WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 2 września 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maya34 wrote:
    Ja jestem z Niemiec i dodatkowo jest forum ,,Ciaza w Niemczech" na Belly .Tam naprawde sporo informacji mozna dostac :-)


    Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc nawet nie pomyślałam, żeby po takim tagu szukać, ale serdeczne dzięki za wskazówkę :)


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 2 września 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się Mieszko podoba :)
    Tak jak i Aron, zastanawialismy się z mężem nad tym imieniem.
    I trzeba się wziąć w garść, olać resztę i przejmować się tylko tymi co się przejmują nami :)

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 2 września 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny umieram:/ zjadlam 3h temu obiad,i nie wiem czy to krokiet z miesem mi poszkodzil czy mizeria...ale chyba to drugie;/ tak mi zle i ciezko na zoladku i w gardle stoi wszystko... chyba za moment nie wytrzymam i jakos sprowokuje wymioty bo nie dam rady juz tak cierpiec;(

    Co do karmienia w szpitalu to tez myslalam,ze bede sie krepowac z Laura ale musze Wam powiedziec,ze jak wzielam Ja na rece i polozylam kolo siebie to nawet nie pomyslalam o tym,ze jest Ktoa na sali albo Ktos mnie wlasnie odwiedzil,poprostu odruch,dziecko placze chce jesc,wyciagasz i dajesz:p i nie czulam zadnego skrepowania. Poza tym nikt na sali nie stal i nie gapil mi sie w cycki jak karmilam tylko wzrok skierowali gdzie indziej albo na moja buzie jak rozmawialam;)
    Juz w domu jak przychodzili w odwietki to wtedy szlam do innego pokoju zeby nakarmic i wracalam;) ale kazdy przezywa i robi inaczej:)

    pati_zuzia lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkkaa wrote:
    Po wizycie...
    Wyniki się pogorszyły zawsze byly książkowe a teraz od kiedy bylam w szpitalu z tymi bólami sa trochę złe.
    Hemoglobina zaniżona dostalismy tabletki Tardyferon-fol i to juz do końca ciąży. Na skurcze w lydkach i stopach tradycyjnie magnez. Nie miałan usg bo lekarz mowil ze dwa tyg.temu było w szpitalu wiec maluszka nie będziemy naswietlac , posluchalismy serduszka detektorem i doktorek zbadal szyjkę ( zamknięta i dluga) dostalam skierowanko na badanko ( glukoza) mam to zrobić za dwa tygodnie a 30 września do niego przyjść i wtedy będzie to usg III trymestru będzie to 31t ( 30t3d). Juz nie mogę się doczekać.! Póki co od poczatku ciąży przytyłam 5kg. I tym samym wazymy juz 56.7kg
    Byłam dziś w lumpie i pierwszy raz cos z niego kupiłam i muszę wam powiedzieć ze znalazły się perełki !:D
    We wrześniu ruszamy z odswiezeniem pokoju i przygotowaniem kącika dla małego :D chce juz gruuuuuudzien!!


    Witaj w klubie Aniu- tez biore Tardyferon juz od dwoch m-cy, po miesiacu hemoglobina dalej stala w miejscu 11,2. Mam nadzieje, ze dalej bedzie na tym samym poziomie, albo troszke skoczy do gory byleby nie spadala. a jak u Ciebie wynik? Ja w poniedzialek mam wizyte i tez bedziemy omawiac wyniki, ciekawa jestem jak wyszly+ mocz i glukoza

    aannkkaa lubi tę wiadomość

  • akira Autorytet
    Postów: 484 296

    Wysłany: 2 września 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poz!omka. - ja to się ciesze z tego, ze moi rodzice/teściowie radza sobie i że nie musimy im pomagac. Absolutnie nie wymagam, a nawet nie oczekuje pomocy z ich strony. Wychodze z zalozenia, ze ich obowiazki wzgledem nas juz sie skonczyly. Reszta to ich dobra wola. Ja sie ciesze, ze moja tesciowa mnie pyta o samopoczucie w ciązy, jak urodze to juz pewnie nie zapyta :/

    ex2bqtkfnrconmdf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinusia wrote:
    Uwaga !!! Właśnie widziałam zwiastun w tv "Moje 600 gramów szczęścia" pierwszy odcinek jednak 8 września we wtorek o 22:55 na TVP2 :)

    tutaj zwiastun:
    http://moje600gramow.tvp.pl/21292407/zwiastun-programu


    :)

    Tinusia, kwiatakacji, moniek90 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszata92 wrote:
    Witaj w klubie Aniu- tez biore Tardyferon juz od dwoch m-cy, po miesiacu hemoglobina dalej stala w miejscu 11,2. Mam nadzieje, ze dalej bedzie na tym samym poziomie, albo troszke skoczy do gory byleby nie spadala. a jak u Ciebie wynik? Ja w poniedzialek mam wizyte i tez bedziemy omawiac wyniki, ciekawa jestem jak wyszly+ mocz i glukoza
    Mój wynik to 11.3 a wcześniej byly idealne..jak nie urok to..
    Co można jeść żeby naturalnie podnieść poziom żelaza? Tez juz do końca ciąży bierzesz tabletki?
    Koniecznie daj znać jak wynik glukozy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicja_ wrote:
    tutaj zwiastun:
    http://moje600gramow.tvp.pl/21292407/zwiastun-programu


    :)
    O ja AZ się popłakałam! Co za malenstwo i ten nie kontrolowany uśmiech maluszka.

  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 2 września 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Dziewczyny umieram:/ zjadlam 3h temu obiad,i nie wiem czy to krokiet z miesem mi poszkodzil czy mizeria...ale chyba to drugie;/ tak mi zle i ciezko na zoladku i w gardle stoi wszystko... chyba za moment nie wytrzymam i jakos sprowokuje wymioty bo nie dam rady juz tak cierpiec;(

    Co do karmienia w szpitalu to tez myslalam,ze bede sie krepowac z Laura ale musze Wam powiedziec,ze jak wzielam Ja na rece i polozylam kolo siebie to nawet nie pomyslalam o tym,ze jest Ktoa na sali albo Ktos mnie wlasnie odwiedzil,poprostu odruch,dziecko placze chce jesc,wyciagasz i dajesz:p i nie czulam zadnego skrepowania. Poza tym nikt na sali nie stal i nie gapil mi sie w cycki jak karmilam tylko wzrok skierowali gdzie indziej albo na moja buzie jak rozmawialam;)
    Juz w domu jak przychodzili w odwietki to wtedy szlam do innego pokoju zeby nakarmic i wracalam;) ale kazdy przezywa i robi inaczej:)

    ja teraz w ciąży brałam w takich przypadkach pare kropel amolu na łyżeczce z cukrem,
    i siedzieć czekać, albo się odbije albo zwrócisz

  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 2 września 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 22:15

    ania14 lubi tę wiadomość

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 2 września 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poz!omka. wrote:
    ania14 przykro mi :-( No panowie tacy są właśnie, nie czują szału ubrankowo- wyprawkowego, mój tata też nawet za brzuch nie dotknie, bo mówi że bedzie dotykał wnuczke jak sie urodzi :P
    wiem wiem że faceci tacy są :) nie wymagam tego od niego ale fajnie jest cieszyć się z kim więcej jak mąż... nawet siostry nie mam, brat 12 lat starszy będzie chrzestnym ale też nie ma co liczyć że śpioszki kupi :P bratowa bedzie sie cieszyc pewnie po urodzeniu, wozić bawić i u niej w razie potrzeby bede mogła mała zostawić
    ZieloneOliwki wrote:
    ania bardzo mi przykro z powodu Mamy, ale Twój Tata po prostu w inny sposób okazuje że się cieszy:) Mężczyźni nie mają takiego zmysłu jak kobiety, na pewno będzie wspaniałym dziadkiem, najważniejsze że jest z Wami, że się interesuje:)

    wiem że tata się cieszy :) jak mu powiedziałam że jestem w ciąży dostał gęsiej skórki zaczął płakać i mnie przytulił :)

  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 2 września 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Nie wiem jak to jest stracić mamę, ale wiem jak to stracić rodzica. Mój tata zmarł w 3 miesiące od postawienia przez lekarzy diagnozy, rok przed moim ślubem, teść zmarł rok wcześniej. Nasz syn nie będzie miał żadnego dziadka, który weźmie go na ryby, zrobi ognisko, pokaże męski świat. Na naszym ślubie nie było podziękowań dla rodziców, prowadzenia córki do ołtarza ani tańca ojca z córką, ale nic na to nie poradzimy, tak to już czasem jest. I tak dziękuję Bogu za to, że nadal mam drugie z rodziców, bo koleżanki z liceum rodzice pojechali na wakacje i już nie wrócili - po wypadku samochodowym zmarli w szpitalu. Cieszmy się dziewczyny, bo mamy naprawdę dużo :)

    mamie nigdy nic nie było, przed gwiazdką straciła apetyt, w styczniu trafiła do szpitala na koniec lutego zmarła, 2 miesiące... kobieta której nigdy nic!! mnie też tata nie prowadził do ołtarza ale chyba dla tego żę nie pomyśleliśmy o tym ;/ podziękowania dla rodziców też nie było bo jakbym się rozpłakała to by było koniec wesela :( po błogosławieństwie daliśmy rodzicą kwiaty i upominek,
    2 lata się staraliśmy, hsg, clo i inne cuda... monitoringi ;/ a ostatni okres miałam w pogrzeb mamy... następnego już nie było

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 września 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 04:22

    rewelka lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, nie odzywam sie od kilku dni, bo mam dola :-( w maju brata ciotecznego zona urodzila coreczke z rozszczepieniem kregoslupa i wodoglowiem, a w pon urodzila moja siostra cioteczna coreczke z rozszczepieniem podniebienia i wargi! Co to sie dzieje:-( najgorsze ze obie chodzily do mojego gina. Rozszczepienie kregoslupa zauwazyl dopiero q 7msc, a to rozszczepienie podniebienia wcale, do konca mysleli ze mała bedzie zdrowa. Zastanawiam sie nad zmiana lekarza, ale ja bardzo zadowolona jestem z niego, na genetyczne jezdzilam tez do innej poradni dla upewnienia sie czy wszystko ok. Zaluje troche ze nie zrobilam dodatkowych badan genetycznych, wiem ze wczesniejsze wykrycie rozszczepienia podniebienia nic by nie dalo bo operuje sie po porodzie, ale chyba lepiej byc swiadomym. Chyba do samego porodu bede miala czarne mysli:-( zapisalam sie do innego gina na usg zeby sprawdzil czy wszystko ok.

  • stars2345 Autorytet
    Postów: 365 256

    Wysłany: 2 września 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 13:53

  • rewelka Autorytet
    Postów: 1847 847

    Wysłany: 2 września 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stars2345 wrote:
    Rewelka a na jakich stronach i co zamawialas?
    Jeszcze nie zamawiałam, ale mam upatrzone:
    Tu można większość kupić :

    allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=37609074

    allegro.pl/listing/user/listing.php?p=2&us_id=5927936

    I łóżeczko:
    pietrus.pl/oferta/lozeczko-colors-120-60-z-szuflada-ID183

    Resztę na bieżąco, ew. Jak w sklepie coś upatrzę.

    Pchelkaa idź do innego lekarza przynajmniej sprawdzić, jak Ja byłam na połówkowym to pamiętam że zwracał uwagę czy jest rozszczepione podniebienie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 21:33

    stars2345 lubi tę wiadomość

    23-02-2013 [*] 8 tc
    211xj44j3k4hck0m.png
  • Madzisek Autorytet
    Postów: 1533 1149

    Wysłany: 2 września 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelkaa wrote:
    Czesc dziewczyny, nie odzywam sie od kilku dni, bo mam dola :-( w maju brata ciotecznego zona urodzila coreczke z rozszczepieniem kregoslupa i wodoglowiem, a w pon urodzila moja siostra cioteczna coreczke z rozszczepieniem podniebienia i wargi! Co to sie dzieje:-( najgorsze ze obie chodzily do mojego gina. Rozszczepienie kregoslupa zauwazyl dopiero q 7msc, a to rozszczepienie podniebienia wcale, do konca mysleli ze mała bedzie zdrowa. Zastanawiam sie nad zmiana lekarza, ale ja bardzo zadowolona jestem z niego, na genetyczne jezdzilam tez do innej poradni dla upewnienia sie czy wszystko ok. Zaluje troche ze nie zrobilam dodatkowych badan genetycznych, wiem ze wczesniejsze wykrycie rozszczepienia podniebienia nic by nie dalo bo operuje sie po porodzie, ale chyba lepiej byc swiadomym. Chyba do samego porodu bede miala czarne mysli:-( zapisalam sie do innego gina na usg zeby sprawdzil czy wszystko ok.
    Pchelka to zaden ginekolog jezeli tych rozszczepow nie zauwazyl
    Moj to bez badan prenatalnych i polowkowych pod tym wlasnie katem sprawdzal kregoslup i twarzyczke z podniebieniem. Mojej koleżance z pracy lekarka podczas zwykłej wizyty w okolicy 20 tygodnia zdiagnozowano rozszczepieniem wagi i podniebienia i zaraz wysłała ich do jakiegoś profesora w poznaniu od takich spraw. Tam wszystko potwierdzili ale oni cały czas żyli nadzieją że może jednak mała urodzi się zdrowa. Niestety rozszczep był i tylko oni i rodzice takich maluszków wiedzą ile ich to pracy i poświęcenia kosztowało. Dobrze zrobiłaś że umówiłaś się do innego lekarza żeby wszystko sprawdzić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 21:40

    1usap07w9hybl9h9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poz!omka. wrote:
    Właśnie ja nie wiem czy lepiej iść o własnych nogach do hurtowni dzieciecej i kupowac wszystko, czy lepiej zamówić z internetu na spokojnie i odebrać sobie w domu albo w sklepie. Zazdroszcze zakupionych wózków, ja mam upatrzony ale jeszcze nie byłam zobaczyć na żywo, bardzo bym chciała mieć juz ten zakup z głowy :P Za tydzień idziemy na wesele jeszcze, no i mam nadzieje ze juz po tym weselu wezmiemy sie za kupowanie wszystkiego, bo teraz poszukiwania sukienki, butów, prezentu itd. ehhh, juz mam taki syndrom wicia gniazda, ze tylko sie wsciekam ze dla naszej malutkiej tak wszyscy nie szaleją z zakupami, oprócz mojej mamy, czasami mam wrażenie ze tylko ona i ja myslimy o tym co jeszcze kupić :-( A tak to wszyscy fajnie podziwiają brzuszek, ale nikt nie zapyta czy czegoś nam potrzeba co do wyprawki, kurcze przeciez teraz najwiecej trzeba kupować a nie dopiero jak sie urodzi :/

    Ja idę na wesele 26 września. No i mam totalny problem z sukienką. Można wiedzieć gdzie szukasz?

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 września 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 04:22

    gosia mmr lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Nie stresuj się, nie jesteś jedyna. My za miesiąc się przeprowadzamy i też nic nie mam. Jeszcze kupa czasu przed nami, z wszystkim zdążymy, zobaczysz :)

    Ja nawet nie mam pokoiku dla maleństwa(jeszcze wszystko w "proszku")Mój facet obiecuje jak Polski rząd, że zrobi ;) I ostro daje czadu z robotą.
    Co do wózka nie mogę się coś zdecydować. Łóżeczko już wiem jakie, tylko zamówić. Termometr, materac też czekają na zamówienie. Będę zamawiać z allego bo teraz mają raty 0% więc nie odczuję wydatku. Ubranka mam już kupione (pajacyki, body). Nawet kupiłam już dwa kombinezony.
    W sumie mam 4 miesiące więc powinno być ok :)

    Mama-julka lubi tę wiadomość

‹‹ 872 873 874 875 876 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ