Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
futuremama wrote:Azzura we Wrocławiu masz 4 porodówki a ja jednak raczej poza Wrocław ruszę. Meczy mnie już czytanie opinii tutaj i co wydaje mi się że gdzieś jest spoko to nagle się okazuje że niekoniecznie. No i właśnie fakt swojego lekarza w razie czego, a ufam mu i jak z jego ust słyszę że jak nie ma wskazań, komplikacje to poleca poza Wro bo u jest masówka i bardziej to weterynarię przypomina to w połączeniu z opiniami i własnym doświadczeniem skłaniam się żeby stąd uciekać
Jedyny argument obecnie jeszcze to że pewnie GBS będzie znów pozytywny więc przydałoby się w miarę szybko do szpitala dotrzeć żeby ż antybiotykiem zdążyli. Choć wcześniej byłam w szpitalu wcześniej i i tak za późno podali
Mojemu mężowi chyba się udziela to wszystko bo jak rzadko mu się coś śni to dziś taki przejęty mówi, że śniło mu się że w domu na naszym łóżku urodziłam a on poród przyjął. Że mieliśmy jechać ale nie wiedzieliśmy gdzie czy coś i że w końcu powiedziałam, że mam to gdzieś i tu urodzę. Jak to powiedział szybko poszło, 3 parte i Hania była z nami
Ja tez myśle żeby rodzic poza Wrocławiem albo w Strzelinie alb w Oleśnicy z tym ze w Strzelinie pracuje mój lekarz prowadzący ciąże wiec możliwe ze tam się zdecyduje na poród mąż nie chce po przeczytaniu opinii a temat Wrocławskich porodówkę abym tutaj rudzika woli mnie zawieźć poza Wrocław
[/url]
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
A to ja u Żołnierczyka ale on też w Strzelinie pracuje
Mój mąż też nie chce tu. Za pierwszym razem też zbytnio nie chciał a teraz to już jest w ogóle anty i on już na ten Strzelin dość mocno się nastawił. Mnie trochę martwi to 50km ale on mówi że godzinka drogi a tutaj też dojechać do szpitala przez miasto to też jest trochę.
Jedną dziewczyna na fb wysłała mi profil położnej tam i myślę żeby zagadać czy jest jakaś opcja zobaczenia jak tam wygląda to wszystko, może na jakieś ktg za jakiś czas tak żeby też trasę zobaczyć.
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Mnie tez trochę ta trasa przeraża ale mąż tez mówi ze bez problemu się tam szybko dojedzie on jeździ wsumie po całej Polsce bo pracuje na delegacji wiec dla niego ta droga nie jest taka straszna już patrzył na nawigacji co i jak tak ze myśle ze jednak ten Strzelon wybierzemy auto mamy dobre wiec nie będzie problemu z dojazdem tam a poza tym tak jak mówisz do szpitala we Wrocławiu tez dojechać to trwa jak trzeba przez miasto przejechać ja chciałam najpierw na kamienskiego rodzic ale już po poczytaniu opini nie chce wiec wole ta trasę godzinna przejechać[/url]
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ja jeszcze o Kamieńskiego myślę, bo o samym porodzie raczej są dobre opinie. Jedną koleżanka w tamtym roku rodziła, druga w tym i obie raczej zadowolone. Jedną miała wcześniaka który się w 35tc urodził i mówi że opieka dla dziecka na duży plus. Tak więc gdyby się coś działo to pewnie tam, a tak jak gin mówi nie będzie potrzeby to raczej Strzelin. Na plus że ponoć tam też (tak jak na klinikach) wszystkim maluszkom rutynowo robią usg brzuszka i główki, a chciałabym bo jakąś spokojniejsza bym była:)
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Nas wczoraj potrzymali najpierw na IP Borowska, potem w celach monitorowania cisnienia i tętna Malej lezalam ok 3h na porodowce w boxie, a poznym wieczorem trafiłam na patologie. Złego słowa nie mogę powiedziec (na nikogo spotkanego w trakcie), polozne pomocne i miłe, studentki pielegniarstwa również. Póki co nie wiem co moze byc przyczyna. Pewnie sprawdzaja mnie pod kątem ew. gestozy ale dzis na razie cisnienie w ryzach. Lekarz byl rano to mówił ze krew ok, ale musimy jeszcze poobserwowac. Trafilam do 1 os sali
taki mały plus w tym wszystkim, choć z drugiej strony troche smutno samej, Maz bedzie po południu. Dostałam w razie czego zastrzyk na płucka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 15:57
Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
-
Ja tez mam koleżankę która w marcu rodziła na Kamienskiego tyle ze ona miała swoją opłacona położna i mówiła ze wszystko było w porzadku tam dlatego tez pomyślałam o Kamienskiego, a co do Strzelina to na plus rzeczywiście jest to ze robią usg brzuszka i główki
[/url]
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
W sobotę byłam na wizycie i mój Jaś już wazy 2100 jest ułożony główka na dół wiec poród drugi będzie SN tak jak z corka może być sporym dzieckem lekarz mówi chyba ze pod koniec z waga przystopuje teraz mam koleją wizytę już za 3 tyg a nie za 4 jak do tej pory i po tej wizycie 10.11 na następnej zrobi mi KTG i pewnie to będzie nasze ostatnie spotkanie przed porodem bo podejrzewam ze tak jak corka i syn urodzi się w 38 tyg.
futuremama, agniecha2101 lubią tę wiadomość
[/url]
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
U mnie na usg 3 trymestru też szyjki nie sprawdzali. Łożysko tak, ale szyjki nie.
Agniss - my myśleliśmy o Wojtku dla chłopca
Znowu było o porodach.. hm ja jedynie nie rozumiem jak ktoś woli cc bo "nie boli". No niestety każdy poród boli, naturalny w trakcie, a przy cc już po porodzie. Niestety tak to natura wymyśliła że boli Ja chciałabym bardzo sn, obawiam się cc. A pewnie skończy się cc bo Mała ułożona dupką w dół. Na razie nie myślę o tym, bo czytałam że czasem dzieci przekręcają się w dniu cięcia więc nadzieje mam na razie Ale jak dostanę skierowanie do ręki to na pewno trochę sobie "popłacze". Ale co mam zrobić, najważniejsze aby urodziła się cała i zdrowa, a moje "marzenie" odejdzie w dal
Z ciuszków 56 to mam 5bodów krótki rękaw, 5 długi, 4 pajace, 5 spodenek i 5 półśpiochów. No i kombinezon. Nie wiem czy to mało czy dużo
Ludzie gadali i gadać będą, trzeba ich mieć głęboko w poważaniu
mgk - oby Ci się wszystko ułożyło z tymi lekami, lekarzami :* a co do ułożenia i porodu, musi Ci dać skierowanie na cc. Moja gin mówiła że takie dostanę na następnej wizycie (36+0) jeśli się nie obróci.
Violet wielkie gratulacje!
Ja mam z ciuszków tylko 56 i 62 i już są uprane i uprasowane. Większych na razie nie kupuje
Karo - ja prałam raz rzeczy dla dziecka. Nowe w 40st (proszek lub płyn do prania lovela, a do płukania ocet), a jakieś używane rzeczy w 90st. I prasowanie.
Mgk - współczuje awantury z mężem. Powinien Cię porządnie przeprosić
:*
Karo88 - współczuje szpitala trzymaj się dzielnie :*
Violet Flower lubi tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Wyprawkę całą już mamy Dziś zaczął się remont, do końca tygodnia spokojnie wszystko zrobią (chyba!) i można się rozkładać z łóżeczkiem
futuremama, Aga9090, agniecha2101, JaKa lubią tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Karo może rzeczywiście tylko kwestia ciśnienia, bo jakby to gestoza była to pewnie by tak nie pomagały. W każdym bądź razie mam nadzieję że tak jest i poobserwują i Was puszczą
Aguś no to rzeczywiście na tym samym wózku jedziemy, bo etap podobny i mała w czwartek niby miała 2150g Też mam nadzieję że na końcówce zwolni. Na wizytę mam 12.11 iść i zobaczymy. Wtedy też mamy GBS pobrać i zobaczymy co wyjdzie. Ale jak w pierwszej był dodatni to teraz pewnie też.
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
No wiec ja po wizycie ost. z moim kochanym doktorem prowadzacym ktory niestety wyjezdza na miesieczny urlop - nie ma co sie dziwic to najgorszy okres w roku. Listopad ponury ciemny wietrzny i deszczow - przynajmniej u nas na pomorzu. Tez uciekalam w tym czasie na urlop.
Mlody lezy nadal glowa w gorze ale juz z pozy poprzecznej przeszedl w posladki. Glowe ma wyzej niz mial.
Wazy uwaga 3.1kg!!! lekarz zdumiony wg usg szybciej wychodzi termin niz z OM bo na 16 listopada chociaz mowi ze do tego podejsc sceptycznie bo malec po prostu zaczal tyc. (wg OM mialam 30 listopada. Wg Usg prenatalnego i polowkowego 26 listopad).
Z tymi moimi lekami po konsultacji neurologicznej nie jest tak zle bo sie okazuje ze dzialanie maksymalne to 7h. Wiec zagrozenie straty macicy podczas porodu nie jest ogromne musialabym miec pecha by wbic sie akurat w ten czas dzialania leku z porodem.
Reasumujac pniewaz to ost wiz to dostalam skierowanie juz do szpitala na CC i chociaz koncze w pt. 35 tc to mam w przyszlym tyg. udac sie do szpitala na spotkanie z ordynatorem bo ponoc oni wszystko ustalaja i on ma podjac decyzje czy bedzie CC na zimno czy czekanie na skurcze.
Generalnie mam takie wskazania: pozycja posladkowa, pierwszy porod, duza waga dziecka sie szykuje, zagrozenie krwotokiem i nie obkurczanie sie macicy z powodu leku, moj wiek (choc tego nie kumam bo ja mam 33 to chyba nie jakas tragedia?)
szanse ze sie odwroci sa ale ponoc male
Lilly_Ana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTez się zastanawiam, jedyne co mi przychodzi na myśl to odkażanie.. Ale kurczę ja octu bym do ubranek nie dała, bo bym się bała, ze się zniszczą. Używam go czasem do kamienia na kranach lub zlewie...agniecha2101 wrote:Lilly_Ana o co chodzi z tym octem do płukania...? Pierwszy raz słyszę...
Lilly Ana nie boisz się, że zniszczą się tak ubranka? -
nick nieaktualny
-
mkgk u mnie wg ostatniego usg mała 9 dni do przodu także rosną dzieciaczki A u Ciebie jak zostanie cc to z pewnością wcześniej zrobią.
Dziewczyny zrobili 12.11 wolny a ja miałam wtedy na wizytę iść z gbs i do wtedy mam L4. A na NFZ on tylko raz w tygodniu przyjmuje. Mogę tydzień wcześniej wziąć nowe L4 czy musze prywatnie iść?
Kurcze i ten termin pasował w sam raz na pobranie tego posiewu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 09:42
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
