Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:Rewelka jest sens wkladac wanienke do wanny,mniej wody zuzywasz,co nalac dla dziecka w wanienke po pachy jak zalozmy juz ma pol roku i siedzi a co do normalnej wanny:) ja tak kapalam do rok czasu chyba.
A wogole to za 2 dni zaczynam 30ty tydzien. Jeju:D szał ciał normalnie:D
Zgadzam się z Inso87 co do kąpieli. Jaka oszczędność wody. Chyba, że Rewelka masz jakąś mała wannę, no to wtedy może...
Pochwalę się, że ja mam taką dużą miskę, szerszą od standardowych wanieneki nie będę jej już kupować.
Wydaje mi się, że za pięć tygodni też będę miała szał ciał -
nick nieaktualnyKika428 wrote:Dziewczyny co myślicie o wózku maxi cosi mura? Miała któraś lub słyszała cos o nim? Mnie tez zaczyna cos dopadać z dolegliwości 1 trymestru, jakos ostatnio mi coraz ciężej na żołądku, i chyba zaczyna sie powtórka z rozrywki chociaz mam nadzieje ze sie jednak mylę...
dzisiaj zamówiłam prawie wszystko dla mojego Maksia
łóżeczko, i duzo akcesorii
jeszcze w sumie został mi wózek, wanienka i jakies drobnosci
Poczytaj sobie na banga.pl. Ją tak robię często. Testowała go domowa.tv. Jeszcze znalazłam http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/maxi-cosi-mura-4/Kika428 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy za to wanny nie mamy tylko kabine prysznicowa z wysokim brodzikiem, dla bąbla jak podrośnie troszkę wystarczy na kąpiel
w przyszlosci planujemy remont lazienki i marzy mi sie wtedy wanna narozna:)
My wczoraj byliśmy u znajomych, mąż se popił a ja dziś normalnie zdycham, żołądek i wątroba tak mbie napiepezają że se miejsca znaleźć nie moge
A czy ktoras planuje chodzić z maluszkiem na basen?? -
nick nieaktualnyMegi2986 moja siostra też po paru miesiącach tak zaczęła kąpać.
Nie będę chodzić na basen bo u nas chlorowana wodaRaczej się to już nie zmieni bo tak jest już x lat.
A jak to z tym piciem? On pił, a Ty masz dolegliwości
Coś zjadłaś nie teges.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 11:01
-
nick nieaktualnyNo tak sie smieje do mojego ze on pil a mi zaszkodzilo bo ja kulturalnie przy herbatce siedziałam. Raczej nic takiego nie zjadlam, nawet apetyt za bardzo mi nie dopisywal. Tak reasumujac to tylko chyba kotleciki z kalafiora i pyszne mufiny z czekolada. Nie wiem skad te bole. Moze mlody mi tam uciska. Herbatki nie pomagaja, jakbym sie nie polozyla tez nic.
-
Mama-julka wrote:Poczytaj sobie na banga.pl. Ją tak robię często. Testowała go domowa.tv. Jeszcze znalazłam http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/maxi-cosi-mura-4/
myslalam ze moze któraś z własnego doświadczenia lub kogos cos wie to pytamalw poczytam co poslalas
Maksymilian
-
nick nieaktualny
-
MeGi2986 wrote:My za to wanny nie mamy tylko kabine prysznicowa z wysokim brodzikiem, dla bąbla jak podrośnie troszkę wystarczy na kąpiel
w przyszlosci planujemy remont lazienki i marzy mi sie wtedy wanna narozna:)
My wczoraj byliśmy u znajomych, mąż se popił a ja dziś normalnie zdycham, żołądek i wątroba tak mbie napiepezają że se miejsca znaleźć nie moge
A czy ktoras planuje chodzić z maluszkiem na basen??
My chcemy chodzić z Małą. Klinika gdzie bedziemy rodzic organizuje takie zajęcia, więc skorzystamyMeGi2986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie powinno się maluszków kąpać w wannie, bo tam jednak zostają jakieś bakterie po nas a lepiej żeby taki noworoduś nie miał na początku z nimi kontaktu.
Jenyyy, a ja dalej szperam w necie za pościelą. Posłuchałam Was i lecę allegro od góry do dołu -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
jak tam u Was z dolegliwościami? Bo ja niestety znów mam mdłości... nie wspomnę już o okropnej zgadze po wszystkim i cofającym się jedzeniu...kręgosłup też daje w kość no i żołądek od czasu do czasu...
Już coraz trudniej jest się schylić, mam problem z ubraniem skarpetek
Czy Wasze maleństwa też od czasu do czasu tak dziwnie się ruszają? tzn jakby się trzęsło przez kilka sekund? strasznie dziwne uczucie, nie wiem czy się przewraca wtedy, czy co... ale chciałabym mieć podgląd i widzieć co on tam wyczynia
A, i chciałam się Was poradzić, bo myślę i myślę o tym już od dłuższego czasu i nie wiem na co się zdecydować. Czy będziecie mieli łóżeczko w sypialni i będzie spało razem z Wami w sypialni? Czy w swoim pokoiku? Bo ja bym chciała, żeby w nocy spało u nas a w dzień u siebie, żeby się przyzwyczajało do swojego pokoju. Poza tym robimy mu pokoik i ma być taki pusty, bez łóżeczka? Chciałabym go przewijać i kąpać tam u niego w pokoju, bo jest mniejszy, no i tam będę miała ubranka i wszystko,co jest potrzebne. Tylko zastanawiam się jak to wszystko rozwiązać... musiałabym mieć dwa łóżeczka, ale nie jest to dziwne? Jak to u Was będzie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 13:41
-
nick nieaktualnyMadzia u nas mały od początku bedzie w swoim pokoju. W sypialni byłby problem ze znalezieniem miejsca nawet na kosz mojżesza. A przewijac w nocy tez bys chodzila do jego pokoju czy robilabys to w sypialni? Moja znajoma kupila wlasnie kosz mojzesza do sypialni swojej a w pokoju malucha jest normalne lozeczko.
Co do ruchów to ja az takiego wyczucia nie mam. Oprocz mocnych kopniakow po zebrach i ciut lzejszych w okolicy jajnikow czuje jeszcze jak sie przemieszcza i rozciaga -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzia890722 powoli mam problemy z ubraniem się. Nogi rozczapierzam na boki żeby nie uderzać w brzuch. Buty ubieram na siedząco, chyba że baleriny, to na stojąco.
Żołądkowych sensacji całe szczęście nie mam.
Mi chce się śmiać z tych wstrząsów. Jak leżę to całe łóżko też się trzęsie. Już nie wnikam co on robi w brzuchu, już mnie nic nie zdziwi odkąd na jednej wizycie dowiedziałam się, że miał nogi zarzucone na głowę
Też pewnie pójdę na łatwiznę. Spać będzie obok naszego łóżka w gondoli, a jak małż będzie w pracy to nawet ze mną w łóżku. A w dzień u siebie w łóżeczku. Z pierwszym tak nie robiłam, żeby nie było
Któraś z nas na forum będzie miała dwa łóżeczka.Madzia890722, Matleena lubią tę wiadomość
-
U nas przynajmniej w planie lozeczko będzie miał w swoim pokoju a to dlatego ze mój mąż pracuje na zmiany a nie wyobrażam sobie żeby on spał np w dzień po nocce a ja co chwilę będę tam zagladac do dziecka albo mały będzie mu płakał i nikt nie będzie spał. Więc będzie w swoim a w nocy ją będę chodzić