WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEvka wrote:Dziewczyny, może panikuje, ale od wczoraj ruchy ustały. W sensie bardzo rzadko je czuje. Dzisiaj sobie nawet detektorem tętna od razu po przebudzeniu przejechałam, serduszko pika. Co jest grane? CZekać? Jechać? co robić?
Evka, myślę, że dzidzia ma już coraz mniej miejsca albo zmieniła pozycję i jest teraz w takiej, w której Ty mniej odczuwasz ruchy.
Jeśli się bardzo niepokoisz to podjedź na usg.
Ja mam tak często ze słabszymi ruchami.
Pola_27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTinusia wrote:Alicja_ ja też właśnie głównie mam na myśli odciągnięcie pokarmu w razie potrzeby gdybym musiała wyskoczyć gdzieś bez dziecka. Poza tym rozczulają mnie karmiący faceci
przedwczoraj byliśmy z pierwszą wizytą u bliźniaków i kumpel super dawał sobie radę. Mieszał pokarm z mm i karmił 
niektóre dzieci będące na samym cycu np. Pół roku nie chcą nawet wziąć butelki z herbatką do buzi... ja bedę przyzwyczajała do tego i tego
No właśnie ja też mam to na myśli.
Nie wyobrażam sobie, że przez pierwsze pół roku nie wyjdę NIGDZIE sama bez dziecka. I nie odbierzcie mnie jako wyrodnej matki, ale czasem trzeba załatwić coś w urzędzie czy na uczelni.
Co do karmiących facetów - to prawda! Piękny widok
MeGi2986, moniek90, Matleena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPola_27 wrote:No chyba,że tak Ja akurat nie zostawiałam syna, bo nie miałam z kim po prostu. Byłam sama można powiedzieć. Synek jest z poprzedniego związku. Takż butelka i aktator były mi calkowicie zbędne.
A jak było u syna później z umiejętnością picia z butelki np. herbatki ( chodzi mi o pozniejszy okres). Dał rade? Wszystko ok? -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:29
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Został 1 ❄️ -
nick nieaktualnyalicja_ wrote:No właśnie ja też mam to na myśli.
Nie wyobrażam sobie, że przez pierwsze pół roku nie wyjdę NIGDZIE sama bez dziecka. I nie odbierzcie mnie jako wyrodnej matki, ale czasem trzeba załatwić coś w urzędzie czy na uczelni.
Co do karmiących facetów - to prawda! Piękny widok
Można spokojnie wychodzić między karmieniami. Chyba, że chodzi o naprawdę dłuższe wyjście
Z doświadczenia powiem Wam jednak, że większość dzieci ma tak, że jak poczuje butelkę to już niestety pierś odrzuca
Pola_27 lubi tę wiadomość
-
Tak zrobie Pchełka, ide zjesc troche kalorii i sie poloze - zobaczymy...jak nic dzisiaj sie nie zmieni to zadzwonie do gin mojej. Zawsze taka ruchliwa, kopniaki nieprzyjemne czasem wrecz były a od wczoraj ledwo co...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 09:42
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEvka wrote:Dziewczyny, może panikuje, ale od wczoraj ruchy ustały. W sensie bardzo rzadko je czuje. Dzisiaj sobie nawet detektorem tętna od razu po przebudzeniu przejechałam, serduszko pika. Co jest grane? CZekać? Jechać? co robić?
Jeżeli się nie poprawi do popołudnia to ja bym pojechała na Twoim miejscu. Mi w szpitalu mówili, że każda sytuacja w której zmienia się częstotliwość ruchów jest niebezpieczna. W necie też dużo o tym piszą tj. "Znaczne zmniejszenie liczby lub nagła zmiana charakteru odczuwanych ruchów płodu stanowi potencjalnie ważny objaw kliniczny." -
nick nieaktualnyta biała, sucha wydzielina o której pisałyście to nic strasznego. Też kiedyś się martwiłam, ale ginekolog powiedział że sutek to część ciała jak każda inna i też musi nieczystości i pot jakoś wydalić i że to normalne.
Evka spokojnie, może maleństwo śpi albo tak się akurat ułożyło? Zjedz czekoladę i się połóż
alicja też nie zamierzam być uwiązana w domu cały czas;) zamierzam karmić naprzemiennie.
Dziewwczyny które kupowały te zesawy butelek aventu- ile płaciłyście i gdzie kupowałyśćie?
alicja_, Evka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvka ja tak miałam od wczoraj. Nawet o jego stałej porze 22 wogole go nie czulam i sie zaczelam stresowac. Zaczepialam nic, zjadlam slodkie tez nic. Przez caly dzien ani jednego kopniaka. W nocy nawet nie wstawalam do toalety gdzie odtatnio robie to 3 razy. Ale na szczescie dzisiaj rano zjadlam kanapke i zagryzlam jeszcze wafelkiem. Po paru minutach mlody tak mi zebra skopal ze az brzuch skakal:)
Evka lubi tę wiadomość
-
alicja_ wrote:A jak było u syna później z umiejętnością picia z butelki np. herbatki ( chodzi mi o pozniejszy okres). Dał rade? Wszystko ok?
Bez problemu, dobrałam mu smoczek przybliżony kształtem do sutka. To było w ogóle bezstresowe dziecko, jakby Go w ogóle nie było. Zero kolek, płaczu przy ząbkowaniu itd. Aniołek. Ciekawe jak będzie teraz z córcią
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZieloneOliwki wrote:ta biała, sucha wydzielina o której pisałyście to nic strasznego. Też kiedyś się martwiłam, ale ginekolog powiedział że sutek to część ciała jak każda inna i też musi nieczystości i pot jakoś wydalić i że to normalne.
Evka spokojnie, może maleństwo śpi albo tak się akurat ułożyło? Zjedz czekoladę i się połóż
alicja też nie zamierzam być uwiązana w domu cały czas;) zamierzam karmić naprzemiennie.
Dziewwczyny które kupowały te zesawy butelek aventu- ile płaciłyście i gdzie kupowałyśćie?
Ja kupowałam prawie wszystko na allegro i szukałam zawsze 'cena od najniższej'.
Butelki kupowałam po 14zł za sztukę.
Laktator elektryczny Avent niestety 400zł, a manualny niecałe 100zł z dodatkami. -
Dziewczyny a Wy znowu tyle skrobiecie dzisiaj Sto lat dla Olusia!!
Ja uciekam na Aktywną Mamę alicja_ powodzenia na wizycie koniecznie napisz co lekarz mówił i może zapytaj o to pobieranie krwi pępowinowej
Mama_Mai super, że Wojtuś zdrowy
alicja_, justyna14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoniek90 wrote:Dziewczyny a Wy znowu tyle skrobiecie dzisiaj Sto lat dla Olusia!!
Ja uciekam na Aktywną Mamę alicja_ powodzenia na wizycie koniecznie napisz co lekarz mówił i może zapytaj o to pobieranie krwi pępowinowej
Mama_Mai super, że Wojtuś zdrowy
dzięki!
Zapytam koniecznie
-
nick nieaktualnyMy w ogole nie uzywalismy buteki bo wlasnie karmilam tylko piersia. A malego nie zostawialam nawet z tata,bo on ma tylko jeden dzien wolny w tyg.wiec spedzamy go zawsze razem pozniej nauczyl pic sie z kubka. Jak sie urodzil zostaeilismy go z moja mama I tesciami ale to bylo zaraz po karmieniu I wyskoczylismy w ta I spowrotem. Z innych poeodow juz do konca ich pobytu nie zostawialismy go z nimi moze jakbym byla w innej sytuacji to korzystalabym I zostawiala go z dziadkami co rib my zawsze jak jestesmy w pl czy w bg.ale tak jestesmy jednym haha...
Pola_27 lubi tę wiadomość
