X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 23 listopada 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patiii wrote:
    Zuzana w każdym szpitalu bez wyjątku zawsze znajdzie się zołza, choćbym nie wiem jak szukałaś...niestety takie realia i nigdy nie wiesz na kogo trafisz.

    No niestety to prawda - tylko, ze w tym szpitalu była sympatyczna Pani na recepcji i Pan szatniarz. A po wejściu na oddział i blok porodowy to wszystkie miały takie miny, że zabijały wzrokiem, że pracują.. Jakoś intuicja podpowiada mi, że w tym szpitalu to o jakąkolwiek pomoc się nie doproszę (nie jestem typem co potrafi głośno krzyczeć).

    patiii lubi tę wiadomość

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzana wrote:
    Aga gratulację z okazji narodzin synka :-)

    Widzę, ze ostatnio rozpakowywanie nabiera tempa.. Ciekawe kto następny...

    Oj oby to rozpakowywanie ruszyło pełną parą - czas najwyższy...

    Zuzana lubi tę wiadomość

  • kittykate Autorytet
    Postów: 1325 884

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patii to jest mega prosty przepis !!!! ja korzystam ze strony mojewypieki.pl dziewczyna ma naprawde obledne przepisy! :)

    a tu masz przepis do muffinek ktore ja robilam sa bardzo zdrowe bo z otrebami i tylko 1 jajko, ale na slodko i do niektorych dodalam borowki bo akurat byla promocja w Lidlu i wzielam 1 opakowanie:)

    http://www.mojewypieki.com/przepis/muffinki-pomaranczowe-z-biala-czekolada

    naprawde prosto sie je robi:)
    do dekoracji uzylam akurat czekolady i posypek ktore kupilam tez do dekorowania piernikow, fajnie ze przydaly sie wczesniej...pierniki miekna wiec jeszcze z tydzien, dwa zanim zaczne dekorowac :)
    smacznego!

    patiii lubi tę wiadomość

    Kate

    np55zzc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzana jak cały oddział sprawiał takie wrażenie to faktycznie unikać jak ognia :-) po co masz się dodatkowo stresować.

    Ja mieszkam w miejscowości w pomorskim, ma 40tś. mieszkańców i jadę rodzic do miejscowości oddalonej o 20km(znacznie mniejszy szpital i mniejsza miejscowość), bo u mnie w mieście tak jak pisałaś cały oddział wieje grozą i jest bardzo niemiła atmosfera.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kittykate wrote:
    Patii to jest mega prosty przepis !!!! ja korzystam ze strony mojewypieki.pl dziewczyna ma naprawde obledne przepisy! :)

    a tu masz przepis do muffinek ktore ja robilam sa bardzo zdrowe bo z otrebami i tylko 1 jajko, ale na slodko i do niektorych dodalam borowki bo akurat byla promocja w Lidlu i wzielam 1 opakowanie:)

    http://www.mojewypieki.com/przepis/muffinki-pomaranczowe-z-biala-czekolada

    naprawde prosto sie je robi:)
    do dekoracji uzylam akurat czekolady i posypek ktore kupilam tez do dekorowania piernikow, fajnie ze przydaly sie wczesniej...pierniki miekna wiec jeszcze z tydzien, dwa zanim zaczne dekorowac :)
    smacznego!

    Kate wielkie dzięki...chętnie wypróbuję póki mogę ;-)

    kittykate lubi tę wiadomość

  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola tutaj na forum dziewczyny pisały ze rodzą :)
    Hana a Ty jestes jeszcze w dwupaku ? Pytam bo wiem, ze miala miec sciagany pessar i jestem ciekawa czy juz jestes po ..

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patiii wrote:
    Zuzana jak cały oddział sprawiał takie wrażenie to faktycznie unikać jak ognia :-) po co masz się dodatkowo stresować.

    Ja mieszkam w miejscowości w pomorskim, ma 40tś. mieszkańców i jadę rodzic do miejscowości oddalonej o 20km(znacznie mniejszy szpital i mniejsza miejscowość), bo u mnie w mieście tak jak pisałaś cały oddział wieje grozą i jest bardzo niemiła atmosfera.

    Właśnie Pati, ja tez wolałabym pojechać do szpitala, który nie jest tzw. "wylęgarnią". Mój mąż stwierdził, że oni już mają taką renomę, że są dobrzy, że nie obchodzi ich czy będą mieli jeszcze jedną pacjentkę..

    Jestem gotowa podjechać gdzieś dalej, ale żeby w tym szpitalu pracowały sympatyczne kobiety, takie które wzbudzą moje zaufanie przy pierwszym kontakcie..

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3068 1303

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za gratulację <3

    Ja wiem, że nie ważne jak, ważne, że maluch zdrowy i w dobrym stanie, że już jesteśmy w domku. Ale mam taki żal w sercu, że to jednak nie ja urodziłam małego, że męża przy tym nie było. Jak się ma porównanie sn a cc to już człowiek wie, co go ominęło. Szczególnie, że teraz nawet mi malucha nie pokazali, bo spr co i jak i ratowali. Coś strasznego.

    Zdjęć wybaczcie, ale nie wrzucę. Zawsze byłam anty wobec wrzucania zdjęć do sieci :) Mam nadzieję, że zrozumiecie :)

    A Kiara w którym tc urodziła? Bo Zuzę doczytałam.

    Dynamiczna dzięki za przekazanie info :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 20:33

  • olcia23 Autorytet
    Postów: 376 342

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś z Nas jest odpowiedzialna za tabelkę? Już nie pamiętam kto.

    Ja mieszkam w Słupsku, porodówkę mam najbliżej 10 km, bo w Sł nie ma :/. Ja jednak zdecydowałam się jechać 50 km do Miastka, bo tam jest o wiele lepszy personel. Oczywiście, nie jestem pewna 100% czy tam, bo czas pokaże. :)

    f2w33e3kpfaf4vhi.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just jeszcze raz gratuluję, najważniejsze że jesteście zdrowi;

    a w którym tygodniu Ty byłaś jak odbył się poród cc?

    z ktg jest różnie, ja tak jak lola mam co tydzień, taka polityka przychodni, że po 35 tygodniu zalecają sprawdzać co tydzień, nie wiem czy jets to potrzebne, bo ruchy małej czuję, ale jak zaleacją tak będę robić, na pierwsze ktg idę w czwartek,

    aga.just lubi tę wiadomość


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3068 1303

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julianna 35 + 1

    Ponoć najgorszy moment na poród, 35 tydz. Bogu dziękuję, że lekarz spanikował tym mini rozwarciem i w 32 tyg podał mi sterydy. Inaczej mogłoby być niewesoło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 20:42

  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga.just również przyłączam się do gratulacji :) Oczywiście, że zdrowie jest najważniejsze! Myślę, że jednak potrafię wczuć się w Twoją sytuację, ponieważ mam podobne obawy przed cc. Myślę, że z czasem zracjonalizujesz swój żal i będziesz się już tylko cieszyć maleństwem :)

    Zaczynam na poważnie rozważać poród domowy. Tak sobie leżę teraz przy RMF Classic, tak mi dobrze... czuję, że w takim otoczeniu chciałabym urodzić.
    Szpital daje poczucie bezpieczeństwa w sytuacji zagrożenia, ale jeżeli wszystko przebiega prawidłowo? Nie chcę być pacjentem. Chciałabym urodzić we własnym łóżku. Albo klęcząc obok niego ;)

    aga.just lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 23 listopada 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ita zajmuje się listą ale gdzieś zaginęła w akcji może jutro zaktualizuje.

    Aga mam nadzieje ze się nie gniewasz że zaraz tę wiadomość przekazałam ale wiesz tu każdy poród musi być odnotowany. Napisz jak się czujesz udało ci się rozkręcić laktacje?
    A jak się ma Marcelek?

    aga.just lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 23 listopada 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara była 37+5.

    aga.just lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 23 listopada 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    Aga.just również przyłączam się do gratulacji :) Oczywiście, że zdrowie jest najważniejsze! Myślę, że jednak potrafię wczuć się w Twoją sytuację, ponieważ mam podobne obawy przed cc. Myślę, że z czasem zracjonalizujesz swój żal i będziesz się już tylko cieszyć maleństwem :)

    Zaczynam na poważnie rozważać poród domowy. Tak sobie leżę teraz przy RMF Classic, tak mi dobrze... czuję, że w takim otoczeniu chciałabym urodzić.
    Szpital daje poczucie bezpieczeństwa w sytuacji zagrożenia, ale jeżeli wszystko przebiega prawidłowo? Nie chcę być pacjentem. Chciałabym urodzić we własnym łóżku. Albo klęcząc obok niego ;)

    Zokeia, też bym wolała rodzić w zaciszu domowym - ale myślę, że ten luksus jest zarezerwowany dla doświadczonych mam, które wiedzą co i jak. Jako pierworódka wolę zaufać lekarzom i sprzętom szpitalnym, tak na wszelki wypadek..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 21:33

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • Paula84 Ekspertka
    Postów: 247 262

    Wysłany: 23 listopada 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just gratulacje!!!!!!!!!!!!!! zazdroszczę, że jesteście juz razem, ja jeszcze się męczę w dwupaku :) nie moge się doczekać aż brzuch mi trochę opadnie, bo coraz ciężej mi się oddycha ;/

    aga.just lubi tę wiadomość

    hchykrntrxhsbb3c.png


    iv09vcqgvdf4oy0z.png

  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 23 listopada 2014, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem masochistką i dzisiaj z przyjemnością kontemplowałam ból brzucha jak na miesiączkę i delikatne skurcze. Bo ostatnio było tak super, że utraciłam nadzieję, że ruszy się cokolwiek, a tak przynajmnie czuję, że jest nadzieja na skracanie szyjki. Aczkolwiek ostatnio jak byłam u gina zmartwiona po nocy, kiedy miałam skurcze, szyjka ani drgnęła...

    Aga gratulacje ponownie. Jak piszą dziewczyny, największe szczęście, że jesteście zdrowi.

    Eforts szykuj się, szykuj! Mądra książka musi mieć rację!;)

    aga.just lubi tę wiadomość

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 23 listopada 2014, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, ja ze swoim też rozmawiam i mój też sypia ze mną. Tylko on jest taki szalony z radości, jak ktoś nas odwiedzi. A kiedyś znowu jak przez dzień mieliśmy innego pieska - szczeniaka, był strasznie zazdrosny. Przesiedział prawie cały dzień za sofą...
    Ale musi być dobrze.

    kittykate lubi tę wiadomość

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 24 listopada 2014, 00:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga gratulacje:-)

    Ja jutro wizytuję i zgodnie z przyrzeczeniem zabieram na wszelki wypadek ze sobą,spakowaną torbę:-)

    HANA, aga.just lubią tę wiadomość

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2014, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rańca.
    Nocka do d...dosłownie.
    Do tego całe popołudnie i wieczór skurczyki z bólem miesiączkowym, takie co 30 minut a nawet były i takie co 10min.
    Z rana ból krzyża - dosłownie rwie, ale zobaczymy bo dzisiaj może wszystko ucichnie. Nigdy nie wiadomo ;-) w końcu dopiero leci 37 tydzień.

    W każdym razie w planach mam umycie od wewnątrz okien na partarze :-) bo czuję, że to ostatnia szansa na to :-)

    Chyba idę jeszcze spać...może chociaż godzinka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 07:16

‹‹ 1107 1108 1109 1110 1111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ