X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suerte wrote:
    wtedy zarabiam 1/3 wypłaty, ale tu L4 mi nie dadzą na ciążę...
    Kurde to nieciekawie, tzn nie wiem jaka masz sytuacje ogolnie materialna bo jeżeli np.u Kogos Chlopak/Mąż dobrze zarabia to wtedy można sobie pozwolić na to,zeby przestać pracować i zajac się sobą i ciaza.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:38

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracowalam bez umowy i od czerwca juz nie pracuje, chcialam pociagnac do wrzesnia ale nie dalo rady. Moj zarabia srednio, na tyle zeby oplacic mieszkanie i kupic jedzenie, z reszta pomoga nam jakos rodzice :( Z wielu przyjemnosci trzeba bedzie zrezygnowac ale przynajmniej mam swiadomosc ze moje malenstwo moze w spokoju sobie tam rosnac, bez ciaglego biegu i stresu :) Wiec czasami warto miec mniej materialnie ale za to zyskuje sie co innego :) To tak tylko na moim przykladzie :p

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:38

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz moja siostra mieszka w uk , dwa razy tam rodzila i tez byla pod taka presja swojego meza..pracowala do 9miesiaca, bo kasa kasa...zal mi bylo jej czasami jak ciagle taka wymeczona i wgl..nie miala czasu cieszyc sie ciaza. Pieniadze sa wazne ale ja uwazam ze nie najwazniejsze. Zrob tak jak Ty chcesz, nie sugeruj sie presja innych, to nie oni nosza w sobie dziecko :p Jesli nie czujesz sie na silach to masz prawo byc egoistka bo to Ty teraz dbasz o tego maluszka :)

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suerte wrote:
    ja czuję straszną presję ze strony teściowej i babci Mojego... ciągle gadają Mojemu przez tel, żebym pracowała do porodu, to więcej zarobię. i czasem aż płakać mi się chce z tej niemocy...
    Jeju o rzeczywiście :/ ot i mi wsparcie. Ja rozumie jak Ktos dobrze się czuje to może i do porodu sobie pracuje ale jak Ktos zle znosi ciaze to trzeba to zrozumieć a nie jeszcze gadac ciągnij robote.. eh

    Poz!omka mi się umowa konczy z koncem roku także jeszcze na szczęście mam płatne i potem przez ZUS macierzynki ale rok i dalej już lipa,nic nie mam tylko pensje Małża a jest jeszcze druga Lalka w domu,ale nie zaluje,ze zdecydwoalismy teraz i ze szybko wyszlo,bo najpierw chciałam czekac do końca grudnia ale co z tego,a jak by mi nie przedluzyli już umowy, teraz niestety na stale to graniczy z cudem przynajmniej jeśli chodzi o moja prace.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka, Suerte, współczuje Wam :(
    To ja tu sie kurde martwie jak to będzie jak dziecko będzie a ja bede mieć "tylko" 80%... No ale my też mamy kredyt spory więc z jednej wypłaty wogóle nie byłoby opcji :/

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:39

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acik no wlasnie jeszcze ten kredyt..ja teraz o tym nie mysle,ale jak już ja pracy mieć nie będę,nie wiem co robic będę.
    Suerte nie przesadzasz wogole,jezeli Mąż Tobie mowi zebys została w domu to super,nie słuchaj nikogo innego,gorzej jak i On by powiedział idz do pracy.. to już trochę lipa.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni1403 wrote:
    Kurcze już 3 dzień mam brązowe plamienia .... nie wiem czy mam pisać do gin. W czwartek mam wizytę, nie wiem czy wogóle zawracać jej głowę....

    Gratuluję udanych wizyt:-)
    zawracać, to może być niski progestron np. Każde plamienie należy zgłosić.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suerte wrote:
    ja zmienię temat: coraz bardziej się zastanawiam czy dam radę ciągnąć w pracy do listopada... wczoraj po pracy popłakałam się z bólu pleców, brzucha i wszystkiego co możliwe... nie wiem co robić, bo tutaj L4 nie dostanę, więc nie pracuję = nie zarabiam, ech...
    kochana a jaką masz tą pracę? może warto z pracodawcą pogadać, coś może uda się wymyślić, żeby Cię odciążyć choć trochę? a może L4 na ciążę nie dostaniesz a na problemy z kręgosłupem?

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suerte wrote:
    Mąż też mi mówi, żebym została w domu, ale ja mam wyrzuty sumienia wtedy, że "a może przesadzam? tyle kobiet pracuje do 9 miesiąca..." :(
    Suerte ja żebym miala stac 8h to tez by mnie wszystko bolalo:( takze wydaje mi sie, ze skoro maz Ci sam mowi zebys zostala w domu to go posluchaj, a nie tam tesciowej czy babci...prawda jest taka, ze jak Ty bedziesz zle sie czula to malenstwo tez to odczuje. Nie przesadzasz.

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie balam co to bedzie jak o jedna wyplate mniej bedzie, balam sie klotni o kase, ze moj cos mi powie na ten temat ze nie pracuje tak szybko, a jestem pozytywnie zaskoczona :) zadnego wypominania , zrozumial to :) Sam widzial ze nie jestem w stanie robic tyle w domu co przed ciaza to co dopiero w pracy. Widzialam w czarnych barwach ten czas bez pracy, ale teraz sie ciesze ze juz nie pracuje, mamy wiecej czasu dla siebie, mam mniej nerwow no i mam czas na to zeby zaglebiac sie w ciaze :)

    MeGi2986 lubi tę wiadomość

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe wlasnie dostałam od listonosza z sadu az 8 listow :D z wydzialu ksiąg wieczystych...matko to to tyle papierów? :)

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • moni1403 Ekspertka
    Postów: 197 136

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biore 3* dziennie duphaton do tego relanium .... co moge jeszcze zrobić ? Napisałam już do gin. Bo dziś mi węcej leci niż przez ost.2 dni. Staram się jak najwięcej leżec.

    f2w3dqk3jx49b2s0.png
  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pieniadz rzecz nabyta, jesli nie czujesz sie na silach to nie ma co :) zobaczysz ze poczujesz sie lepiej jak wreszcie bedziesz miala czas zeby cieszyc sie ciaza, wypoczywac i objadac sie :p

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poz!omka. wrote:
    Ja sie balam co to bedzie jak o jedna wyplate mniej bedzie, balam sie klotni o kase, ze moj cos mi powie na ten temat ze nie pracuje tak szybko, a jestem pozytywnie zaskoczona :) zadnego wypominania , zrozumial to :) Sam widzial ze nie jestem w stanie robic tyle w domu co przed ciaza to co dopiero w pracy. Widzialam w czarnych barwach ten czas bez pracy, ale teraz sie ciesze ze juz nie pracuje, mamy wiecej czasu dla siebie, mam mniej nerwow no i mam czas na to zeby zaglebiac sie w ciaze :)
    Poz!omka to super,u mnie Małż tez mowi,ze będę z dziecmi jakby co,ale ja poki co podchodzę do tego z dystansem bo czas może wszystko zmienić ;) Wiadomo,ze wolalabym z dziecmi siedzieć w domu ale z drugiej strony to rowna się temu,ze Małż będzie naginal podwojnie żeby starczylo nam na wszystko.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni1403 wrote:
    Biore 3* dziennie duphaton do tego relanium .... co moge jeszcze zrobić ? Napisałam już do gin. Bo dziś mi węcej leci niż przez ost.2 dni. Staram się jak najwięcej leżec.
    To może pojedz do gina,skoro więcej leci.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acikk wrote:
    Poziomka, Suerte, współczuje Wam :(
    To ja tu sie kurde martwie jak to będzie jak dziecko będzie a ja bede mieć "tylko" 80%... No ale my też mamy kredyt spory więc z jednej wypłaty wogóle nie byłoby opcji :/
    Mam tak samo, kredyt na wiele lat, mozemy z mezem liczyc tylko na siebie, pozniej przez rok 80% wyplaty, i troszke czasami sie martwie. Ale wiem tez ze inni maja gorzej, a sobie radza, wiec trzeba bedzie spiac dupe i tez jakos poradzic:)

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 23 czerwca 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj ciężko Was nadrobić. Ja dziś w związku z kiepską pogodą wzięłam się za porządki i prasowanie, narobiłam się jak głupia a teraz odpoczywam.

    któraś pisała, że zajada się słodki i że to na córkę, więc u mnie było zupełnie odwrotnie, zajadałam się słodkim i mam syna także nic nie jest przesądzone :)

    7w3d 💔
‹‹ 588 589 590 591 592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ