Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniar z wymiarów ma 3800!!!
ale lekarz mówi ze obstawia 3600. Ma długą nogę wiec po cichu liczę ze będzie długi stad wysoka waga.
Patii ja teraz codziennie spacery w granicach 40 min i chyba to relaksuje moją macicęaniar, Bukumola, HANA lubią tę wiadomość
-
Bukumola wrote:Eforts, to może po spacerze, ze zrelaksowaną macicą spróbuj biegania po schodach, podobno czasem działa
Ja chociaż jeszcze porodu nie wywołuję, to potwierdzam, jak sobie jeden dzień pobiegałam po schodach, przez przypadek, parę razy do domu na 3 p, potem po emipku w górę i w dół, mam zajęcia na górze w kamienicy z krętymi schodami, to potem miałam 2 dni skurcze! Później wszystko ucichło. Dzisiaj jak wlazłam do Emipku na górę tez mnie od razu złapał taki jeden słabszy. Także dziewczynki po schodach biegać!
Proszę Was tylko jak będziecie opisywać porody to oszczędźcie nas trochę, nie mówię, że macie ściemniać, ale może tak z perspektywą bardziej:P:P
zokeia, HANA lubią tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Aniar wykrakałaś!! U mnie zaczęło się dziać, Młody ma główke za spojeniem, szyjka jest bardzo krótka. Kazał mi po wizycie jechać do szpitala ale jutro mam rano ważną uroczystość rodzinną i bardzo zależało mi na niej być(od dwóch tyg modliłam się żeby akurat nic w tym dniu się nie działo!!).. więc powiedział że pozwala mi wrócić do domu 2 nospy mg i leżeć a po uroczystości szybko do szpitala! No chyba że będę się źle czuć w nocy to do szpitala.(ale to oczywiste) Młody waży 3200
Także kładę się i nabieram sił w razie "W" bo dwie nieprzespane noce moga dać mi w kość. Jeśli dziś skurcze mi się wyciszą to powiedział że będa starć mi podtrzymać z kilka dni ciąże w szpitalu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 20:00
zokeia, Lola83, kittykate, HANA, Ita lubią tę wiadomość
-
Annusiak bo taki ten los złośliwy no, te co chcą już rodzić to z "łabędzimi szyjami" siedzą, a te co chcą jeszcze poczekać to już ledwo mają czym dziecię zatrzymać.
Eh ta złośliwość losu no.... Annusiak oddaj mi swoją szyjkę i weź moją!
-
cześć dziewczyny
ja też dziś wizytowałam, Zośka zaszalała i waży 2789g (2 tyg temu 2090-2100g) sam lekarz się trochę zdziwił, mała obróciła się i jest główką w dół, i mam nadzieję, że już jej się nie uda obrócić
jestem tak padnięta o wizycie i zakupach, że ledwo z koncentracją docczytałam do końca, z tego co pamiętam o czym było ;-/ to
lola fakt u nas duże prawdopodobieństwo porodu w tym samym terminie, a z usg z 1 trymestru jaki termin ci wyszedl?
milcia ja biorę ciuszki, szpital toruński ich nie zapewnia (prawie nic nie dają), pieluszek jednorazowych podobno dają tylko 3 szt, za to kobieta dostaje chyba wszystkie podkłady więc tylko z zaleceń koleżanki, która niedawno urodziła, to mówiła weź koszulę, ręczniki i duuużo wody, a i ona rodziła sn w koszuli do karmienia, byla podczas porodu jakby przescieradlem okryta wiec nic jej się koszula nie ubrudziła;
co do podzuszki klin, to planowałam kupić, bo też słyszałam wiele pozytywnych opinii, ostatecznie zatrzymałam się kupnie wkładu poduszka płaska i kołderka i zostaję przy tym, zobaczę co zaleci położna, bo każda mówi inaczej i każdemu dziecku;Pollyanna, Lola83 lubią tę wiadomość
-
poza tym odebraliśmy dziś wózek, kupiliśmy kobinezon zimowy z hm bialy, kombinezon z lidla rozwy, bialy fajny ale rozmiarow nie bylo i rajstopki jasno rozowe,
teraz czekamy az dostarcza fotelik z baza, dokupminy jeszcze wanienke i posciel, no i w sumie bedzie wszytsko na juz, a wiadomo jeszcze pare drobiazgow by sie przydalo, ale musimy odsapnąć finansowo
laski jakie macie kołdy, tzn. jaki wymiar i jaką poszwę, kurcze bo ja kupilam kołderke 120 na 90 do lozeczka 120 na 60, a w sklepach wymiary poscieli 135 na 100, załamka;/
a i przypomnialam sobie, byl temat laktatora, ja nie mam zadnego, kupie po urodzenie pewnie reczny, bo nie wiem jak to bedzie z laktacja a 300zl jednak to znow kolejny duzy wydatek, najwyzej bede trenowac miesnie dłoni i pompować
-
Milcia, moja na obecną chwilę nie wiem ile waży, ja miałam ostatnie USG w ok. 33-35 tyg
3 różnych specjalistów i tak Mała w:
32+2 ważyła 1900 g
33+3 ważyła 2481 g
34+0 ważyła 2146 g
I tak według jednej lekarki moje dziecię to ma być kolos powyżej 4 kg,
a według dwóch pozostałych taki mały średniaczek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 21:01
-
Julianna, zazdroszczę ze Ci się mała obróciła, mam nadzieję że mój syn weźmie przykład i tez się zdecyduje na zmiane pozycji
Ja mam kołderke rozmiar 100x135, przyznam ze się nawet nie zastanawiałam nad innym rozmiarem, w sklepie mówili ze ta będzie ok. Ale przecież 120x90 tez chyba pasuje, nie ma takich pościeli w sklepach?? -
Taka mialam dzis migrene,ze musialam siegnac po Apap za nim rozkrecilaby sie na dobre,bo wtedy tylko Ketonal pomaga a wiadomo ze go wziac nie moge.Troche przechodzi,maz robi mi herbatke wlasnie:)
Zamowilam dzis w koncu wozek,a raczej karete;)Zdecydowalismy sie na jeden obok drugiego.Ma dotrzec w ciagu 14dni,czyli akurat.
Co do laktatora ja kupilam w Gemini Lovi Prolactis (elektryczny)zakladam,ze mleko miec bede i kiedy bede karmic jedna dzidzie piersia,to druga glodna i placzaca maz bedzie karmil butelka ze sciagnietym pokarmem.Jak wyjdzie w praktyce,to sie okaze:)Ten laktator Lovi ma bardzo dobre opinie w internecie i jest troszke tanszy od Medeli. -
No tak,na to tez zwrocilam uwage przed zakupem.Taka opcja 2w1 jest chyba przydatna.Zlozylas go juz moze?Tyle ma czesci,ze chyba maz sie bedzie bawil w skladanie.Zabierasz go ze soba do szpitala?Ja mam zapakowany osobno razem z pojemnikami na pokarm i chyba dopiero w razie potrzeby maz mi przywiezie do szpitala.
-
julianna wrote:cześć dziewczyny
ja też dziś wizytowałam, Zośka zaszalała i waży 2789g (2 tyg temu 2090-2100g) sam lekarz się trochę zdziwił, mała obróciła się i jest główką w dół, i mam nadzieję, że już jej się nie uda obrócić
jestem tak padnięta o wizycie i zakupach, że ledwo z koncentracją docczytałam do końca, z tego co pamiętam o czym było ;-/ to
lola fakt u nas duże prawdopodobieństwo porodu w tym samym terminie, a z usg z 1 trymestru jaki termin ci wyszedl?
milcia ja biorę ciuszki, szpital toruński ich nie zapewnia (prawie nic nie dają), pieluszek jednorazowych podobno dają tylko 3 szt, za to kobieta dostaje chyba wszystkie podkłady więc tylko z zaleceń koleżanki, która niedawno urodziła, to mówiła weź koszulę, ręczniki i duuużo wody, a i ona rodziła sn w koszuli do karmienia, byla podczas porodu jakby przescieradlem okryta wiec nic jej się koszula nie ubrudziła;
co do podzuszki klin, to planowałam kupić, bo też słyszałam wiele pozytywnych opinii, ostatecznie zatrzymałam się kupnie wkładu poduszka płaska i kołderka i zostaję przy tym, zobaczę co zaleci położna, bo każda mówi inaczej i każdemu dziecku;
Na USG w 13 tyg mam ten sam termin co OM, czyli 21 grudzień :)A Ty? Fakt,u nas w Toruniu ubierają noworodka w kaftanik i pieluchę i po przewiezieniu na nowordoki zaraz każą przebierać. Byłaś w ogóle na porodówce? ja sobie robię duże nadzieję na gaz, który jest od niedawna
Co do kołdry też mam 100x135, ale pełno jest pościeli 90x120 na allegro, jak piszą dziewczyny. Mam wrażenie nawet, że więcej niż 100x135.Piotruś
Helenka
-
Ja dziś byłam u koleżanki obok w bloku i dostałam całą torbę ciuszków po jej córce. Ma 5 miesięcy. Niektóre z metkami jeszcze były. I znowu czeka mnie prasowanie. A już myślałam, że mam to za sobą.
Ona też rodziła w tym szpitalu co ja chcę rodzić i u nas wszystko do dziecka i matki dają w szpitalu. Podkłady w majty też, ale ja oczywiście swoje też wezmę.