadać, a dziś w pracy do 15:(
Pchełkaa, rozchmurz się trochę
Pogoda jest ogólnie dołująca
Też mam dzisiaj podły nastrój i nic mi się nie chce