Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrowy, świnki, całe gospodarstwo domowe u nas...
Włączcie sobie TVN i zobaczcie co tam jest, dla porównania...
Ja też chodzę tylko w spodniach na gumkę- albo dresy, albo alladynki. Jedne ciążówki przed kolano mam i jedne ciążowe na jesień.
Marta- ja z OM też mam 29.12, z USG 28.12 więc niewielka różnica:) 11go sierpnia idę na połówkowe, więc się okaże czy coś się zmieni jeszcze, czy nie;) 24 to prezent akurat pod choinkęWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 16:36
Marta0912 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej co do prezentów na ślub to ja zawsze daje kasę do koperty z kartka z życzeniami i zawsze podpisuje - a z zawartością to różnie zależy czy młodzi sami płacą czy rodzice, jedno czy dwudniowe, ale nigdy nie daje bo wypada tylko na tyle na ile mogę sobie pozwolić. Jeśli idziemy do znajomych to pytam ile oni dają i jeśli kwota mi pasuje to staram się dopasować to niej aby tez nie przesadzić w druga stronę.
Zasada jest taka ze jak cie mają obgadac to i tam to zrobią niezależnie ile dasz a przyjaciele nie zapraszają dla kasy tylko dla obecności.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 16:44
-
nick nieaktualnymenka- nie no pewnie, że mogę sobie pozwolić na to żeby dać i 500zł. Tyle że później zęby w ścianę, remontu nie robię, a wyprawkę skompletuję może w listopadzie. Fizycznie pieniądze mamy, ale w zamian za włożenie w kopertę większej kwoty pewnych rzeczy dość pilnych ze względu na dziecko nie zrobimy/nie kupimy
-
Anka1101 wrote:Jestem zdania żeby nie bronić pieskowi do czego jest przyzwyczajony bo będzie zazdrosny... Jeśli np teraz śpi z wami w sypialni to mu tego nie broń tylko np naucz go nie wskakiwac na łóżko, chodź ja mojego traktowałam tak samo na ile się dało oczywiście... A mały im bardziej poznawał świat to miał frajdę z pieska a i nie bałam się ze piesek coś mu zrobi bo różne słyszałam przypadki...
mój york już nie jest taki młodziutki, ma 7 lat... spałam z nią za panne a po ślubie jak zrobiliśmy sobie sypialnie to ją oduczyliśmy, przychodzi do nas tylko pod łóżko jak jest burza
dziewczyny każdej pies jest inny i nie może jedna drugiej dawać "dobrych rad"
ja np bede bronić wchodzić psu do sypialni bo wystarczy, że ktoś przed domem trzasnie drzwiami od auta a ona już ujada, może to robić wszedzie ale nie obok łóżeczka żeby mi małą obuudzić, na łóżko sypialniane też mi nie będzie wskakiwać, mój york to nie laleczka która wychodzi na spacerki na smyczy 3 razy dziennie po 5 min, spędza godziny sama na podwórku (jak chce wrócić do domu to szczeka pod drzwiami) na podwórku jest kot który ma pchły, wszy, (psikamy go specjalnym sprejem) ma strupy ma uszach i łapach po walkach z innymi kotami i nie wiadomo co za choróbsko możę przywlec, a pies jak jest na podwórku to się bawią razem, w innych pokojach może mieć styczność z dzieckiem ale na pewno nie dam po buzi lizać
różnie też reaguje na dzieci, praktycznie nia ma styczności z takimi małymi, uwielbia moich bratanków i piszczy z radości jak przyjeżdżają jakby ją kto ze skóry obdzierał ale oni mają po 12 i 17 lat, zdarzyło już jej się 2 razy uszczypnąć dziecko które pierwszy raz widziała u nas w domu a ostatnio zabrałam ja na grila gdzie były 4 dziewczynki w wieku od 4 do 9 lat wszystkie ją na raz głaskały, leżała i nic nie zrobiła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 17:33
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:menka- nie no pewnie, że mogę sobie pozwolić na to żeby dać i 500zł. Tyle że później zęby w ścianę, remontu nie robię, a wyprawkę skompletuję może w listopadzie. Fizycznie pieniądze mamy, ale w zamian za włożenie w kopertę większej kwoty pewnych rzeczy dość pilnych ze względu na dziecko nie zrobimy/nie kupimy
No czyli nie możesz sobie pozwolić bo masz ważniejsze wydatkinie przejmuj się tym totalnie - bo jak mają obgadac to I tak obgadaja lub nie zwrócą na to uwagi ciesząc się wasza obecnością
powiem ci ze na nie pamiętam kto ile dal mi na ślubie z przyjaciół hehe ale od rodziny co do grosza ale tylko od "wojkow" bo kuzynów tez nie kojarzę
-
Jej dziewczyny dzisiaj tyle nadrabiania że hoho
flakonik i inne będą miały co robić jak do nas zaglądną. Apropo kontaktowała się któraś może z flakonikiem czy u niej ok? Inne dziewczyny też by się mogły odezwać bo wielu dawno nie było.
Mnie dzisiaj naszła ochota na krokiety i ciasto i zaczęłam tego żałować bo jak weszłam do kuchni o 14 to wyszłam z niej o 18 ale jak Patrzę na to ciasto w piekarniku to aż mi ślinka cieknie.
Wy też tak macie że jak robicie coś w kuchni to maluchy skaczą jak szalone? Mój to mało z brzucha nie Wyskoczy. Nie wiem tylko czy to ma znaczyć "matka pospiesz się go głodny jestem", czy tak mu się zapachy podobają a może będzie kucharzemWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 18:36
ZieloneOliwki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzęść
Sorry że się nie odzywam ale przez to że cały czas leże w szpitalu już od 2 tyg i jeszcze sobie Polsce może nawet do końca ciąży. Ogólnie to miałam krwawienie, szyjka się skrócila do 2 cm i skurcze mam;( czyli tylko leczenie i leczenie ale nie narzekam bo warto;)
Odezwę się od czasu do czasu;) trzymanie kciuki za nas3;)
Pozdrowienia dla wszystkich;) -
Ania14 masz rację każdy pies jest inny, u moich rodziców jest suczka (jeszcze jak ja byłam młoda to była bo już ma ok 18 lat) i jej nie dam dojść do dziecka, bo nie lubi dzieci, do dorosłych leci i chce aby ją głaskać, a na dzieci warczy od razu, nigdy nie ugryzła ale warczy, a to tylko pies
Z tym, że każdy Pan zna swojego psa i wie na co go stać, więc trzeba słuchać własnego głosu rozsądku
Inso ale masz brzucha
Zieloneoliwki widziałam trochę w tym TVN i wyłączyłam, nie dla mnie taki tematiNso87, ania14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej kochane
u nas wszystko ok, torbielki byly 3 pozostaly 2, jedna calkowicie sie wchlonela, a te dwie sie pomniejszyly, ale mam radochenie musze robic amniopunkcji, bo wszystko rozwija sie prawidlowo
ale mnie doktorek skomplementowal :p mowi, ze jakby wszystkie kobiety byly takie szczuple, to o niebo lepiej by sie pracowalo, to mnie dowartosciowalo troche, bo myslalam, ze juz jak slonik wygladam :p
Nadulka, ZieloneOliwki, Madzisek, kwiatakacji, MeGi2986, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
No nie wytrzymałam i jak mąż wrócił z pracy to wyciągnęłam go na zakupy!
Zrobiłam tą cukinię faszerowaną i powiem Wam, że pychota!!Mogłam chwilę dłużej piec, żeby bardziej miękka była, ale i tak niebo w gębie!!
Dzięki Wam za podniesienie na duchu- przestanę się przejmować i dam tyle ile jestem w stanie. Zapożyczać się nie będę
ania- doskonale Cię rozumiem, moja sunia jak usłyszy telefon, budzik, domofon, albo dzwonek do drzwi to zaraz zaczyna wyć jak do księżyca...
stars- są poplamione, czy zżółknięte od leżenia? Mi na większość plam działa DOMOL w sprayu z ROSSMANNA. Kosztuje niewiele, a na prawdę jak ciuszki poleżą spsikane i wrzucam do pralki to ni ma plam, ostatnio nawet po sosie ze spagetti się doprały na białej bluzce:) A jak nie, to podobno mydełko jest dobre, ale osobiście nie próbowałam:)justyna14 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj powinien mnie ktos przelozyc przez kolano i dac porzadnie w tylek!! Przeczytalam w neci jeden artykul i teraz bardzo tego zaluje!!! Ciagle rycze bo sie boje. Przeczytalam o zatorze plynem owodniowym podczas porodu. Cos strasznego i boje sie teraz o swoje zycie gdy bede rodzic....
-
nick nieaktualnyPuli- najgorsze co możesz zrobić to czytać!!! Ja już przestałam, bo szło zwariować i jedyne co czytam to porady na belly i Was na forum, jak chcesz to czytaj czasopisma dla mam, a nie internet.Jak mam jakiekolwiek wątpliwości to pytam lekarza.
stars- ja te poplamione zamierzam wcześniej spsikać i wrzucić do pralki, a później i tak wszystkie jeszcze raz będę odświeżać, więc nie sądzę żeby po dwóch praniach coś miało zaszkodzićstars2345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypuli27 wrote:Dzisiaj powinien mnie ktos przelozyc przez kolano i dac porzadnie w tylek!! Przeczytalam w neci jeden artykul i teraz bardzo tego zaluje!!! Ciagle rycze bo sie boje. Przeczytalam o zatorze plynem owodniowym podczas porodu. Cos strasznego i boje sie teraz o swoje zycie gdy bede rodzic....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny