Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWg mnie najpotrzebniejsze rzeczy:
Mama:
Wkładki laktacyjne
Rogal (przydatny przy karmieniu piersią)
Melisa w saszetkach do picia
Lampka nocna ze słabą żarówką
Noworodek:
Pieluszki tetrowe ok. 20 szt.
Oliwka Bambino-super i nie uczula
Sudocrem
Nivea na każdą pogodę- do buźki (szczególnie do smarowania przed spacerem, ok. 30 minut)
Frida do noska
Termometr
Przewijak + prześcieradełka
2-3 komplety pościeli
Kocyk
Smoczek-na wszelki wypadek
Oilatum do kąpieli
Coś do pępuszka-ostatnio stosowałam fiolet-teraz jest wiele innych, lepszych
Chusteczki nawilżane
Nożyczki z okrągłymi końcówkami
Mięciutka szczoteczka
Można kupić patyczki do uszu-nimi fajnie się smaruje pępuszek
Na początek warto mieć ok. 10 par bodów, ok. 6-7 par śpioszków, 8 kaftaników, ciepłe skarpetki i w zależności od temperatury w domu-czapeczkę.
Rożek-fajna sprawa dla noworodka
Nadulka lubi tę wiadomość
-
Ja tez zaraz sobie pospisuje, dzięki wam!
A ja jak narazie bezobjawowo ciąże przechodzę, na początku tylko bywało mi niedobrze i zwalniałam się z pracy ale minęło po 2 czy 3 tygodniach:D
Wiecie co poczyniłam właśnie rogaliki i je zepsułamzrobiłam z dżemem i z serem i szynką i położyłam je obok siebie. I dżem wypłynął i serowo szynkowe są z dodatkiem dżemu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymnk wrote:Ja tez zaraz sobie pospisuje, dzięki wam!
A ja jak narazie bezobjawowo ciąże przechodzę, na początku tylko bywało mi niedobrze i zwalniałam się z pracy ale minęło po 2 czy 3 tygodniach:D
Wiecie co poczyniłam właśnie rogaliki i je zepsułamzrobiłam z dżemem i z serem i szynką i położyłam je obok siebie. I dżem wypłynął i serowo szynkowe są z dodatkiem dżemu
O kurczeTo typowo ciażowe Ci wyszły
-
Co do sprzetu wyprawkowego:
-wkladki laktacyjne u mniesie nie sprawdzily totalnie, mega szybko przeciekaly i mialam mokre oklady na piersiach. Za to cielam podpaski na pol i to dawalo rade
- sopelek czy frida totalna klapa. Najprostsza gruszka swietnie dawala rade.
-na przewijak nie mialam przescieradelek- przescielalam tetrami i bylo ok.
- jesli smoka bedziecie uzywac to pomyslcie o tasiemkach albo klipsach na lancuszkach do smoków.
Evka, Nadulka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
To i ja przesyłam swoją listę.
Ubranka
Śpioszki
Body z dł. Ręk.
Body z kr. Ręk.
Pajacyk grubszy
Pajacyk cieńszy
Czapeczka na dwór
Czapeczka po kąpieli
Skarpetki
Niedrapki
Kombinezon
Rękawiczki+szalik
Buciki
Transport
Wózek
Fotelik samochodowy
Sen
Lóżeczko
Materac
Pościel
Obleczki
Rożek
Koc cienki
Koc gruby
Prześcieradła (takie z ceratką od spodu)
Śpiworek
Ochr.na szczebelki
Higiena
Emulsja do kąpania
Maść na odparzenia
Sól fizjo.
Oliwka po kąpieli
Chust nawilż.
Pieluchy newborn
Pieluchy tetrowe
Szczoteczka do wł.
Aspirator do noska Frida?
Nożyczki
Pałeczki hig.
Ręczniki do kąpieli
Termometr bezdotykowy
Wanienka
Myjka
Przewijak
Proszek do prania
Płyn do płukania
Inne
Monitor oddechu
Smoczki
Do szpitala
Koszula nocna
Szlafrok
Skarpetki
Koszule z rozcięciem
Majtki jednorazowe
Podpaski poporodowe 20 szt.
Stanik do karmienia
Wkładki laktacyjne kpl.
Kółko poporodowe?
Podkłady na łóżko kpl
Od wczoraj czuję małą nie tylko jak leże ale jak np. siedzę i słucham muzyki - puściłam wczoraj Maleńczuka i sie młodej spodobało - cieszy mnie jej gustKopie aż miło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2015, 06:31
Nadulka, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa się wybieram na szkołę rodzenia z mężem bo w szpitalu gdzie mam rodzić jest warunek że jeśli mąż chce być przy porodzie to para musi mieć zrobiony kurs I myślałam żeby pójść na spokojnie jak już będę na zwolnieniu bo praca zmianowa by mi uniemożliwiała Czyli tak od września pójdę Tylko trzeba się zapisać wcześniej bo podobno u nas jest dużo chętnych
Asiowa a Ty też nie wiesz co u Ciebie mieszka? -
Marik wrote:Ja się wybieram na szkołę rodzenia z mężem bo w szpitalu gdzie mam rodzić jest warunek że jeśli mąż chce być przy porodzie to para musi mieć zrobiony kurs I myślałam żeby pójść na spokojnie jak już będę na zwolnieniu bo praca zmianowa by mi uniemożliwiała Czyli tak od września pójdę Tylko trzeba się zapisać wcześniej bo podobno u nas jest dużo chętnych
Asiowa a Ty też nie wiesz co u Ciebie mieszka?ja na szkołe rodzenia chodziłam własnie z mezem i miło wspominam, duzo tez sie dowiedzielismy o pielegnacji dziecka bo o samym porodzie to nie bardzo.
7w3d 💔 -
Ja własnie pod katem pięlęgnacji, noszenia w chuście i tego typu przydatnych rzeczy. Chciałabym aby Maz troche się oswoił z podstawowymi zagadnieniami dotyczacymi "obsługi" malucha bo nigdy w rodzinie nie miał noworodków ani małych dzieci.
Pomimo, ze po mojej stronie dzieci często się rodziły też chetnie przejdę szybki kurs bo własne to jednak coś innego niż chwila opieki nad dzieckiem cioci czy kuzynki.
Marik- niestety nie, ostatnio Bąbel nie chcial pokazać. Mam nadzieję dowiedzieć się 3 sierpnia na połówkowym. Idę z Mężem:D -
Witam dziewczyny. Wczoraj bylam na wizycie jestem szczesliwa bo okszalo sie ze bede miala dziewczynke. Mam juz synka wiec ta coreczka to wspanialy prezent. Niestety nie jestem w pelni spokojna po wizycie gdyz okazalo sie ze lekarka u malej nie mogla dojrzec zoladka. Twierdzi ze byc moze wtedy akurat nie napila sie wod i ma to sprawdzic za miesiac. Ja juz panikuje bo co jesli dziecko nie ma zoladka???? Druga sprawa to okazalo sie ze mam bardzo bardzo nisko lozysk, mozliwe ze jest ono przodujace ale to rowniez ma potwierdzic na kolejnej wizycie. Dziewczyny zalamka totalna. Co myslicie o tym wszystkim?
-
nick nieaktualny
-
Justyna trzymaj się mocno :* dasz radę. Moja na szczęście zęby przechodziła praktycznie bezobjawowo.
Jeżeli mogę coś doradzić w kwestii szkoły rodzenia to zapisujcie się już. Pani przy zapisie zawsze będzie pytała, w którym tygodniu ciąży jesteście i zapisze was na odpowiedni termin. Ja przy pierwszej ciąży niestety się zagapiłam, zapisałam się dopiero we wrześniu (termin porodu na 31 grudnia)i zajęcia zaczęliśmy dopiero w grudniu przez co nie zdążyłam jej ukończyć ale i tak bardzo dużo dała więc ja jestem zdania, że naprawdę warto i mój mąż był ze mną za każdy razem