Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
bella88 wrote:Hej dziewczyny. Od wczoraj mam straszny ból z prawej strony w dole brzucha, tak mocny że nie pozwalał chodzić. Wzięłam tabletke i mi przeszło ale dziś znowu czuje że mnie zaczyna boleć. Któraś z was tak miała? Zadzwoniłam do gina i kazał mi przyjechać na 15:30 żeby to sprawdzić. Trzymajcie proszę kciuki żeby wszystko było w porządku bo troszkę się martwię
jedyne pocieszenie że małego czuje i to bardzo wyraźnie. Ale póki co leże plackiem
A do tej pory było wszystko w porządku...7w3d 💔 -
justyna14 wrote:a czy wyrostek akurat nie jest w tym miejscu? ew może być coś z jajnikiem, jak dziecko czujesz to nie ma co się martwić, lekarz na pewno coś pomoże. trzymam kciuki.
Tak właśnie czytałam w necie że może to być wyrostek ale może być też wiązadło lub mały gdzieś naciska bo chyba przy wyrostku ból jest ciągły? A mnie nagle łapie i nagle puszcza. Tylko jak złapie to kaplica -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWłaśnie wróciłam od lekarza. Muszę leżeć i odpoczywać. Mam zbyt napięta macice co jest niepokojące:( Mam brać magnez i nospe. W dodatku te leukocyty... jutro mocz na posiew. No i czeka mnie wizyta u endokrynologa bo tsh wysokie. A tak było dobrze.
-
myszata92 wrote:dziewczyny! potrzebuje rady
18.08 biore cywilny i mam wizje mojej stylizacji :p i chcialam sie Was poradzic, bo moj R juz zakupil garniak :
http://www.modamen.pl/mobile/pl/p/Niebieski-krolewski-SLIM-z-czerwonymi-wstawkami/625
no i chcialabym sie troche do niego dopasowac, otoz postawilabym na sukienke o trapezowym kroju najlepiej biala, albo ecri do kolan do tego delikatne upiecie wlosow, i delikatne czerwone akcenty typu czerwone paznokcie i nie wiem co dalej... jakies rady ?
Myszata ją szlam w czerwonych butach do ślubu tyle że miałam długa suknię. Zrezygnowalam za to z czerwonej biżuterii by nie przeciąć - miałam czerwone paznokcie i kwiaty plus kwiatek we włosach a mąż czerwoną muszka sznurowki i skarpetki -
Hej. Ja się nie udzielam na forum (po prostu nie mam czasu), ale czasami coś poczytam. Jeżeli mimo to można, to dopiszcie mnie do listy na pierwszej stronie.
TP- 18 grudnia - dziewczynka.kwiatakacji, Pchełka, Flakonik lubią tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, a ja od pogrzebu teścia mam straszne nerwobóle i bóle brzucha razem ze skurczami. Ta sytuacja w domu nie jest dla mnie korzystna, praktycznie od pogrzebu wychodzą jakieś lewe interesy teścia, jakieś historie z przed lat:( tak się wszystkim stresuje ze masakra, w dodatku Mąż bardzo źle to znosi, serce cały czas go boli ciśnienie wysokie, a jeszcze wczoraj byl na wsi u ciotki w żniwach pomagać i pobił tam razem z bratem takiego kolesia co głupoty im gadał na teścia, wkurzyli się i dostał kilka razy od nich, a teraz ten przychodzi do Nas do domu i straszy, że pozabija wszystkich, że spali dom itp
(psychol jakiś, sąsiadom psa zastrzelił jakąś starą bronią, kradnie w pobliskiej wsi itp). Ja tu zwariuje:( Myślę o wyjeździe na wakacje do rodziców moich, ale nie chce Męża samego z tym zostawiać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 15:43
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalicja kciuki zaciśnięte:)
Pchelka współczuje atmosfery....moim zdaniem dla dobra Twojego samopoczucia i twojego męża powinniście spróbować pojechać się odciąć i nabrać sił, bo problemy się będą nawarstwiać i odbije się to jeszcze gorzej na wszystkich...alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pchełka, wiem, że ciężko ale spróbuj się zrelaksować, wyłączyć pomyśl o sobie. Egoizm w naszych przypadkach - kobiet w ciąży - jest zdrowy. Trzymaj się dzielnie żeby nie zaszkodzić maluchowi. Wyjazd dobrze by zrobił.
Też nie mamy lekko, bo dziadek ma demencje, jest ciężko z nim dodatkowo mama moja, która się nim zajmuje stała się nerwowa. Ale staram się nie poruszać tych tematów i nawet o tym nie myśleć, bo tylko na płacz mi się zbiera i również odczuwam bóle brzucha gdy się stresuje.
Także relaks - w jak największej dawce, mimo wszystko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 16:17
-
Alicja a ty miałaś jakieś wskazania do echokardiografii? Kurde ja się swoją będę 29 Masakrycznie stresować tym bardziej że lekarz ma mi jeszcze te Powiększone nereczki sprawdzić i taśmę owodniową czy zniknęła
Trzymam za was mocno kciuki. Daj znać covu jak po wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 16:25
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:Alicja a ty miałaś jakieś wskazania do echokardiografii? Kurde ja się swoją będę 29 Masakrycznie stresować tym bardziej że lekarz ma mi jeszcze te Powiększone nereczki sprawdzić i taśmę owodniową czy zniknęła
Trzymam za was mocno kciuki. Daj znać covu jak po wizycie.
Madzia, teraz dopiero przeczytałam o taśmach owodniowych bo nie miałam pojęcia co to jest? A czy u Was ta taśma coś zrobiła malutkiemu czy po prostu tylko jest?
I czemu masz wskazanie do echokardiografii serduszka maluszka> -
nick nieaktualnyalicja_ wrote:aannkkaa – a czemu chcesz zmienić femibion? Tylko z uwagi na cenę czy coś jeszcze?
Mama-julka – dzięki za wsparcie.
Justyna14 – jaki laktator polecasz? Jaka firma? Ręczny czy elektryczny?
Chciałam zmenic ze wzgledu na cenę bo w najtanszej aptece kosztował 50 zł a jeżeli jest cos co ma taki sam skład a jest tańsze to czemu nie
Jak nic dobrego nie znajdę ( a dziś jade do miasta ) to dalej kupie ten sam
Jade dziś do empika odebrać paczkę ze smyka dla synusia :*
Tez jestem ciekawa jaki polecasz laktator Justyna14 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nie kupuje sterylizatora ani podgrzewacza ale laktator juz mam z Nuka.Fakt uzywany ale wszystko wymylam butelke kupilam nowa i wyprobowalam czy dziala na moim chlopaku
.Tylko na chwilke bo chcialam sprawdzic czy sie dobrze zassysa
a moj sie tak wystraszyl, ze mu cycka do srodka wciagnie ,ze zaraz krzyczal hi hi hi.
Ale do rzeczy stwierdzilam ,ze nie bede cierpiec jak mi sie nawal mleka zrobi albo zapalenie i trzeba bedzie na szybko kupowac byle co . I w sumie kupilam elektryczny za 80 zl z Nuka ale ten starszy model.Najwazniejsze ,ze dziala a jak sie nie przyda to sprzedam,mysle ze nie bedzie z tym klopotu . -
nick nieaktualnyDziewczyny współczuję Wam tych stresów. U nas nie zawsze jest różowo, ale takich problemów aż nie mieliśmy.
Słyszałam, że wyrostek w ciąży to nie problem bo operują go laparoskopowo.
Byłam dziś u koleżanki na wiosce - cisza, spokój. A pod tą wiatą super się siedziało. Wiaterek dawał przyjemny chłód. Jestem miastowa to dlatego jestem pod wrażeniem. Siedzenie przed domem na podwórku na ławce w cieniu to nie to samo. -
nick nieaktualny