Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Odyseja Zycia - ogladalyscie? Ja wlasnie ogladam, wlaczcie sobie
Ps. Pod koniec jest porod, hormony ciazowe buzuja, ryyyycze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 20:16
justyna14 lubi tę wiadomość
Alicja
. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Moja od początku braciszka chciałaiNso87 wrote:Madzisek u mnie Corka nie bierze pod uwage nawet,ze chlopiec moze sie urodzic :d Ma byc siostra i koniec,i Lena bo Jowita jeszcze chcielismy ale Laura wybrala Lenka;) już rok temu Chodziła i gadała że Będzie miała brata więc jest szczęśliwa i już strasznie w Kacperku zakochana
-
Cholera mi cos.poszkodzilo;/ znowu mam bol brzucha i latam do toalety co chwile i teraz znowu boli a juz nie mam z czym,ze tak powiem isc do toalety:( masakra..
Zrobilam wlasnie tiramisu dla Małża bo naznosil serkow marscarpone..nie dosc,ze zrobilam bezalkoholowe bo bez amaretto to upieklam dwa duze biszkopty w tortownicach,przecielam w pol oba i wyszedl wielki,pietrowy tort tiramisu:p szkoda tylko,ze nie mam zadnej polewy zeby zakryc boki;) -
nick nieaktualnyInso87 – ja codziennie rano jak się budzę mam stwardniały brzuch na dole. Pytałam ginekologa o to dziś i mówi, że powód do niepokoju byłby wtedy gdyby twardniał co mniej więcej 15minut w ciągu dnia. Jeżeli to jest kilka razy dziennie lub tylko rano to kompletnie się tym nie należy przejmować
rewelka – jeżeli chodzi o jedzenie słodyczy to ja przed ciąża prawie w ogóle nie jadłam słodkiego a od początku ciąży do dnia dzisiejszego objadam się słodkościami, jogurtami słodkimi, owocami, czekoladą, słodkim mlekiem – mam dziewczynkę potwierdzoną Nifty
Może cos w tym jest... Mięsa nie dotykam, chociaż wiem, że powinnam. 
Madzia890722 – ja już mam 20sty tydzień a waga stoi.
Cały czas waże 52kg. A brzuszek Ci rośnie troszkę?
Stars2345 – Gratuluję syna!
stars2345, Madzia890722 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Inso87 –
Madzia890722 – ja już mam 20sty tydzień a waga stoi.
Cały czas waże 52kg. A brzuszek Ci rośnie troszkę?
brzuszek taki, jak na zdjęciu w awatarze
wiec chyba nie jest tak źle
co do imion dla chłopczyka to my się zastanawaimy nad Antosiem, Ignasiem albo Filipem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 21:49
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa już jestem po wizycie. Z małym wszystko dobrze, waży 240gram i już trzeci lekarz sam od siebie powiedzial,ze to chlopiec, wiec juz mamy pewnosc za to ja mam znów bakterie liczne w moczu i dostałam skierowanie na posiew z moczu. Znów wydałam w aptece 120zł... i tak za każdym razem...
Jak wracałam od lekarza to tak okropnie zaczął mnie brzuch boleć, że nie umiałam dojść do domu... z prawego boku na dole... to chyba te wiązadła, ale tak okropnego bólu jeszcze nie miałam... leżałam i płakałam, poruszyć się nie mogłam... wzięłam paracetamol i przeszło, chociaż jak się poruszę to jeszcze trochę ból czuję...
Martwiły mnie te bóle jak na okres i lekarka powiedziała, żeby na takie bóle uważać, bo mogą to być skurcze i powodować skracanie się szyjki, ale ja mam długą i zamkniętą szyjkę (zawsze mówi, że długa jak u łabędzia) więc może taka moja uroda...
A połówkowe mamy 22 lipca, w moje urodziny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 22:21
kwiatakacji, Madzisek, MeGi2986, Nadulka lubią tę wiadomość
-
Hej!
Madzisek ja dalej w lozku..:p nie wiem co mi jest,ze trudno mi sie stoczyc juz ktory dzien hehee Małż na 4 poszedl do drugiej roboty to o 9 zaraz powinien byc i mam nadzieje,ze pomysli o sniadaniu i pieczywie;) Mala patrze tez Moja jeszcze spi.. leniwy dzien:p
Alicja mam takie twardnienie od kilku dni,jak mowisz,ze raz na dzien nic sie nie stanie to trzymam sie tej wersji;)
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny dawno nic nie pisalam,ale bylam dosc zalatana, kurs na prawko I inne sprawy,ale za to sledzilam na biezaco:) my od wczoraj znowu w Anglii z czego sie ciesze,bo stesknilam sie za mezem. 8 bylam na USG w koncu wiem kto sie tam chowa, a wiec Gabrys bedzie mial braciszka Maksymiliana moj maz stwierdzil ze pomylilam przesylki przy odbiorze, bo on robil dziewczynke haha pozniej wstawie zdjecie z klejnotami rodowymi malego, nie da sie pomylic I stwierdzic czego innego. najwazniejsze ze maly zdrowy I wszystko jest ok. Wazy 219 g, lozysko mam na przedniej scianie wiec mimo ze to dr ciaza slabo czuje ruchy. Teraz 15 mam wizyte u poloznej a pozniej pod koniec miesiaca usg polowkowe.
kwiatakacji, Madzisek, Pchełka, Nadulka, justyna14, MeGi2986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyneczki.
Od paru dni męczy mnie dylemat...Chciałabym pojechać na 2-3 dni nad morze z mężem, sami, tylko we dwoje. Ale ja już taka jestem, że jak pomyślę, że dzieci zostaną w domu, to będzie im przykro, że rodzice pojechali nad morze sami, bez nich. I tak się w kółko nakręcam ;-(
Z jednej strony wiem, że to ostatnia okazja zanim mała się urodzi, żeby spędzić weekend tyko we dwoje i do tego we wrześniu mamy 10 rocznicę ślubu ale z drugiej strony już mnie dopadają wyrzuty sumienia.
Kurczę, od 12 lat może ze 2 razy spędziliśmy weekend we dwoje
Bo zawsze mi było szkoda jechać ze względu na dzieciaczki...
Doradźcie mi jechać czy nie. Może Wy mi przetłumaczycie ? -
nick nieaktualnyPchelka ja bym pojechala, przeciez to nie tak,ze to jedyny wyjazd w zyciu i nie zabieracie dzieci. Dzieci sie jeszcze najezdza. Nawet jezeli bedzie im przykro to tylko przez chwile. Poza tym dzieci kiedys wyfruna a ty zostaniesz z mezem , dlatego wasze wzajemne relacje sa tak samo wazne i nalezy wam sie chwila dla siebie. Takie jest moje zdanie , moze dlatego, ze nie mam jeszcze dzieci
-
nick nieaktualny
